Sebastian Vettel przejechał najwięcej okrążeń i ustanowił najlepszy czas pierwszego dnia testów zimowych, które odbywają się pod Barceloną.
Pierwszy dzień zimowych testów rozpoczął się od odsłonięcia bolidów Haasa i Alfy Romeo. Jazdy zaczęły się za to od wczesnej wpadki Kimiego Raikkonena. Fin już po kilku zakrętach wypadł z toru i zakopał swoją Alfę, która na lawecie została doprowadzona do garażu zespołu.Na torze jeździło dziś 9 zespołów i 11 kierowców. Programy podzielono w Mercedesie i Renault. Zabrakło tylko kierowców Williamsa.
Pogoda przez cały dzień była bardzo dobra i w przeciwieństwie do zeszłego roku, nie przeszkadzała kierowcom i zespołom w testowaniu.
Obserwatorzy testów mieli pewne problemy z rozpoznaniem mieszanek, na których jeździli kierowcy. Wszystko przez zmiany w oznaczaniu ich, które Pirelli wprowadziło na testy razem z uproszczeniem gamy kolorów i nazewnictwa ogumienia.
Do przerwy obiadowej najbardziej aktywny był Sebastian Vettel, który przejechał aż 72 okrążenia. Równie dobrze szło Bottasowi i Hulkenbergowi, którzy przejechali kolejno 69 i 65 "kółek".
Vettel wykręcił też najlepszy czas poranka, 1:18.161, wyprzedzając drugiego Pereza o prawie dwie sekundy. Jego wynik nie został poprawiony przez nikogo już do końca dnia. Seb zaliczył też niegroźny obrót w ostatniej szykanie.
Rano czerwona flaga pojawiła się jeszcze jeden raz, gdy Romain Grosjean zatrzymał swojego Haasa w trzecim sektorze. W jego VF-19 wyłączył się silnik. Później okazało się, że problem dotyczył utraty ciśnienia paliwa. Z powodu usterki to właśnie Grosjean do godziny 13:00 przejechał najmniej okrążeń ze wszystkich - było ich tylko 18. Niewielki dystans przejechał też Sergio Perez, który wyjechał z garażu później niż inni kierowcy.
Po przerwie na torze znowu pojawiła się czerwona flaga. Wywołał ją Carlos Sainz, który zatrzymał swojego McLarena na końcu alei serwisowej. Hiszpan miał okazję od razu powiedzieć kilka słów do kamery, ponieważ testy są transmitowane przez F1TV. Przyznał, że to jedyny problem, jaki mu się dziś przytrafił. Taki stan rzeczy utrzymał się do końca dnia.
Kimi Raikkonen, który rozpoczął dzień obrotem, zakończył go również w zauważalny sposób. Na minutę przed zakończeniem jazd, Fin zatrzymał swój bolid obok prostej startowej.
Najaktywniejszy był dziś Sebastian Vettel, który przejechał aż 169 okrążeń. Oprócz niego granicę 100 "kółek" przekroczyli jeszcze Verstappen (128), Sainz (119) i Raikkonen (114). Dobrze poszło też Mercedesowi (150) i Renault (109), które podzieliły swoje programy.
Najmniej czasu na torze spędził Sergio Perez, który okrążył go tylko 30 razy.
Do najlepszego wyniku dnia spróbował się zbliżyć Carlos Sainz, który uzyskał czas gorszy od Vettela o niecałe 0,4 sekundy. Nikt więcej nie zszedł poniżej wyniku 1:19.000.
Jutro na torze znów zabraknie kierowców Williamsa. Pogoda powinna być taka jak dziś, więc zespoły mogą spodziewać się kolejnego pracowitego dnia.
18.02.2019 18:30
0
Czasy jak czasy, nie ma na to co patrzec. Zal tylko patrzec ile okrazen stracil Williams, a wiec i danych do przeanalizowania i mozliwosci wylapania ewentualnych bledow :/ Honda z RBR 128 okrazen i sie nie popsuli - to tez dobry znak ;) RacingPoint i Haas za to cos malo pojezdzili - no ale i tak wiecej niz WIlliams.
18.02.2019 18:37
0
Przygotowani kręcą czasy jak szaleni! Do samych wyników jednak nie ma co za bardzo przykładać wagi. O ile Renault może być w ogonie to już czasy BOT i HAM z pewnością nie są adekwatne do możliwości. Australia, Australia!
18.02.2019 18:39
0
Ferrari nie przespało zimy jak niektórzy (czyt. Williams) i przywieźli samochód na testy który nie tylko jeździ ale jest szybki i niezawodny już na samym początku. To na prawdę dobrze wygląda bo czas świetny a ilość przejechanych kółek wysoka. Dobrze wygląda też McLaren. W końcu ten bolid jeździ na testach, jest szybki, ma dobrze wygląda na torze (pod względem technicznym) i poza jednym incydentem kiedy Sainz zatrzymał się w alei serwisowej nie było problemów.
18.02.2019 18:43
0
Inni robią swoją robotę troszkę problemów mieli ale jak dziś się z nimi uporają to jutro powinni robić więcej kółek. Co do Williamsa to przecież mają w Barcelonie bolid FW41 z nowym przednim skrzydłem i bodajże zmienionym tylnym skrzydłem więc mogli puścić Rasella albo Latifiego by kręcili kółka i zbierali dane.
18.02.2019 18:44
0
Czyżby McLaren w końcu zbudował bolid na miarę swoich możliwości?
18.02.2019 19:01
0
Dajcie Fernando do bolidu na drugą turę! Ja widzę ten artykuł już."Alonso najszybszy szóstego dnia testów w Barcelonie" Wiem wiem, że to tylko testy. Czas Ferrari został szybko dosyć ustanowiony co oznacza, że kierowca mógł się poprawić jeszcze i nie był rozgrzany a potem i tak robili program ten co Renault czyli bez DRS'u z paliwem po 20 okr i sprawdzali resztę.
18.02.2019 19:06
0
@6 Czyli Ferrari pod publiczkę ustanowiło najlepszy czas już na początku żeby wszyscy wpadali w zachwyt, a następnie wykonywali to co cała reszta ;)
18.02.2019 19:35
0
Po prezentacji McLarena jakoś od razu było widać, że może to dobrze jeździć
18.02.2019 19:43
0
Ciekawostka: Najwięcej okrążeń w dniu dzisiejszym pokonał zespół Ferrari z liczbą aż 169 kółek. To o 169 okrążeń więcej niż Williams.
18.02.2019 19:45
0
@7 Ferrari tak robi praktycznie zawsze. Pamiętam, że od 2015 roku chyba zawsze kończyli dzień z pierwszym czasem? Wtedy w 2015 roku w Jerez to była mega radocha i sam się bardzo cieszyłem. Potem następne 6 dni w środku stawki i na koniec znów odpalili. Po pierwszym dniu testów w 2012 roku w Jerez kto prowadził? Felipe Massa z pół sekundową przewagą nad Hamiltonem i wszyscy się zachwycali, że wrócił do formy XD. Całe Ferrari.
18.02.2019 19:59
0
@10 Całe Ferrari. Ilość dni testowych jest za mała, żeby jeździć wolno :)
18.02.2019 20:09
0
@11 Skoro można jeździć szybko to po co jeździć wolno, poza tym czy to jest jakiś ekstra czas? Zobacz na drugiego McLarena
18.02.2019 20:23
0
Nic na tym Eleven sobie nie podglądałem
18.02.2019 20:34
0
Transmisja testów jest na F1 TV. Dostęp na miesiąc kosztuje jedynie 32zł w zależności od kursu EUR. To chyba nie jest dużo jak na możliwość obejrzenia testów?
18.02.2019 21:01
0
Według najnowszych informacji Williams ma problem z układem hamulcowym. Prawdopodobnie muszą na nowo przeprojektować cały układ i nie wiadomo czy wogole się pojawia na pierwszych testach.
18.02.2019 22:51
0
dajcie porównanie czasów z zeszłym rokiem :)
19.02.2019 07:54
0
@16 nie ma to najmniejszego sensu bo obecne warunki pogodowe są kompletnie inne.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się