W zeszły piątek szef Mercedesa stwierdził, że jego ekipa była źle traktowana i nie doceniono jej wkładu w Formułę 1, przez co nie może zgodzić się na podpis na umowie. Dziś zaś zapytany o postęp w negocjacjach, zdecydowanie przychylniej wypowiedział się na ten temat.
Wolff przed Grand Prix Hiszpanii wyjawił, że zmienił swoje nastawienie dzięki rozmowom z dyrektorem F1, Chase'em Careyem.
"Głośno wyrażałem swoje zdanie na spotkaniach z zespołami, mówiąc jakich zapewnień potrzebujemy by ruszyć dalej. Zmieniłem jednak swoją opinię na Silverstone. Nie sądzę, że kiedykolwiek uda się zjednoczyć wszystkie zespoły. Każdy stara się coś zyskać kosztem innych, a w mediach panuje kultura obwiniania się."
"Postanowiliśmy, by iść naprzód z Liberty. W miniony weekend udało mi się przeprowadzić kilka bardzo konstruktywnych dyskusji z Chase'em i większość zagadnień, na które naciskaliśmy zostały przedyskutowane. Czuję, że jesteśmy na dobrej drodze do podpisania Concorde Agreement."
F1 przesunęła termin podpisywania umowy na 18 sierpnia, a ci, którzy podpiszą ją przed tą datą, otrzymają premię finansową. Większość zespołów wyraziła już gotowość do podpisania nowych warunków, co sprawiło, że opozycja Wolffa w zeszłym tygodniu stała się godna uwagi.
Austriak wyjaśnił, że brak wspólnego stanowiska w tej sprawie stanowił trudność.
"Sfrustrowało mnie to, że my, jako zespoły, nie jesteśmy w stanie naprawdę połączyć się, aby mieć wspólne stanowisko. Nie w sposób, który byłby sprzeczny z Liberty czy FOM, ale mamy te spotkania i wszyscy wydają się być zainteresowani tymi samymi kwestiami."
"Potem wychodzimy jednak ze spotkań, a w mediach słyszę opinie, które bardzo różnią się od tego, co zostało powiedziane na spotkaniu. Powoduje to pewną frustrację. Nie wiem dlaczego tak się dzieje."
"Wyjaśniłem swoje stanowisko bardzo wyraźnie z tymi, którzy, jak sądzę, odbierają telefon [od medów] natychmiast po zakończeniu spotkania. Doszedłem do wniosku, że jeśli nie będziemy w stanie zająć wspólnego stanowiska na korzyść zespołów, to będziemy musieli zawrócić i wyrazić głośno swoje zdanie."
14.08.2020 20:34
0
Czyli cos ugral, albo tak jak Ferrari ostatnio z ugoda ;)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się