Lewis Hamilton w Portugalii nie będzie świętował 100. pole position w karierze. Zabrakło mu do tego tylko 0,007 sekundy, które stracił podczas pierwszego przejazdu w Q3 do Valtteriego Bottasa. Z drugiej linii do jutrzejszego wyścigu ruszą kierowcy Red Bulla.
Pogoda w okolicy toru Algarve nie włączyła się do rozgrywki o pole position przed GP Portugalii. Niebo po porannym treningu rozpogodziło się. Temperatura powietrza utrzymywała się na stabilnym poziomie około 17 stopni Celsjusza, a kierowcom mógł przeszkadzać jedynie silny wiatr.
W Q3 wszyscy kierowcy zdecydowali się kręcić szybkie okrążenia po dwóch okrążeniach rozgrzewających opony. Po takiej próbie najszybsi okazali się kierowcy Mercedesa- Valtteri Bottas przed Lewisem Hamiltonem i Sergio Perezem. Brytyjczyk do Fina stracił tylko 0,007 sekundy, a Perez był wolniejszy już o przeszło pół sekundy.
Max Verstappen na swojej szybkiej próbie popełnił błąd w 4 zakręcie, a sędziowie zmuszeni zostali do usunięcia jego wyniku. Tym samym na drugim przejeździe Holender stanął pod presją uciekającego czasu.
Co ciekawe kierowcy Mercedesa na drugi przejazd zdecydowali się założyć opony średnie, podczas gdy reszta ich rywali korzystała z opon oznaczonych kolorem czerwonym. Ważne podkreślania jest, że nie była to decyzja wymuszona brakiem takiego ogumienia.
Bottas i Hamilton nie zdołali poprawić swoich czasów tak więc w ich przypadku o lasach pole position rozstrzygnęła pierwsza tura przejazdów w Q3. Bottas w ten sposób sięgnął po pierwsze w tym roku pole position z przewagą tylko 0,007 sekundy nad Hamiltonem.
Max Verstappen pod sporą presją zdołał w końcówce Q3 wykręcić czas pozwalający mu wskoczyć przed partnera zespołowego, ale do jutrzejszego wyścigu przystąpi zza pleców kierowców Mercedesa.
Piąty czas przypadł w udziale Carlosowi Sainzowi z Ferrari, który w Portugalii od początku weekendu spisuje się nieźle. Godnym podkreślenia jest fakt, że w Q3 był on szybszy od Charlesa Leclerca, który po czaóswce raczej nie będzie zadowolony z ósmego miejsca.
Między kierowców Ferrari zdołali jeszcze wskoczyć Esteban Ocon (Alpine) oraz Lando Norris (McLaren).
Czołową dziesiątkę zamykali Pierre Gasly i Sebastian Vettel, który w barwach Astona Martina po raz pierwszy awansował do Q3.
Przebieg Q1 i Q2
Najszybszy w Q1 po 18 minutach walki był Valtteri Bottas. Fin skorzystał na błędach rywali, w tym samego Lewisa Hamiltona, który podczas swojego pierwszego okrążenia pomiarowego wyjechał szeroko w pierwszym zakręcie, a sędziowie zgodnie ze wcześniejszymi ustaleniami wykreślili jego czas.
W trakcie Q1 z toru wypadł także Sergio Perez, który ostatecznie zakończył sesję z szóstym czasem. Jego zespołowy kolega, Max Verstappen, donosił z kolei o kolejnych problemach z mocą auta na końcu prostych.
Sporego pecha miał Daniel Ricciardo, który w końcówce sesji został wypchnięty z czołowej 15 przez Estebana Ocona, który rzutem na taśmę wskoczył na wysokie, czwarte miejsce.
Oprócz Ricciardo do Q2 nie przeszli: Stroll, Latifi oraz kierowcy Haasa, zamykający stawkę.
W drugiej części kwalifikacji rozpoczęła się gra strategiczna ekip i żonglowanie ogumieniem. Większość kierowców zdecydowała się na pierwszy przejazd założyć opony średnie. Co ciekawe, Lando Norris, który w Q1 jako jeden z nielicznych korzystał z opon średnich, drugi segment czasówki rozpoczynał na miękkich oponach.
Lewis Hamilton nie miał problemu, aby aż o pół sekundy wyprzedzić swojego kolegę z zespołu i uzyskać najlepszy czas. Max Vertappen i Sergio Perez na takich samych oponach tracili do niego odpowiednio 0,7 i 0,9 sekundy.
Ryzyko pokonania szybkiego okrążenia na żółtych oponach w drugiej próbie podjął jedynie Charles Leclerc. Reszta kierowców założyła miękkie opony. Kierowcy Mercedesa tradycyjnie już pilnowali jedynie uzyskanych w pierwszej próbie czasów i jutro wystartują do wyścigu na twardszych oponach. Podobnie z resztą wygląda sytuacja kierowców Red Bulla, którzy do Q3 awansowali z 5. i 8. czasem, oraz Charlesa Leclerca.
Największym pechowcem Q2 z pewnością będzie George Russell. Brytyjczyk był dosłownie o włos od sprawienia ogromnej niespodzianki i awansu do Q3. Brytyjczykowi zabrakło do tego celu tylko 0,053 sekundy.
Oprócz Russella do Q3 nie przeszli: kierowcy Alfa Romeo, Fernando Alonso i Yuki Tsunoda.
01.05.2021 17:17
0
Żeby nie skasowany czas Maxa to miałby PP ale i tak Lewis wykręcił najlepszy czas w Q2 na średniej, 1:17:968. Dziwne kwalifikacje. W wyścigu nie widzę szans na wygraną Red Bulla, nie radzą sobie na średniej mieszance na której startują.
01.05.2021 17:17
0
Ciekawe co jutro Wolff wymyśli żeby jego pupilek HAM wygrał...
01.05.2021 17:17
0
Merc!!! Gratulacje dla Bottasa ale Mercedes jest mocny na pośredniej oponie. 117.9 czas w q2 wow
01.05.2021 17:18
0
Gdzie jest ten co pisał że VER wystarczy bolid wolniejszy 0,2 sek. Jak nie będzie bolidu dominującego jaki miał VET to nic z tego nie będzie. Jeszcze dojdzie kwestia, niezawodności silnika. Stawiałbym raczej na to,że Meredes ma lepszy.
01.05.2021 17:18
0
Szkoda tego szerszego wyjazdu Maxa na pierwszym kółku, bo było by P1, a w sumie bardziej tram stracił niż zyskał, ale z limitami toru nie ma co dyskutować. Red Bull jednak dalej najszybszy, ale zobaczymy co pokaże w wyścigu, bo Merc na żółtych gumach wygląda lepiej.
01.05.2021 17:23
0
No to się Bottas trochę podbudował przynajmniej w kwalifikacjach
01.05.2021 17:29
0
To Max przewalił drugie z rzędu kwalifikacje na własne życzenie. Gdyby to był Hamilton, to Skoczek i inni znafcy stwierdziliby, że nie wytrzymuje presji :-D Dalej jednak Red Bull bardzo szybki. Verstappen by to spokojnie wygrał, gdyby nie błędy.
01.05.2021 17:38
0
@Mercedesjesta raczej był mocny w kwalifikacjach na pośredniej mieszance. Ale wyścig to co innego. Tej przewagi aż tak dużej może już nie być. Tak poza tym Seb niespodzianka na plus. Oby dowiózł jakieś punkty.
01.05.2021 17:39
0
taka jest dzisiejsza formuła- wygrywa ten co zrobi mniej błędów.
01.05.2021 17:58
0
Wszystko wraca do normy. Kwestią czasu było, kiedy Merc ogarnie maszynę. Jutro spodziewam się dubletu.
01.05.2021 18:00
0
Tor w Portimao to totalne nieporozumienie. Ten tor nadaje się tylko i wyłącznie na wyścigi motocyklowe.
01.05.2021 18:00
0
@7 zgadzami się z Tobą, że jakby to Hamilton robił te błędy to zaraz tu by mówili, że nie wytrzymuje presji. Chociaż Hamilton też mnóstwo błędów popełniał na początku kwalifikacji, ale się pozbierał. Za to Max dzisiaj niestety nie wytrzymywał presji.
01.05.2021 18:08
0
@Danielson92 - wziąłeś sobie chyba za cel ciągłe podkreślanie, jak to by nie-fani Hamiltona i Merca wytykali im błędy. ;) To była dziwna czasówka. Merc miażdży RBR na pośredniej mieszance, więc raczej jeżeli Max nie wyprzedzi na starcie Hamiltona, to jest bez szans. ;)
01.05.2021 18:15
0
@7 Danielson92 i gulik3. O cholera, to sie narobilo!!! Verstappen w skladaku RBR-Honda tylko 0.3s straty do fabrycznego bolidu Mercedesa. Faktycznie koniec swiata :) Ogromne brawa dla Pereza, oby tak dalej!
01.05.2021 18:23
0
Max kolejny raz zawala sesję mimo że ma auto, które pozwala na zwycięstwo :)
01.05.2021 18:29
0
Ale wy problem robicie, Jutro Ver wygra spokojnie a żaden wolf nie pomoże ani nr77 ani nr44 a kotwica już panikuje że Hamilton może wygra. Napewno nie tym razem !!! Tym roku tytuł dla VER
01.05.2021 18:33
0
Skoro bolidy nie radziły sobie w q3 przy wietrze 20 kmh, to co będzie jutro jak ma wiać 40 kmh? Szykuję się bardzo loteryjny wyścig. co do kwalifikacji to po 3 kwalifikacjach i 2 wyścigach, Max na własne życzenie po raz 3 przegrywa. Krzyki przez radio, machanie na kamerzystę nie wskazują na silną psychikę, ciekawe czy do jutra ochłonie, czy też będzie kolejny start kamikadze jak we włoszech.
01.05.2021 18:34
0
@11 Spokojnie panie. Jutro VER pokona dwa boldy :))
01.05.2021 18:50
0
Niby błąd Maxa, miał szanse na PP ale z drugiej strony mimo wszystko przed Perezem który błędu nie popełnił. Więc czy to Perez taki słaby czy Red Bull mimo wszystko nie do końca szybszy od Mercedesa?
01.05.2021 18:56
0
@1 Widziałeś drugi przejazd HAM jak świetnie ślizgał się na średniej mieszance
01.05.2021 19:08
0
@19 Perez w dwóch pierwszych sezonach w f1 zdobył w sumie mniej punktów niż jego kolega z zespołu...Kobayashi, potem przegrał z Buttonem, potem przez 3 sezony rywalizował z Hulkiem raz przegrał, dwa razy wygrał, potem wygrywał z Oconem i Strollem. I na tej podstawie można sądzić, że może zagrozić Maxowi? Niech najpierw Bottasowi zagrozi.
01.05.2021 19:15
0
@14 Krukkk weź ustaw się blisko ściany i porządnie kichnij i potem poczekaj jak zbierzesz jeszcze raz swoje myśli... Bolid RB był w porządku to Max się posypał.
01.05.2021 19:23
0
Nareszcie Bottas uciszył wsyxstkicht, pożal się Boże, "znawców" i pokazał, że w kwalifikacjach jest równorzędnym partnerem dla Lewisa. Na Imoli - albo skręcili mu silnik, albo poważne kłopoty z oponami. Nikt normalny nie powiedziałby, że Bottas skończył się i jest wolny. Jedynie ci pokroju Villenueve'a
01.05.2021 19:28
0
@22 gulik3. Dziecko Drogie. To o czym Ty pieprzysz, to mozna dopiero stwierdzic (albo obalic) jutro po wyscigu.
01.05.2021 19:36
0
Ależ ekspertów mamy na tym forum. Chciałem tylko co po niektórym przypomnieć, że za sobotę punktów się nie rozdaje, a w ostatnim wyścigu więcej błędów popełnił Hamilton. Jutro się może okazać, że Verstappen objedzie oba Mercedesy na starcie, a potem wygra. Także z ocenami kto więcej błędów popełnił poczekajmy do końca weekendu.
01.05.2021 19:38
0
@10. Skoczek130 Mylisz się chłopcze, to Maksiu nie wytrzymał presji i twoje zaklinanie rzeczywistości tego nie zmieni.
01.05.2021 19:45
0
@25. LuckyFindet Jeśli jeszcze się nie zorientowałeś to przypominam, że tu komentujemy kwalifikacje, których artykuł dotyczy, więc daruj sobie takie głupie uwagi.
01.05.2021 19:47
0
Byłbym zapomniał, gratulacje dla Sebka, w końcu przerwał swoją parszywą serię bez Q3.
01.05.2021 20:07
0
@22 Z czym się posypał? Zrobił błąd i był 3, proste. W drugim przejeździe każdy z trójki jechał gorzej i to nie chodzi o różnicę w oponach tylko stabilność bolidów, inne warunki może ale tańcowali po torze, z resztą jadąc wiedzieli, że tor Śliski, dodatkowo mocny wiatr i BOT dał Lewusowi małego pstryczka ale jak tempo wyścigowe będzie miał jak ostatnie rundy to cóż
01.05.2021 20:26
0
@iceneon - kwalifikacje były loterią, ale Merc ewidentnie tu góruje. Ty i inni przeceniacie sprzęt RBR - ani nie najszybszy, ani nie najłatwiejszy w prowadzeniu (co pokazuje Perez, a wcześniej Albon i Gasly), ani nie najłatwiejszy do ustawienia, ani nie najlepiej radzący sobie z oponami, ani też super-bezawaryjny. ;) Ale trzeba gloryfikować pupila ze Stevenage. A tu proszę... mierny Bottas pokonał go w kwalifikacjach. SZOK! Merc na czele z Wolffem od lat stosują jedne i te same gierki - zrzucają z siebie presję, mają "problematyczne testy", udają że nie są faworytami. Nie forsują jednostek, podczas gdy RBR przez wyżyłowaną do granic możliwości Hondę zaraz będzie korzystać z nadprogramowych podzespołów. ;) Heh, że też jeszcze znajdują się tacy, co się an to nabierają. Już obstawiłem kilka stówek na kolejny tytuł Hamiltona i zapewne znów nie stracę. Merc wyprzedza inne zespoły o lata świetlne. ;)
01.05.2021 20:48
0
Max sfrajerzył drugi raz z rzędu, co tu dużo mówić, przez jego błąd RB nie ma PP. Ładnie się Bottas pozbierał po ostatnim weekendzie. Gratulacje dla niego. Jutro pewnie i tak Lewis dojedzie przed Finem a VER na P3, tak to widzę.
01.05.2021 21:18
0
@30 Kierowcy do toopy i tyle, PER jakoś od razu jedzie jak trzeba. Alb @31 Tydzień temu też nie mieli PP i co?
01.05.2021 21:20
0
No i wszystko gra, punktów nie rozdaje się w sobotę, gdzieś tam wczoraj pisałem, że VER jak przegrywa quale to do wyścigu podchodzi dwójnasób wściekły i nabuzowany, więc połowa planu została dziś zrealizowana :-)) A jutro będą fajerwerki - zapewne już na starcie.
01.05.2021 21:27
0
Ciekawe jak niektórzy przełkną gorzką pigułę, że "Paluszek" w Q3 a Stroll Q1. A tak miał być Seb nadal łajany przez juniora Strolla! Nieważne, że w poprzednich wyścigach miał znikomy wpływ na wynik, ważne, że Stoll kończył wyżej.
01.05.2021 21:28
0
Go Dan, go!!! Oh... Dan, no...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się