WIADOMOŚCI

Carey: jesteśmy na ostatnim etapie negocjowania Concorde Agreement
Carey: jesteśmy na ostatnim etapie negocjowania Concorde Agreement
Formuła 1 jest na "ostatnim etapie" negocjowania warunków nowego Concorde Agreement, wiążącego ze sobą władze sportu i zespoły po sezonie 2020.
baner_rbr_v3.jpg

Tak przynajmniej twierdzi jej prezes, Chase Carey, który przy okazji światowego forum ekonomicznego w Davos udzielił wywiadu stacji Bloomberg.

"Jesteśmy na ostatnim etapie przygotowywania go" mówił dyrektor zarządzający F1, odnosząc się do przedłużających się negocjacji z ekipami.

"Mamy już rozwiązane elementy na przyszłość. Mamy przepisy, regulaminy, limity budżetowe. Wszystkie te rzeczy zostały rozwiązane."

Punktem spornym, jak zwykle przy negocjowaniu Concorde Ageement, jest podział zysków F1 między zespoły.

"Słabszy zespół też musi mieć szansę wygrania wyścigu" mówił Carey. "W zeszłym roku mieliśmy tak naprawdę trzy zespoły walczące o zwycięstwa."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

3 KOMENTARZE
avatar
ahaed

24.01.2020 17:50

0

Ferrari po tylu latach powinno być z 5 lat bez kasy z "zysków". Dostawali tylko za to, że są. Parodia. To odejdźcie i tyle. Świat się na tym nie skończy a może będzie ciekawiej, jaka kasa będzie rozsądnie i sprawiedliwie rozdzielana. Zresztą tak powinno być od zawsze.


avatar
Reseller

24.01.2020 23:16

0

@1 - no nie bardzo się z tym zgodzę. Ferrari przez wiele lat "ciągnęło" F1 - bez nich to by nie była ta sama formuła. Czy powinni mieć zagwarantowane ekstra pieniądze - może. Czy pięć lat "bez kasy z zysków" z całą pewnością NIE. Może tylko plotki a może faktycznie zespół fabryczny Mercedesa chce się sprzedać - wypada Mercedes jako zespół fabryczny; zostają jako dostawca silników. Podobno marketing- swoje maszyny hybrydowe wypromowali i wystarczy. Wyobraź sobie sytuację, że wypada Mercedes, wypada Ferrari z tego co czytamy Williams może wypaść bo... Kto zostanie? Nowy chiński albo jakiś team z Emiratów?


avatar
TomPo

25.01.2020 10:29

0

@2 Masz racje, ale z drugiej strony przez taka polityke, ogladasz w F1 paydriverow, do teo poziom jest tak nierowny, ze ciezko mowic o sciganiu sie. Masz glownych graczy, oraz satelickie zapchajdziury, bez nawet szans by o cos powalczyc. Gdzie tu sens? Kij ma dwa konce, bez innego podzialu kasy, wypnie sie np RBR, McL i Renault - i co wtey Ci zostanie? Merc, Ferrari oraz Williams? Jak zawsze najlepszy jest zloty srodek, a to co mamy teraz jest od tego bardzo dalekie. We wspolzawodnictwie nie ma miejsca na slowo "nalezy sie".


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu