Zespół Haasa nie zamierza podejmować gwałtownych ruchów w kwestii zmiany malowania swojego bolidu po tym jak sponsor zespołu, firma Rich Energy przegrała sprawę o naruszenie praw do znaku towarowego z firmą Whyte Bikes.
Rich Energy skorzystało z możliwości apelacji od werdyktu pierwszej instancji, a następna rozprawa w tej sprawie zaplanowana jest w przyszłym miesiącu.
Zespół nie jest jednak stroną postępowania sądowego i póki co nie zamierza zmieniać swojego malowania.
Szef zespołu Haasa, pytany o wpływ tej afery na jego ekipę, odpierał: "Powiedzieli nam, że jak będziemy musieli coś zmienić to nam o tym powiedzą."
"Oczywiście sprawdzamy czy robimy wszystko zgodnie z prawem i robimy wszystko to o co nas poproszą. Nie mamy problemu z logo, to Rich Energy ma problem z logo, a ja nie wiem czy oni muszą je zmienić czy jest jakieś inne rozwiązanie."
"Nie zamierzam angażować się w ich sprawy, gdyż oni nie potrzebują mnie do tego. Tutaj w Monako powiedziano nam, żeby zatrzymać logo w takiej formie w jakiej jest, a gdy pojawią się jakieś inne instrukcje z ich strony to jesteśmy na to przygotowani."
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się