Będzie to już trzecia sesja treningowa Polaka w tym sezonie. Wcześniej w bolidzie Alfy Romeo zjawiał się przed Grand Prix Styrii oraz Grand Prix Węgier.

Tym razem, podobnie jak w Austrii, Kubica zajmie miejsce w samochodzie Antonio Giovinazziego.

"Jestem szczęśliwy, że mogę wrócić za kółko po tak napiętym początku sezonu. Jazda bolidem Formuły 1 zawsze jest wyjątkowa, a szczególnie na Silverstone", mówi kierowca rezerwowy.

"To tor z wielką historią, który testuje zarówno kierowcę jaki i maszynę. To jeden ze wspaniałych obiektów sportów motorowych i nawet gdy nie ma kibiców, to jazda tutaj jest ekscytująca."

"Jednakże moim głównym celem pozostaje pomoc zespołowi w rozwoju samochodu."

W komunikacie na oficjalnej stronie włoskiego zespołu nie zabrakło również wypowiedzi szefa Alfy Romeo, Frederica Vasseura, który jak zawsze pochwalił wkład krakowianina.

"Cieszę się z powodu powrotu Roberta do samochodu w ten weekend. Jego informacje zwrotne były najwyższej jakości przy poprzednich okazjach, a jego praca stanowi realną wartość dla zespołu. Zarówno wtedy, gdy jest w samochodzie, jak i podczas odpraw z inżynierami."

"Robert zna Silverstone wzdłuż i wszerz. Jestem pewien, że pomoże nam w zrobieniu kroku naprzód w dalszej części sezonu."

Kubica zjawi się więc w Anglii tuż po weekendzie, w którym zaliczył swój debiut w serii DTM na torze Spa. Polak w obu wyścigach zajął czternaste miejsce. W przyszłym tygodniu runda DTM będzie kolidować z Grand Prix Hiszpanii.