Po pierwszych treningach na tureckim torze Istanbul Park kierowcy Renault znaleźli się w środku stawki. Heikki Kovalainen dzień zakończył na 8 pozycji, a Giancarlo Fisichella na 12. Obaj zawodnicy nie mają jeszcze podpisanych kontraktów na sezon 2008, a szef zespołu Flavio Briatore zapowiedział, że komunikat w tej sprawie wyda w okolicach GP Włoch.
Heikki Kovalainen:„Byłem całkiem zadowolony z balansu od pierwszego przejazdu rano, a wciągu sesji treningowych poprawiliśmy go. Miałem żółtą flagę na ostatnim przejeździe, która uniemożliwiła mi poprawienie czasu, ale każdy miał takie same warunki na torze. Czerwona flaga oznaczała, że nie byliśmy w stanie przetestować wszystkich ustawień i nadal czujemy, że mażemy dokonać pewnych poprawek, aby wycisnąć więcej z bolidu. To był pozytywny początek weekendu, na tym etapie jestem zadowolony z bolidu i wiem, że jutro możemy mieć lepsze osiągi.”
Giancarlo Fisichella:
„Miałem mały problem z mapowaniem silnika na ostatnim przejeździe, co oznaczało, że nie wiem jak wpłynęły na mój bolid zmiany w ustawieniach, ale mimo wszystko nic nadzwyczajnego się w tych sesjach nie wydarzyło. Po czerwonej fladze musieliśmy trochę zmienić program, ale taką samą sytuację miała reszta zespołów. Balans bolidu jest nadal mało równy tak więc są jeszcze miejsca, w których możemy popracować przez noc, ale sądzę, że jesteśmy w stanie znaleźć się na naszej pozycji w dolnej części pierwszej dziesiątki- i musimy wykonać dobry start.”
24.08.2007 21:56
0
No no Heikki . Oszczędź B-emki.
24.08.2007 23:07
0
Koval daje czadu - fisico - emerytura z ralfem...;-)
25.08.2007 11:23
0
Ciekawe, czy Fisico otrzyma nowy kontrakt w Renault. Flavio w dalszym ciągu się zastanawia, czy zostawić weterana w teamie, czy jednak dać szansę Nelsinho Piquet. Ciężko stwierdzić, którą opcję wybierze. Różnica punktowa pomiędzy Heikkim i Giancarlem wynosi zaledwie jeden punkt (sądziłam, że Włoch będzie miał większą przewagę nad partnerem). Dziwię się, dlaczego Briatore jeszcze nie podjął decyzji w sprawie Fisichelli. Być może dlatego, że Alonso chce (chciał; czy wogóle on sam do końca wie, czego chce?) wrócić do Renault i Flavio ma dylemat, czy przyjąć spowrotem Hiszpana, bądź też zatrudnić młodego Piqueta. Mimo wszystko sądzę, że to Brazylijczyk posiada największe szanse na otrzymanie kokpitu na sezon 2008.
25.08.2007 23:05
0
zgadzam się!
26.08.2007 15:39
0
I nie oszczędził !! :-(
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się