Prezydent FIA Max Mosley uważa, że Lewis Hamilton zostanie mistrzem świata. Radzi także, co młody Brytyjczyk powinien zrobić, jeżeli chce wygrywać kolejne wyścigi.
Mosley uważa, że Hamilton powinien skupić się tylko i wyłącznie na wyścigach.„Moja rada dla Lewisa jest taka, że powinien odłożyć pieniądze do banku i nie zastanawiać się nad polityką. Tak długo jak będzie jeździł szybko, wszystko będzie dobrze.”
Prezydent FIA uważa, że afera szpiegowska z zeszłego roku nie była przyczyną ostatecznego niepowodzenia Hamiltona.
„Nie wydaje mi się, że zrobiliśmy coś źle, myślę iż to nie miało żadnego wpływu na Lewisa.”
„Jeżeli coś nie zmieni się dramatycznie, on wygra kilka mistrzostw świata. Jeżeli będzie jeździł tak długo jak Michael Schumacher, być może pobije jego rekord, ale są również inni, bardzo dobrzy, młodzi kierowcy którzy mogą to osiągnąć, tak więc nie będzie miał łatwo” – uważa Mosley.
29.01.2008 20:12
0
Tia coś mi się nie wydaje, aby tak szybko ktoś tak zdominował F1 ale kto wie. Ale co o rady faktycznie bardzo dobra rada niech tatuś się tym zajmuję, synek za kółko i jazda :)
29.01.2008 20:13
0
Aj mocne słowa
29.01.2008 20:17
0
Nie zrobiliście źle?! .....Panie Mosley?!
29.01.2008 20:45
0
del - nie wiem z jakiego źródła korzystałeś, jednak czytałam powyższą wypowiedź Mosleya na jednym z portali, który powołuje się na >sportinglife.com< która jest nieco "pełniejsza" od tej tutaj. W/g niej Mosley miał powiedzieć, że owszem, Hamilton może pobić rekord Schumachera, jednak nie będzie to łatwe, gdyż w stawce są inni, bardzo dobrzy i młodzi kierowcy. Ten sam tekst cytuje Mosleya, że Raikkonen zasłużenie wygrał w minionym sezonie tytuł a nie Hamilton. Absolutnie nie twierdzę, że coś celowo pominąłeś, tylko w porównując oba artykuły odnosi się wrażenie, że różnie "brzmią".
29.01.2008 20:47
0
I to bardzo się różni to co mamy w artykule a to co przedstawiła Marti...
29.01.2008 20:54
0
bedzie chyba ch**m a nie mistrzem
29.01.2008 20:54
0
jezu co ten mosley wygaduje
29.01.2008 20:57
0
No to zaraz dopisze co brakuje bo tu faktycznie pełniej opisali, w moim tego nie było, na gpupdate, f1-live i kilku innych też nie ma, dzięki :)
29.01.2008 21:02
0
spoko, del :-). Napisałam o tym, bo wiadomo jakie by były reakcje na "pierwotną" wersję :-).
29.01.2008 21:12
0
Heh noo nieciekawe, ale na usprawiedliwienie mam że inne serwisy też tak miały i nie poprawiły bezczelne ;)
29.01.2008 21:24
0
mosley to stary grzyb (eclestone rowniez). z jakiej paki oni rzadza f1 i upatrują sobie pupilków ktorych beda faworyzowali??? hamilton jesli bedzie mistrzem to przy stoliku a nie na torze. beda go chronili jak jaja a wypowiedz mosleya to niestety potwierdza
29.01.2008 21:24
0
no nie?
29.01.2008 21:30
0
F1-Man za tą wypowiedź, gdybym był adminem dałbym Ci bana. Bernie bądź co bądź w F1 siedzi od bardzo dawna najpierw kierował teamem Brabham później był szefem FIA i zrobił ogrom pracy w kwestii bezpieczeństwa F1. Więc proszę, aby tak po nim nie jeździć. Faktycznie na stare lata ma swoje odskoki typu, gdy Schumacher wygrywał to zmieniono punktację z 10-6-4-3-2-1 na obecną, aby nie faworyzować, aż tak bardzo zwycięscy. I teraz sprawa z Hamiltonem. Z krytyką się zgodzę ale na poziomie i z kulturą. Prostackie wypowiedzi proszę zostawić sobie dla siebie bynajmniej piszę to od siebie.
29.01.2008 21:34
0
hans no raczej nie :P Myślę, że zdali sobie sprawę z tego jak mocno przesadzali i to się już nie powtórzy. F1-Man to się tyczy również Ciebie. Nie ładnie!
29.01.2008 21:50
0
mosley mu pomoże skoro tak mówi, pewnie dużo kasy na niego postawił .heh.
29.01.2008 21:58
0
Jesli wygra uczciwie,to czemu nie ......Ale jezeli beda z tego robili taką grande jak w poprzednim sezonie to dzieki za takiego mistrza.Poza tym mam nadzieje ze ktos mu w tym przeszkodzi.....
29.01.2008 22:22
0
>Mosley uważa, że Hamilton powinien skupić się tylko i wyłącznie na wyścigach< Buhahahaah! no fakt a resztę załatwi FIA:) Ręce opadaja czytając tę cała wypowiedz Moseya mając w pamiecii to co FIA wyprawiała z promowaniem Lewisa w 2007 r:)
29.01.2008 22:28
0
tomekrush,poczekajmy do pierwszego wyscigu,tam wszystko sie wyjasni,,,,,,,,,,
29.01.2008 22:28
0
Szkoda sobie na to klawiature strzępic
29.01.2008 22:32
0
Ok piciu poczekam i juz doczekac sie nie mogę na pierwszy wyścig:))) Ale szlag mnie trafia gdy czytam takie słowa Moseya...No chyba że jego wypowiedz została zacytowana we frgm i w ten sopsób pozbawiona kontekstu bo az nie chce sie wierzyc że szef FIA moze tak bezpardonowo promować Hamiltona heheh
29.01.2008 22:47
0
Mosley daje do zrozumienia, że jeżeli nie zajdą dramatyczne zmiany ( czyt. na stołkach FIA), to Hamilton ma "ochronę" z ich strony, jeszcze sugestia o banku, czyżby to ma być również konto Mosleya... no, ale tak na poważnie, wiadomo, że Lewis nie potrafił utrzymać nerwów na wodzy w najważniejszych momentach ub. sezonu pomimo jasnej, klarownej i łatwej dla niego sytuacji i Mosley obawia się jednak podobnych zachowań Lewisa mówiąc o ew. dramatycznych zmianach, z drugiej strony sam nakręca presję na Hamiltona i nie wiem, czy znów jak pisze obi216, nie trzeba będzie zapytać : nie zrobiliście źle?! panie Mosley?!
29.01.2008 22:51
0
* pytania
29.01.2008 22:57
0
sorki, " *pytania" to pomyłka
29.01.2008 23:35
0
uwazam ze takie osoby jak Mosley i Ecelestone powinny byc powsttzymywac sie zze swoja opinia na temat zawodnikow ,ich umiejtnosci i co powinni osignac ...
30.01.2008 00:20
0
A ja się zgadzam z Mosleyem i mam nadzieje że Lewis zdominuje F1 na kilka lat, oczywiście tylko i wyłącznie w McLarenie
30.01.2008 09:00
0
ma gość fantazje
30.01.2008 09:39
0
towarzysze i towarzyszki.....Mosley już pracuje nad psychiką Hamiltona - bo z tym nie jest najlepiej....... trzeba go zawczasu ukierunkować i wmawiać na każdym kroku że jest najlepszy - bo inaczej chłopak posypie się jak rok temu....
30.01.2008 09:56
0
FIAmiltomanii ciąg dalszy...
30.01.2008 10:09
0
Eh no niestety w pewnym stopniu walerus się zgadzam z Tobą. Szefowie FIA zrobili mu wielkę krzywdę.
30.01.2008 10:10
0
wielką*
30.01.2008 11:29
0
W***iwa mnie ten gosc z takim gadaniem ze Hamilton bedzie mistrzem świata. Jak sie nie myle Mosley wypowiadal sie tez juz wczesniej o Hamiltonie. Czyli pewnie bedzie mial wieksze "ULGI" od sedziow
30.01.2008 11:38
0
On nie zdobędzie mistrzostwa, a już na pewno nie zdominuje f1 !!!
30.01.2008 11:41
0
"Jeżeli będzie jeździł tak długo jak Michael Schumacher, być może pobije jego rekord" a...... jak będzie miał z tym problemy to my już w mu tym pomożemy :)
30.01.2008 11:54
0
Całe to gadanie Mosleya wróży niańczenie Hamiltona, niestety...
30.01.2008 13:03
0
ForsetMcL, no pewnie, że tylko i wyłącznie w McLarenie - dlatego, że inni wiedzą co to honor.
30.01.2008 13:46
0
spokojnie Panowie spokojnie....JAK NA WOJNIE!
30.01.2008 15:24
0
Hamilton jak schumacher. A to dobre hahah. jezeli sie zbilzy to suchamcher powroci i bedzie pobijal wszelkie rekordy i mlodziak zobaczy kto jest mistrzem.
30.01.2008 15:26
0
f1-mana wykasowali chyba jego wypowiedz :)
30.01.2008 15:39
0
Chciałby!! najpierw musi sobie zapracować a nie tak chop i jest mistrzem !! Mosley już nie wie co gada chyba mu odbiło , chce wciskać komuś kogo (na pewno) lubi mistrzostwo
30.01.2008 16:29
0
Już wy z FIA załatwicie dla Hamiltona mistrza. A porównanie tego, który z pomocą FIA nie umie wygrać tytułu do Schumachera to jakaś bujda albo prowokacja. Schumi raz (2003) nie powinien wygrać, ale miał też pecha (1997,1999). A Max mówi o pobiciu rekordów Schumiego. To niepoważne. Zdaje mi się (i nie tylko mi), że Hamilton nie dostanie już szansy na mistrza i może (powinien) nigdy nie dostać tytułu. ,,A jak nie będzie umiał zdobyć mistrzostwa, to mu pomożemy.'' :)
30.01.2008 17:28
0
Aż się odechciewa oglądać wyścigi po takich wypowiedziach. „Nie wydaje mi się, że zrobiliśmy coś źle, myślę iż to nie miało żadnego wpływu na Lewisa.” - nawet nie próbują się z tym kryć...
30.01.2008 18:11
0
Po takiej wypowiedzi Maxa Mosleya mam pytanie odnośnie typowania na forum kto będzie zwyciężac w sezonie 2008 a mianowicie czy redakcja forum F1 dziel pasję będzie " wypłacała" nagrody wszystkim którzy odgadną zwycięzców bo zdaje się że jeden typ jest pewny i trafień od groma hahaha pozdrawiam
30.01.2008 18:44
0
@dziarmol - jest sposób otóż wystarczy w typowaniach w ogóle nie brać pod uwagę miejsca, które zajmie ten pupilek i sprawa będzie czysta (przynajmniej u nas :)
30.01.2008 18:50
0
Tvey wybacz w 1997 Schumacher na własne życzenie przegrał sobie tytuł.
30.01.2008 18:51
0
ok ze zrozumieniem , ale to jest skandal co oni robią oczywiście FIA ja bardzo lubię Anglików ale to co wyrabiają niektórzy z nich to przebija radio maryja oraz tv trwam
30.01.2008 19:45
0
no może zostanie ale sędziowie też powini zostać Mistrzami to będzie ich drugi sezon
30.01.2008 20:27
0
Z taką pomocą sędziów jak w tym roku Hamilton może rzeczywiście ma szansę na mistrzostwo, ale co jeśli sędziowie znajdą innego pupilka......mam nadzieję, że Mosley przeliczy się co do Hamiltona i ktoś inny będzie stawał częściej na podium.Ale Max chyba jednak zrobił coś źle no bo przecież Lewis nie został mistrzem....;)
31.01.2008 00:27
0
jako prezydent FIA nie powinien mówić takich rzeczy. FIA jako organizacja powinna być całkowicie bezstronna. W ten sposób dodaje tylko oliwy do ognia, woda na młyn podkur***onym kibicom i zawodnikom jak mniemam
31.01.2008 09:00
0
Hm zaraz wyjdzie, że bronię Lewisa ale... mówicie o psychice, że nie wytrzymał w Brazylii. Wszystko to prawda. Prawdą jest, że FIA pomagała mu jak mogła lecz ja chce się zająć sferą psychiki. Mosley przypomniał o dominatorze. Michael Schumacher rok 1994 Adelaide. Schumacher popełnia błąd uderza w ścianę jednak samochód nadaje się do jazdy następnie blokuje jak może Hilla i kończy wyścig. Na jego szczęście zdobywa MŚ ale czy ten błąd, gdy prowadził nie był oznaką pewnego kryzysu ? ( od siebie powiem, że Hill gdyby spokojnie dalej jechał za Schumacherm by to wygrał, wkońcu Michael by nie wytrzymał ) poza wyścigiem - kwalifikacje Schumacher rozbija swój bolid w pięknym stylu ( ah te kerby :) )
31.01.2008 10:49
0
Morte nie rozmawiamy teraz o psychice Hamiltona(choć wiem że ta jego słaba psychika jeszcze nie raz stworzy niebezpieczne problemy na torach F1)ale o wypowiedzi pana Mosley'a...bardzo kontrowersyjnej wypowiedzi więc może odnieś sie do jego słów:)
31.01.2008 12:19
0
tomekrush wydaje mi się, czy jednak to już robiłem ? Odnosząc się również do wypowiedzi innych internautów ? Kontrowersyjna hm napewno się zapędził, ponieważ na takim stołku na jakim siedzi nie powinien przedstawiać jakiemukolwiek kierowcy co ma robić, aby wygrywać ani przedstawiać swoich wewnętrznych symaptii do zawodnika. Hm w wolnej chwili muszę poczytać troche o sprawie Mosley - Stewart którzy za bardzo za sobą nie przepadają :)
31.01.2008 13:24
0
Mosley juz ma demencję starczą - tylko Hamilton mu w głowie - nie pamięta zapewne nawet nazwisk innych kierowców - więc uczepił się tylko Hamiltona....
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się