WIADOMOŚCI

McLaren twierdzi, że rozwiązał wszystkie problemy z sesji testowych
McLaren twierdzi, że rozwiązał wszystkie problemy z sesji testowych
Zespół McLarena twierdzi, że przed pierwszym wyścigiem sezonu rozwiązał wszystkie problemy jakie dotknęły go podczas zimowych testów Formuły 1 pod Barceloną.
baner_rbr_v3.jpg
Ekipa McLarena po trzech latach bezowocnej współpracy z Hondą postanowiła zmienić dostawcę silników i w tym roku ścigać się będzie na silnikach Renault.

Mimo tej zmiany McLaren podczas testów okazał się najbardziej awaryjnym zespołem w stawce, ale uczciwie trzeba przyznać, że nie wszystkie usterki wiązały się bezpośrednio z silnikiem.

"Nie mieliśmy niezawodności na jaką liczyliśmy podczas zimowych testów" mówił Eric Boullier, dyrektor wyścigowy ekipy. "Niemniej wszystkie problemy jakich doświadczyliśmy od tamtej pory zostały rozwiązane w naszej fabryce."

Zespół miał co rozwiązywać, gdyż już pierwszego dnia testów pod Barceloną pojawił się problem z mocowaniem koła w bolidzie Fernando Alonso, a później doszyły problemy z przegrzewaniem się układu napędowego oraz mocowaniem wydechu.

Niektórzy sugerują, że pomarańczowy McLaren może w tym roku powrócić na podium F1 lub nawet wygrać jakiś wyścig, ale Boullier przestrzega przed zbyt wysokimi oczekiwaniami tuż po trzech trudnych latach z Hondą.

"Nie spodziewamy się cudów z dnia na dzień- jesteśmy daleko od takich wniosków" mówił. "Wiemy jednak, że w ten weekend damy z siebie wszystko."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

6 KOMENTARZY
avatar
Mariusz_Ce

20.03.2018 12:15

0

Oby naprawili wszystko taj jak mówi, ale jakoś nie wierzę w ani jedno jego słowo.


avatar
belzebub

20.03.2018 13:15

0

"Niektórzy sugerują, że pomarańczowy McLaren może w tym roku powrócić na podium F1 lub nawet wygrać jakiś wyścig, ale Boullier przestrzega przed zbyt wysokimi oczekiwaniami tuż po trzech trudnych latach z Hondą. "Nie spodziewamy się cudów z dnia na dzień- jesteśmy daleko od takich wniosków" mówił. "" Hmmm, z tego co pamiętam to niedługo po podpisaniu umowy z Reno, Mclaren obiecywał od razu złote góry i powrót do czołówki już od pierwszych wyścigów. Na to wygląda, że problemy nie zostały do końca rozwiązane. Jeśli jest problem z przegrzewaniem się jednostki, bo Mclaren znowu postawił na zero size, a i niedawno wypowiadali się, że ryzykowali z tegoroczną konstrukcją, problemu nie można rozwiązać w niecałe dwa tygodnie od zakończenia testów. Zobaczymy co będzie np. w Bahrajnie i innych torach gdzie panują wysokie temperatury, o wiele wyższe niż ostatnio w Barcelonie. Obawiam się, że Mclaren będzie miał jednak problemy na początku sezonu.


avatar
seybr

20.03.2018 14:00

0

Jak rozwiążą problem z chłodzeniem, mają szanse na pudło. Póki co trzymał bym się z dala od mega prognoz.


avatar
Pati_EK

20.03.2018 17:29

0

Biullier jeszcze w koszulce Hondy.


avatar
husaria

20.03.2018 19:36

0

@3. No przecież rozwiązali problemy z chłodzeniem, wywiercili dodatkowe otwory he he he ! A w rezerwie jest jeszcze patent chłodzenia z Poloneza Caro, czyli wsadzić wielki wentylator pod maskę i po problemie :)


avatar
champ21

20.03.2018 19:42

0

Tłumaczą się, żeby po 3 latach z Hondą nie stawiać zbyt wysokich oczekiwań. Z tego co pamiętam to chwalili się, że oprócz silnika wszystko mają idealne.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu