Wicelider mistrzostw świata chciałby uniknąć kłopotów po zgaśnięciu świateł, mając w świadomości, że w Monako jest to kluczowy element i odrobienie strat później staje się praktycznie niemożliwe.
Fin w Chinach narzekał na to, że lekko rzuciło nim podczas przejazdu po białej linii, ale wyglądało na to, że mógł lepiej wykonać swoją pracę. W Hiszpanii jednak doszło do nietypowego zachowania sprzęgła, które miało lekko wibrować i nie dawać pewności. Tak przynajmniej wynika z relacji kierowcy, który twierdził, że to kosztowało go utratę pozycji.
Zespół miał inne stanowisko w tej sprawie. Uznał, że winna była po prostu mniejsza przyczepność w tamtym miejscu.
Na konferencji prasowej Bottas został zapytany sprzęgło i wyjawił, iż Mercedes wprowadził pewne zmiany. Element, który może mieć niewielką wadę, nie będzie już wykorzystywany.
"Przeanalizowaliśmy wszystkie dane i sprawdziliśmy czy ja oraz zespół możemy coś poprawić, tak jak zwykle. Znaleźliśmy przyczynę. Z pewnością to sprzęgło fizycznie nie będzie już używane. Są też rzeczy po stronie kontroli, które niestety nie zadziałały w tamtym momencie. Byłem na granicy przyczepności i doszło do pewnego zawahania sprzęgła. Wprowadziliśmy zmiany, które mają temu zapobiec. Mam nadzieję, że tak będzie."
22.05.2019 22:45
0
Naucz się ruszać panie Bottas bo już drugi raz Lewis lepiej startuje z drugiego miejsca...w tym sezonie
23.05.2019 08:12
0
@1 Oj złośliwiec...
23.05.2019 10:54
0
2 tygodnie później: "Bottas nie będzie używał sprzęgła z Monako" ;)
23.05.2019 10:57
0
@1 chciałbym tylko zaznaczyć, że prawdopodobnie jeden z najlepszych starów w historii, a na pewno najlepszy w ostatnich latach należy właśnie do Bottasa z Rosji 2017 jak mnie pamięć nie myli.
23.05.2019 19:41
0
@4 Raczej nie. Najlepszy start należy do Vettela, Massy albo Alonso. W ostatnich latach oczywiście. Bottas miał jeden falstart za który nawet kary nie dostał.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się