Czasówka w Spa pokazała, że Williams jednak nie potrzebuje iście technicznego toru jak na przykład węgierski Hungaroring, by stanowić największe zagrożenie dla rywali. Choć dziś George Russell ostatecznie nie dopełnił upokorzenia Ferrari i stracił do duetu z Maranello około dwóch dziesiątych, to i tak nazwał te kwalifikacjami najlepszymi w tym sezonie. Latifiemu natomiast przeszkodziło wypadnięcie w żwirowe pobocze Kevina Magnussena i związane z tym incydentem żółte flagi.
George Russell, P15 "Jestem podekscytowany. Były to dla nas prawdopodobnie najlepsze kwalifikacje w tym roku. Na papierze nasz bolid nie pasuje do tego toru ze względu na długie proste, więc nie spodziewaliśmy się być blisko Q2. Złożyliśmy naprawdę dobre okrążenie, a samochód wydawał się świetny. Jestem podekscytowany, ponieważ mogłem cisnąć samochodem na granicy błędu. Mamy nadzieję, że jutro będzie padać deszcz, ponieważ mokry tor zrobiłby tutaj jakiś miszmasz."Nicholas Latifi, P19 "Jestem całkiem sfrustrowany, ponieważ był tam potencjał na wejście do Q2. Mieliśmy wielkiego pecha, ponieważ trafiliśmy na żółtą flagę wywołaną przez Haasa, więc musiałem odpuścić podczas ostatniej próby. Moje okrążenie byłoby wystarczająco dobre... W nocy dokonaliśmy kilku dobrych zmian, aby wejść do Q2 przez co samochód był świetny. Na pewno w wyścigu będziemy chcieli rzucić innym wyzwanie."
29.08.2020 18:24
0
Ciekawe ujęcie zdjęcia :)
30.08.2020 09:56
0
@1 dokładnie o tym samym Pomyślałem
30.08.2020 15:01
0
uuu faszyzm :D
30.08.2020 15:10
0
@4 zaraz Hamilton będzie domagać się dyskwalifikacji za gesty ;)))
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się