Oficjalna strona brytyjskiego toru potwierdziła, że w sezonie 2021 zorganizuje sobotni tzw. "sprint kwalifikacyjny", który zastąpi standardową czasówkę. Nowe zawody mają zadebiutować już 17 lipca.

Komisja F1 zatwierdziła w tym tygodniu plan rozegrania trzech sprintów kwalifikacyjnych. Nowy wyścig będzie odbywać się w soboty i zastąpi standardową czasówkę, która zostanie przesunięta na piątek.

Kierowcy podczas sprintu kwalifikacyjnego będą mieć do pokonania 100 kilometrów, a wyniki tej rywalizacji zadecydują o kolejności startowej do niedzielnych zmagań. Dodatkowo najlepsza trójka otrzyma drobne punkciki (pierwszy-3, drugi-2, trzeci-1).

Formuła 1 długo nie ujawniała, w których miejscach zadebiutują wyścigi sprinterskie. Jednakże już wiemy, że pierwsze takie zawody odbędą się na torze w Silverstone 17 lipca.

Ciągle nie wiadomo, kto zorganizuje kolejne sobotnie wyścigi. Według mediów "pewniakiem" jest włoska Monza oraz Interlagos, natomiast trzeba pamiętać, że runda w Brazylii stoi pod dużym znakiem zapytania, więc włodarze sportu prawdopodobnie zrezygnują z takiego rozwiązania.