Na dwie godziny przed sesją kwalifikacyjną na torze w Meksyku najszybszym kierowcą jest Max Verstappen, który na ultra-miękkich oponach o niespełna 0,1 sekundy wyprzedził Lewisa Hamiltona i Sebastiana Vettela.
Podczas godzinnej sesji treningowej większość kierowców skupiła się na pracy z ultra-miękką oponą. Na takich oponach najlepszy czas ustanowił Max Verstappen, który o niespełna 0,1 sekundy wyprzedził Lewisa Hamiltona oraz Sebastiana Vettela.
Po wczorajszych licznych wycieczkach poza tor, dzisiaj rano kierowcy popełniali nieco mniej błędów, a zdecydowana większość z nich jeżeli już się przytrafiła to miała miejsce w pierwszym zakręcie toru, który często był przestrzeliwany.
Za czołową trójką, ze stratą 0,170 sekundy znalazł się Valtteri Bottas, który wyprzedził najszybszego wczoraj, Daniela Ricciardo. Czołową szóstkę tym razem uzupełnił Kimi Raikkonen, który do lidera stracił 0,4 sekundy.
Tytuł best of the rest tym razem przypadł idolowi lokalnej publiczności, Sergio Perezowi, który w końcówce wyprzedził Estebana Ocona. Obaj kierowcy Force India stracili około sekundy do najlepszego czasu Verstappena.
Czołową dziesiątkę przed kwalifikacjami uzupełnili kierowcy Renault. Carlos Sainz tym razem okazał się szybszy o 0,014 sekundy od Nico Hulkenberga.
Nieźle przygotowania do najważniejszej części weekendu wyścigowego zakończył także Brendon Hartley, który wydaje się stopniowo robić spore postępy w zespole Toro Rosso. Tego samego nie mógł jednak powiedzieć jego zespołowy partner, Pierre Gasly.
Francuz w Meksyku powrócił do kokpitu STR12, ale wczoraj w sumie pokonał tylko 10 okrążeń, po tym jak pierwszy trening opuścił, robiąc miejsce dla Seana Gelaela, a w drugim miał problemy techniczne. Dzisiaj jego bolid zdołał pokonać niespełna 2 okrążenia zanim z kolejną awarią silnika zatrzymał się w sekcji stadionowej toru już na samym początku sesji.
Mimo długiej próby reanimacji auta, ostatecznie Gasly zmuszony został do puszczenia swojego kokpitu. Młody zawodnik nie będzie miał więc łatwego zadania w kwalifikacjach, gdyż warunki panujące na najwyżej położonym torze w kalendarzu nie są łatwe.
Kierowcy Williamsa godzinną sesję treningową zakończyli na 12 (Massa) i 13 (Stroll) pozycji, wyprzedzając Kevina Magnussena i Marcusa Ericssona.
Nieco gorszą sesję zaliczyli kierowcy McLarena. Fernando Alonso na swoim najszybszym okrążeniu wykręcił dopiero 16 czas, a Stoffel Vandoorne był 19. Obaj zostaną jutro dodatkowo przesunięci na polach startowych za wymianę podzespołów silnika.
28.10.2017 18:12
0
Horner tak narzeka na silniki 1.6 a na takim szybkim torze zdobywają wysokie miejsca ...
28.10.2017 18:24
0
Narzeka bo zostanie klijentem drugiej kategori :-)
28.10.2017 18:29
0
Sauber cos dobrze sie spisuje zwłaszcza Ericsson.
28.10.2017 18:46
0
@3 Bo MacLaren gorsze czasy jak wczoraj, widocznie testowali cos inaczej, opony czy paliwo...
28.10.2017 18:58
0
Alonso powiedzial, ze nie beda robili przejazdów pod kwalifikacje. Skupia sie na długich przejazdach.
28.10.2017 19:08
0
mnie tam zaskakuje ale Hartley, dostał szansę i wykorzystuje ją na razie całkiem spoko
28.10.2017 19:45
0
Szkoda Gasly-ego....
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się