WIADOMOŚCI

Renault także planuje niewielkie usprawnienia na GP Japonii
Renault także planuje niewielkie usprawnienia na GP Japonii
Ekipa z Enstone potwierdziła, że na GP Japonii dostarczy nowe przednie skrzydło.
baner_rbr_v3.jpg
Renault w sezonie 2019 spisuje się poniżej swoich własnych oczekiwań. Ekipie zdarzyło się kilka dobrych wyścigów, ale to za mało jak na kogoś, kto liczył na pogryzanie pierwszej trójki.

Francuzi chcieliby znów znaleźć się przynajmniej na 4. pozycji, ale tracą obecnie 33 punkty do McLarena, który po wakacjach kilkukrotnie nie wykorzystał w pełni swojego potencjału.

Rozwój R.S.19 nie zakończył się jeszcze w pełni. W związku z tym ekipa przygotowała m.in. nowe przednie skrzydło, które ma pomóc Danielowi Ricciardo i Nico Hulkenbergowi na Suzuce. Potwierdził to Nich Chester, jeden z dyrektorów technicznych.

"Przy wielu zmianach wysokości, długich prostych kończących się szykaną lub nawrotem i interesujących zakrętach, Suzuka do wyzwanie, któremu trzeba podołać. Potrzeba dobrej przyczepności przodu w 1. sektorze, razem ze zmianą kierunku w szybkich zakrętach, ale też przy wystarczającej stabilności, by kierowca czuł się pewnie."

"Przywieziemy nowe przednie skrzydło na Suzukę. Będziemy mieli też nowe skrzydełko [oryginalnie "chassis wing"]. Z zewnątrz zmiany będą dość subtelne, ale oczekujemy, że rezultatem będzie większy docisk i przyczepność."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

11 KOMENTARZY
avatar
ahaed

08.10.2019 20:41

0

"Renault także planuje niewielkie usprawnienia" Chyba do Laguny 2 generacji. Bo dużo tego stoi na pasach awaryjnych ;)


avatar
FabLemon1947

08.10.2019 20:45

0

To ty chyba nie masz pojęcia co piszesz


avatar
goralski

08.10.2019 21:20

0

Renault to chyba większy przegrany tego sezonu niż Williams i Haas razem wzięci...


avatar
ahaed

08.10.2019 21:25

0

@2. Udowodnij.


avatar
berko

08.10.2019 21:58

0

@1. ahaed Uszczypliwym można być wobec większości producentów samochodów, wystarczy chcieć. Każdy koncern ma w swojej historii jakiś model, który po prostu nie wypalił. Mercedesy gniły na potęgę, Alfa 159 słynie z awaryjności, pomimo niezłych silników, VW zrobił słaby motor 2.0tdi, w Peugeotach 406 kontrolki świecą jak im się podoba, itp... Jednak wszyscy wypominają Renault Laguna 2, jakby zapomnieli jak dobrym autem była jedynka, czy jak Francuzi potrafili poprawić błędy dwójki i zrobić niezawodną Lagunę 3 z bardzo dobrym dieslem 2.0. Wśród moich znajomych mam kilku którzy mają Renault Lagunę 2 generacji, czy to 1.9 dCi, czy 2.0 PB i nikt z nich nie ma z samochodem większych problemów, bo ten samochód wystarczy normalnie serwisować, na czas, a wszystko będzie z nim w porządku. Powiedz, ale szczerze, ile tych Lagun naliczyłeś w swoim życiu "na pasach awaryjnych"? Ja nie przypominam sobie ani jednej, ale legenda głosi, że jednak gdzieś tam są...


avatar
R4F1

08.10.2019 22:22

0

@ahead sorry, ale co niby FabLemon1947 ma udowadniać? Rzucasz jakąś tezę porównującą F1 do produkcji samochodów cywilnych, ale to inni mają udowadniać, że mają pojęcie o czym piszą? Nie jestem fanem Renault, ale Twój komentarz jest tu jak z innej bajki. Renault nie przywiezie poprawek na GP Japonii? Wszyscy przywiozą, może oprócz Williamsa, który przywiezie koła zapasowe, kilka śrubek do kół i skrzydła przednie na wymianę jak się uda.


avatar
Luzak564

09.10.2019 11:01

0

@1 napisz kiedy ostatnio widziałeś lagunke 2 na pasie awaryjnym, jeżeli to jest samochód tak bardzo awaryjny jak piszesz to popatrz jakich marek stoi najwięcej u mechaników a będziesz miał odpowiedź co najbardziej się psuje, i teraz albo jesteś niepełnoletni i powielasz głupoty gdzieś tam zaslyszane albo jesteś zaslepionym fanem innej marki, przeczytaj sobie post @5 tylko na spokojnie, jak nie zrozumiesz to dwa razy i może w końcu coś dotrze do Twojej części mózgowej, a tak na marginesie miałem lale 1 a teraz mam lale 2 i kompletnie nic się nie dzieje z tymi samochodami a jeżdżę nie mało, pamiętaj że nie ma złych samochodów są tylko źli kierowcy, pozdr


avatar
lordfryta

09.10.2019 15:43

0

Ja od ponad trzech lat mam lagunę 3 z niby awaryjnym silnikiem 1,5. Wymieniłem hamulce i łączniki stabilizatora choć jeszcze nie były najgorsze. Zero problemów z autem a ma już 230tys km. Też nie jestem fanem tej marki, życie... ????


avatar
seybr

09.10.2019 18:02

0

Mamy w domu dwa Dustery 4x4 1.5 dci i i silniki silniki póki co nie miały awarii. W Dusterze 2010 roku jedynie czujnik spalin był do wymiany, naprawa biegów od klimatyzacji. Ostatnio robione zawieszenie, ale nie dziwie się on służy wyłącznie w lesie. Katowany jest w lesie. Drugi Duster z 2017 i też jeździ po lesie. Wielkość i jakość dopasowane do ceny. Prawdopodobnie będzie trzeci ale w automacie i benzynie. Ponoć ma wyjść taki model. Jak nie wyjdzie w następnym roku, kupię coś innego.


avatar
Luzak564

09.10.2019 19:17

0

@ahaed co z Tobą, masz odwagę aby odnieść się w jakiś konstruktywny sposób do tych postów czy tylko napisałeś taką pierdołe po to aby napisać? nie chcę być złośliwy ale chyba nie masz równo pod czapką


avatar
goralski

09.10.2019 21:48

0

Dajcie mu luz, chciał być fajny i czepił się "królowej lawet" :) W ogóle dyskusja o "złych" i "dobrych"samochodach jest jałowa, gdyż albowiem...nie chce mi się pisać nawet, ale serwis dla przeciętnego Polaka to kokpitspray i przeciemniane szyby, więc nie ma się co dziwić wysypowi opinii "laguna królowa lawet", "2.0 TDI się psuje", "1,6 tdci to syf" itp. Aż strach poruszać obsługę DSG w serwisach...


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu