Claire Williams przyznała, że jej zespołowi udało się rozwiązać kluczowe problemy i atmosfera wśród członków ekipy jest dobra.
Członkowie Williamsa już w trakcie sezonu 2018 dali do zrozumienia, że wykryto kilka problemów, które miały znaczny wpływ na słabą postawę zespołu. Z ich wypowiedzi na przestrzeni ostatnich miesięcy, nawet jeśli czasem były lekko enigmatyczne, by nie zaszkodzić sobie, można wywnioskować, że kłopoty nie dotyczyły tylko samochodu, ale też wnętrza ekipy.Zespół w 2019 roku będzie wyglądał inaczej. Zniknie Martini, czyli tytularny sponsor oraz pieniądze od Strollów, zmieni się też skład kierowców. Również oczekiwania będą inne.
Deklaracje o czwartym miejscu w 2018 roku wydawały się odrobinę przesadzone, ale podczas prezentacji trudno było odnieść wrażenie, by ktoś z zespołu spodziewał się katastrofy w postaci najgorszego bolidu w stawce, nawet jeśli Stroll i Sirotkin nie mieli wtedy najlepszej prasy. Teraz każda zauważalna poprawa będzie uznana za krok w dobrą stronę.
Claire Williams przyznała, że kluczowe problemy w zespole zostały rozwiązane i pracownicy w pocie czoła starają się, by do Barcelony przyjechał jak najlepszy bolid.
"Muszę przyznać, że atmosfera jest dobra. Każdy ciężko pracuje. Mamy plan rozwoju samochodu, który realizujemy już trochę czasu i uważam, że wszystko idzie tak jak powinno. Musimy poczekać, by już podczas testów zobaczyć, co mają inni, więc trudno ocenić progres, który zrobimy. Jesteśmy całkiem zadowoleni z tego, że rozwiązaliśmy kluczowe problemy z zeszłego roku. Nasza odbudowa jest jednak nadal trwa."
"Wokół tego biznesu wykonuje się sporo pracy, mówiliśmy o niej przez ostatni rok. Chcemy mieć pewność, że struktura, procesy i zasoby będą odpowiednie. Naprawdę robimy teraz bardzo dużo, upewniając się, że wszystko będzie na miejscu. Skupiamy się na tym, by nasza odbudowa szła zgodnie z planem."
05.02.2019 17:47
0
Oni rozwiązali problemy a reszta poszła do przodu.
05.02.2019 20:22
0
@1 Dokładnie. Należy rozumieć, że obecny bolid mógłby walczyć z zeszłorocznymi bolidami o Q2, czyli jest super. Pani Williams powinna dostać posadę PR w Ferrari, idealnie sie sprawdzi jak Seba przewali kolejny tytuł.
05.02.2019 20:34
0
Kupiłem już bilety na Węgry i zaczynam się godzić z faktem ze punkty Roberta to będzie jak kiedyś podium.
05.02.2019 20:38
0
Pytanie czy Robert da radę dojeździć do Węgier ;)
05.02.2019 23:16
0
@4. KTP Dlaczego miałby nie dać rady?
06.02.2019 05:50
0
A już miałem nadzieję, że "rozwiązanie kluczowych problemów" polegało na wywaleniu Claire...
06.02.2019 08:00
0
Zobaczymy co ekipy będą mówić po testach.
06.02.2019 08:20
0
Panowie gdzie najlepiej kupić bilety na GP? Najlepiej Węgry o ile jeszcze dostępne.
06.02.2019 09:30
0
Ja wybieram się do Barcelony, bilety lotnicze i zakwaterowanie już ogarnięte. Bilety na GP planuję kupić na dniach, nie szaleję - general admission, jeszcze są dostępne. Nie spodziewałam się fajerwerków, chcę po prostu jeszcze raz zobaczyć Roberta na torze podczas GP. Y
06.02.2019 13:44
0
Ja natomiast kupiłem już bilet na GP Australii. Odwiedziłem nawet ostatnio tor. Prace idą pełna parą. Szkoda że jeszcze ponad miesiąc.
06.02.2019 16:02
0
Kupiłem bilety na GP Węgier ze strony gpticketshop.com , żebyś się nie zdziwił ale bilety są wysyłane jakoś miesiąc przed Weekendem F1.
06.02.2019 16:03
0
Jeżeli ktoś jest zdecydowany to polecam szybko znaleźć sobie nocleg , ceny już skoczyły jak głupie a później zostaną apartamenty po 300 za noc.
07.02.2019 09:54
0
Ja zamawiałem na Węgry w grudniu, to zniżki były na bilety, i na prostą startową wyrwałem za 1.5k pln 3bilety(silver w tym jedno dziecko gratis). Nocleg 180pln za dobę w apartamencie w centrum (60pln za osobę). Ale już przed świętami nie było łatwo zarezerwować noclegu. Miejmy nadzieję,że protesty się skończą, bo jak już tam będę to i miasto chętnie pozwiedzam. Dodam tylko, że bilety z weekendu GP pozwalają za darmo wejść na testy.
08.02.2019 03:52
0
Ja kupowałem w tym tygodniu na supergold (juniora już chyba nigdzie nie uświadczysz chyba że na trawie ) noclegi już pozamiatane zostały z sensownych 4 gwiazdy w górę
09.02.2019 19:06
0
Pierwszym zauważonym problemem w 2018r były pasy bezpieczeństwa uciskające podczas hamowania. Rozumiem, że udało się poprawić fotel i pasy?
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się