WIADOMOŚCI

FIA opublikowała raport z wypadku Romaina Grosjeana
FIA opublikowała raport z wypadku Romaina Grosjeana
Międzynarodowa Federacja Samochodowa zakończyła wewnętrzne śledztwo dotyczące potężnego wypadku Romaina Grosjean i wydała nowe zalecenia bezpieczeństwa.
baner_rbr_v3.jpg

Romain Grosjean na pierwszym okrążeniu GP Bahrajnu zaliczył potężny wypadek, w którym jego auto zostało rozerwane na dwie części, monokok utknął między metalowymi barierami a całość stanęła w potężnym ogniu.

Kierowcy szczęśliwie udało się opuścić wrak swojego auta bez większych kontuzji. Francuz jedynie dotkliwie poparzył sobie dłonie, ale patrząc na skalę uderzenia i to co działo się przez blisko pół minuty od uderzenia w barierę można śmiało stwierdzić, że miał on dużo szczęścia.

FIA natychmiast poinformowała, że zajmie się wyjaśnieniem przyczyn wypadku i jego skutków. Jej raport właśnie został opublikowany.

"Bolid doznał obszernych uszkodzeń podczas uderzenia, włączając w to oddzielnie się komory silnikowej od klatki bezpieczeństwa [monokoku]" pisano w raporcie FIA. "Otwór rewizyjny zbiornika paliwa znajdujący się po lewej stronie auta został wypchnięty, a przewody paliwowe zostały wyrwane z "pęcherza bezpieczeństwa" zbiornika. Oba te elementy stały się głównym źródłem wycieku paliwa ze zbiornika."

"Elementy wyposażenia zabezpieczające kierowcę w tym kask, system HANS [ang. Head and Neck Safty], a także klatka bezpieczeństwa, fotel, zagłówek i system halo zadziałały w tym wypadku zgodnie ze swoją specyfikacją, chroniąc przestrzeń kokpitu, przejmując siły działające na kierowcę w trakcie uderzenia."

"Akumulator Systemu Odzyskiwania Energii pracującego pod wysokim napięciem został znacząco uszkodzony, a część mocowania układu ERS pozostała przy jednostce napędowej, podczas gdy inne części pozostały przy klatce bezpieczeństwa."

"Zapłon nastąpił w końcowej fazie uderzenia, zaczynając się od tylnej części klatki bezpieczeństwa i rozprzestrzeniał się do przodu w kierunku kierowcy."

FIA oprócz analizy przypadku z Bahrajnu poddała również dokładnemu badaniu 18 innych wypadków z różnych dyscyplin, do których doszło w minionym roku. Większość uwag dotyczących poprawy bezpieczeństwa skupiała się na kwestii zbiornika paliwa i jego struktury ochronnej.


  • - zmiana projektu pęcherza zabezpieczającego instalację zbiornika paliwa we wszystkich kategoriach wyścigów jednomiejscowych zarządzanych przez FIA
  • - rekomendacje najlepszych praktyk co do montażu pęcherza zabezpieczającego
  • - aktualizacja standardu FIA dotyczącego bezpieczeństwa pęcherza
  • - zmiana przepisów dotyczących projektowania pęcherza bezpieczeństwa, jego połączeń oraz otworów rewizyjnych
  • - homologacja paliwa, musi być zgodna z materiałem wykorzystanym do budowy pęcherza

FIA zapowiedziała również przyjrzenie się "przepisom przedniej geometrii klatki bezpieczeństwa" oraz "mocowania kolumny kierowniczej" po tym jak Grosjean przyznał, że jego lewa noga została uwięziona w kokpicie, uniemożliwiając mu szybką ucieczkę z wraku.

Z raportu wynika również, że FIA "zmieni przepisy dotyczące homologacji mocowania zagłówków" oraz "przepisy dotyczące mocowania układu napędowego."

Romain Grosjean w płonącym bolidzie przebywał przez 28 sekund, unikając groźnych poparzeń ciała głównie dzięki wysokim standardom i wymaganiom jakie stawiane są dla kombinezonów kierowców. W związku z wyraźnymi oparzeniami dłoni Francuza, FIA przyznała również, że przeprowadzi "analizę możliwości poprawy współczynnika przekazywania ciepła [ang. HTI]" tych elementów ochronnych.

FIA ma również zająć się opracowaniem nowych projektów dotyczących systemów gaśniczych w samochodach jednomiejscowych, a także postara się zapewnić, aby mechanizm wizjera mocowanego do kasku pozostawał w pełni sprawny po wystawieniu go na próbę ognia.

"Ważne wnioski zostały wyciągnięte z tych dochodzeń. Pomogą one w naszej stałej misji poprawiania bezpieczeństwa Formuły 1 oraz globalnych sportów motorowych" mówił z kolei Jean Todt, przewodniczący FIA.

"Cierpliwe poświęcenie FIA, w szczególności Działu Bezpieczeństwa, nad ograniczaniem ryzyka związanego ze sportami motorowymi pozwoliły Romainowi Grosjeanowi pozostać świadomym oraz przetrwać wypadek tej wielkości. Bezpieczeństwo jest i pozostanie głównym celem FIA."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

3 KOMENTARZE
avatar
Hooman

06.03.2021 22:42

0

A czy nie należałoby zająć się stanem zabezpieczeń przy torze, jak tymi feralnymi, stalowymi szynami które przyczyniły się do rozerwanie Bolidu.


avatar
krzysiek000

08.03.2021 05:13

0

Bolid przy takich wypadkach ma się rozrywać. Chodzi o to, aby kierowca był możliwie daleko od wybuchającego baku paliwa.


avatar
mariok77

08.03.2021 20:33

0

Zwróciłbym jeszcze uwagę na sposób gaszenia bolidu. Porządkowi powinni gasić bolid od strony kokpitu, w taki sposób aby ochraniać kierowcę. Z tego co pamiętam z wyścigu jeden z porządkowych gasił tak niefortunnie, że przynosiło to odwrotny efekt.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu