Uczeń nie przerósł mistrza, prawdopodobnie nigdy tego nie zrobi, lecz dziś pokazał, że pilnie uważa na każdej lekcji. Antonio Giovinazzi na starcie Grand Prix Emilii-Romanii podobnie zabawił się rywalami, jak w zeszłym tygodniu w Portimao uczynił to Kimi Raikkonen. Włoch zyskał sześć pozycji na pierwszym kółku i wraz z zespołowym partnerem, skończył wyścig w pierwszej dziesiątce.
Antonio Giovinazzi, P10 "Jestem naprawdę szczęśliwy z powodu wyniku ekipy i zapunktowania w domowym Grand Prix. To był bardzo mocny wyścig, zwłaszcza że startując z ostatniego pola skończyliśmy w pierwszej dziesiątce. Nasza strategia była dobra i zyskanie sześciu pozycji na starcie było bardzo pomocne. To fajny sposób na uczczenie podpisania nowego kontraktu. Jestem wdzięczny całej ekipie za dzisiejszy wyścig."Kimi Raikkonen, P9 "Dwa samochody w punktach to dobry rezultat dla całego zespołu. Możemy być zadowoleni z naszego wyścigu. Wiedzieliśmy, że opony mogą długo wytrzymać, więc przez cały czas trzymaliśmy się własnego planu. Zjechaliśmy, a chwilę pojawił się samochód bezpieczeństwa, co oczywiście jest nieco frustrujące, ale sam nie wiem, czy zrobiłoby to wielką różnicę. Ostatecznie nasze tempo wyścigowe było dobre i byliśmy w miejscu, z którego mogliśmy wykorzystać każdą nadarzającą się okazję. Wciąż oczywiście mamy ogromne pole do poprawy, ale będziemy nad tym mocno pracować."
01.11.2020 19:01
0
To był dobry wyścig Kimiego i Antonio, chłopaka ładnie się odwdzięczyli za przedłużenie kontraktów na przyszły sezon. Oby tak dalej.
02.11.2020 10:03
0
Kimi pokazał, że nawet taczką można powkurzać konkurentów. Świetny wyścig.
03.11.2020 16:17
0
Alfa tym wyczynem zapewniła sobie 8 miejsce w klasyfikacji konstruktorów.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się