Fernando Alonso w Singapurze przekonuje, że jego przyszłość zostanie rozwiana dopiero za kilka tygodni, mimo iż wiele wskazuje, że ten zostanie jednak z McLarenem na sezon 2018.
Jutro na torze Marina Bay ma dojść do serii ważnych ogłoszeń, które potwierdzą doniesienia z ostatnich kilku dni dotyczące rozstania Hondy z McLarenem oraz Toro Rosso z Renault.Decyzja o zmianie dostawcy silników przez McLarena ma również stanowić ważny punkt w negocjacjach nowego kontraktu hiszpańskiego zawodnika.
Niektóre media sugerują nawet, że nowa umowa Alonso z McLarenem również może zostać ogłoszona na torze Marina Bay, ale sam kierowca przekonuje, że nie ma powodów do pośpiechu w tej sprawie.
"Wszędzie są opcje" mówił Alonso. "Wszystkie są bardzo dobre. Musicie być trochę cierpliwi i poczekać jeszcze kilka tygodni."
Alonso powtórzył również, że chce pozostać lojalny względem McLarena i o swoją przyszłość zacznie troszczyć się dopiero jak oficjalne staną się plany jego zespołu.
"Cokolwiek zdecyduję, zrobię to dlatego, że chcę wygrywać" mówił. "Nie będę ścigał się w żadnej serii walcząc o 10 czy 15 miejsce."
"Jest wiele opcji, którym się przyglądam. F1 jest jedynym priorytetem, więc poczekam z podjęciem tej decyzji zanim zdecyduję się na inne serie."
"Jednocześnie chcę dać czas mojej ekipie. Po problemach jakie wspólnie przeszliśmy chcę mieć czas na wspólne podjęcie decyzji, chcę zobaczyć przyszłoroczne auto i dopiero gdy oni podejmą decyzję, ja podejmę moją."
"Chcę pozostać lojalny i nie podejmę decyzji zanim oni tego nie zrobią. Jestem zrelaksowany i szczęśliwy. Zobaczymy co wydarzy się w ciągu kolejnych tygodni."
14.09.2017 19:06
0
"Nie będę ścigał się w żadnej serii walcząc o 10 czy 15 miejsce." hłe hłe hłe a ostatnie 3 lata właśnie to robił...
14.09.2017 20:57
0
Hłe hłe hłe a ty nie odróżniasz czasu przeszłego od przyszłego. Hłe hłe hłe.
14.09.2017 21:17
0
O jakich opcjach Alonso mówi, bo nie rozumiem gdzie je widzi. Jeśli zależy mu na wygrywaniu to najlepsza dwójka jest zajęta. Bottas jako ostatni zamknął przed Hiszpanem furtkę. RBR wiadomo, oni raczej nigdy by nie zatrudnili Alonso. Co mu pozostało? Mclaren z Reno może wróci do czołówki, ale czy będzie wygrywać w przyszłym sezonie? Reno odpada, oni już zapowiedzieli że na przyszły sezon nie stworzą bolidu, który pozwoli wygrywać. FI nie stać na jego usługi, poza tym też nie na szans żeby wygrywali. Williams, ich poziom też pozostawia wiele do życzenia. Nie ma innych opcji w F1.
14.09.2017 22:19
0
A czy mówił o opcjach w F1?
15.09.2017 09:07
0
może wiliams z KUB
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się