WIADOMOŚCI

Villeneuve: Kwiat wynikami nie zasłużył na nowy kontrakt
Villeneuve: Kwiat wynikami nie zasłużył na nowy kontrakt
Jacques Villeneuve uważa, że Daniił Kwiat nie zasłużył na przedłużenie kontraktu z Toro Rosso i przyznaje, że za taką decyzją muszą stać inne perspektywy.
baner_rbr_v3.jpg
Krótkoterminowa przyszłość rosyjskiego kierowcy została definitywnie rozwiana podczas weekendu wyścigowego w Stanach Zjednoczonych, kiedy to ekipa Toro Rosso potwierdziła iż Kwiat będzie reprezentował jej barwy także w sezonie 2017.

Słynący ze swoich ciętych komentarzy Villeneuve zasugerował, że przedłużenie kontaktu przez Red Bulla nie było związane tylko z wynikami zawodnika.

„To zaskakujące, gdyż jego wyniki nie usprawiedliwiają pozostawienia go w F1” mówił Villeneuve. „Oni jednak muszą dostrzegać w nim coś więcej. Być może jest to sposób w jaki pracuje z zespołem.”

Od czasu degradacji do Toro Rosso w 14 wyścigach Kwiat zdobył tylko 4 punkty, podczas gdy jego partner zespołowy w tym samym okresie czasu zdobył aż 34.

Szef zespołu, Franz Tost twierdzi, że Kwiat od czasu powrotu do Toro Rosso poczynił duże postępy, jednak Jacques Villeneuve nie może się z tym zgodzić.

„Kwiat nie dokonał żadnej poprawy od czasu degradacji do Toro Rosso” mówił. „To Sainz ją notował. A on nie jest na jego poziomie.”

„Toro Rosso nie jest zespołem do trzymania zawodników. Musi więc być jakiś powód, który sprawił, że oni uważają, że taki kierowca się im jeszcze przyda. Być może świetnie pracuje wewnątrz zespołu i pomaga rozwijać bolid. Tego z zewnątrz nie widać.”

Zapytany o to czy Sainz albo Kwiat mogą jeszcze zagrażać pozycji dwóch czołowych kierowców Red Bulla, odpierał: „Nie. Red Bull jest zadowolony ze swoich kierowców. Mają swoje dwie gwiazdy.”

„Toro Rosso za to zaczyna być emeryckim zespołem” dodawał Kanadyjczyk.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

12 KOMENTARZY
avatar
Sasilton

25.10.2016 16:20

0

Kasa. To jedyny rusek w stawce, a jakoś na GP trzeba przyciągać. Bernie zagadał do Helmuta i tyle.


avatar
Michael Schumi

25.10.2016 17:57

0

@1 Inaczej - Bernie z Vladimirem.


avatar
Mat5

25.10.2016 17:57

0

Ma rację. Kwiat oprócz wyścigu w Singapurze nie pokazał absolutnie NIC, więc nie rozumiem decyzji Toro Rosso. Jeżeli zdobywa 4 punkty przy 34 Sainza, to coś jest nie halo. Myślę, że gdyby zatrudnili Gasly'ego, to nikt by się im nie dziwił


avatar
fanFelipeMassa3

25.10.2016 19:16

0

Kvyat jakieś postępy dokonał. Tylko słabo mu idzie w porównaniu Sainza. Jeśli w 2017 roku dalej tak będzie przegrywać z Sainzem to już powinien być zwolniony ale Villeneuve to taki lepszy nie był. Słaby kierowca był.


avatar
tomasss

26.10.2016 07:09

0

No niby słaby ale zawsze to mistrz świata..


avatar
Kryniczanin

26.10.2016 07:27

0

Villenueve pokazywał się tylko w 1996 z bolidem super a reszta 4 liga w 1997 jak Ferrari miało bolid 2 ligi to cudem zdobył mitsrza.


avatar
elLimon

26.10.2016 12:06

0

Moim zdaniem to dobrze jednak że zostaję w TorroRosso. Inaczej zapewne trafiłby do Force India a to źle odbiło by się na tym zespole. Oni potrzebują tam kogoś z doświadczonego.


avatar
Vicente

26.10.2016 14:07

0

Zacznijmy od tego, że Kwiat nie za bardzo zasługiwał na angaż w RBR w 2015. Gość jest w F1 przede wszystkim dzięki kasie od ruskich.


avatar
XandrasPL

26.10.2016 20:33

0

a Nasr w ForceIndii to jeszcze gorszy pomysł , brać kierowców Saubera i od 2017 ForceIndia będzie punktowała jednym kierowcą, chodzi o to że po Massie musi zostać brazylijczyk , ale to hamstwo , ricciardo też się dzięki temu tylko dostał do RedBulla


avatar
Eucliwood

26.10.2016 21:00

0

Zapomniał Villeneuve jak cielęciem był. Hipokryzja.


avatar
veterynarz

27.10.2016 20:47

0

Nie lubię Jacquesa ale tym razem wyjątkowo się z nim zgodzę. Tak przy okazji od początku pisałem, że Sainz zdeklasuje Kvyata.


avatar
St Devote

27.10.2016 22:13

0

Villeneuve jest bardzo ciekawym przypadkiem. Zwykle jak jakiegoś kierowcy nie trawię, to jednak po przejściu na emeryturę jego obraz mimo wszystko staje się bardziej przyswajalny. W przypadku tego kanadyjskiego bufona jest dokładnie odwrotnie. Im więcej pisze, tym bardziej odpycha.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu