Siergiej Sirotkin i Lance Stroll byli bardzo niezadowoleni z pracy swojego samochodu podczas GP Brazylii. Rosjanin walczył o to, by bolid utrzymał się w torze, z kolei głównym "zadaniem" Kanadyjczyka było przepuszczanie szybszych kierowców.
Siergiej Sirotkin, P16"Od samego początku to był bardzo trudny wyścig. Brakowało nam tempa, które prezentowały inne samochody. Pierwsze okrążenia nie były łatwe, czułem się, jakbym tańczył na lodzie. Walczyłem po prostu o to, by utrzymać bolid w torze. Próbowałem bronić pozycji, ale to zburzyło mój rytm, więc odbudowanie go zajęło chwilę. Praktycznie wcale nie mieliśmy tempa, by się poprawić, więc cały wyścig to była próba przetrwania. Trudno było kontrolować wszystko podczas tak długiego przejazdu. Jestem bardzo rozczarowany po słabym wyścigu."
Lance Stroll, P18
"To był długi i trudny wyścig. Miałem dobry start, a później odsuwałem się, gdy pojawiały się niebieskie flagi oraz zarządzałem oponami. Ostatecznie to było za mało, bo byliśmy za wolni. Taka jest natura tego toru, jest ciasno i nie ma wielu zakrętów, więc trudno jest zjechać z drogi. Temu wyścigowi daleko było do bycia ekscytującym. Nie jesteśmy wystarczająco szybcy i nie jestem pewien czy zrobienie czegoś ze strategią dałoby jakiś efekt."
11.11.2018 21:02
0
Ja mam tylko takie pytanie - czy Stroll ocenia wyścig tylko pod względem miejsca, które zajął?
11.11.2018 22:58
0
Ktoś wie cze Sirotkin zebrał dziś jakieś przydatne dane? ;)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się