Drugi na mecie GP Wielkiej Brytanii, Fernando Alonso, kierowca teamu McLaren przyznał, że w dniu dzisiejszym Kimi Raikkonen był po prostu za szybki, aby nawiązać z nim walkę.
Alonso, który startował z trzeciego pola startowego, po wyścigu powiedział:„Zmieniliśmy strategię w trakcie wyścigu, gdyż myśleliśmy, że krótkie pierwsze tankowanie pozwoli nam utrzymać przewagę także po drugim pit stopie. Dzięki temu po pierwszym pit stopie wyjechałem przed Kimim. Jednak nie udało mi się wypracować takiej przewagi, abym był w stanie go pokonać. Uważam jednak że taktyka była dobra.”
„Nigdy nie wiadomo co się stanie. Na torze panował duży tłok, szczególnie kiedy wyjechałem po drugim pit stopie. Przez te sześć okrążeń nie byłem w stanie jechać moją normalną szybkością. Myślę, że Ferrari było dziś od nas trochę szybsze. Drugie miejsce to dziś maksimum.”
„Chcielibyśmy wiedzieć, dlaczego Ferrari jest od nas szybsze, ale tego nie wiemy. Tracimy dwie lub trzy dziesiętne sekundy na okrążeniu, jadąc w takich samych warunkach i z taką samą ilością paliwa. Tak było przez cały weekend, więc to nic dziwnego, iż oni byli dziś od nas trochę lepsi.”
08.07.2007 16:37
0
brawo kimi i oczywiście massie dobra robota ferrari
08.07.2007 16:42
0
Brawo Kubek!!!!!!!!!
08.07.2007 16:45
0
Ferrari znowu górą
08.07.2007 16:55
0
Ferrari najlepsze ;]
08.07.2007 16:57
0
W sumie jestem zdziwiony pozycją Fernando . Po ostatnich ruchach MC, wydawało się że Hamilton jest no. 1. Wyścig zweryfikował umiejętności Lewisa i doświadczenie Fernando okazało się bardzo ważne. Choć go nie lubie trzeba przyznać że Fernando dzis pokazał dużą klase.
08.07.2007 17:04
0
"Chcielibyśmy wiedzieć, dlaczego Ferrari jest od nas szybsze, ale tego nie wiemy" no trudno żeby co innego powiedział po aferze szpiegowskiej... ja myślę że coś tam wiedzą ale wygrywając o kilka sekund na kułku to tak jakby przyznali się do winy... bezpieczniej było zająć 2 miejsce... wiem , że to troche spiskowa teoria dziejów ale niezapominajmy że jeszcze tydzień temu jakby ktoś powiedział że jeden zespół drugiemu podkłada świnie to nikt by w to nie wierzył... ;)
08.07.2007 17:11
0
niedlugo BMW bedzie prezentowac taka forme...
08.07.2007 17:22
0
Niech nie mówi takich słów, że chcieliby wiedzieć ,fatalinie to brzmi w swietle ostatnich wydarzeń z setkami stron dokumentacji Ferrari ,przepraszam ale ja ich juz ochrzciłam-ZŁODZIEJE . A dziś na mecie były 3 bolidy Ferrari,smutne to.
08.07.2007 17:50
0
@lolek29, ja bym uwierzyła. Już od jakiegoś czasu chodziły plotki o sabotażu w Ferrari i miałam wrażenie, że tak dobra forma McLarena jest z tym związana :)
08.07.2007 18:46
0
Myślę, że po pozbyciu się "kreta" z garażu, Ferrari wygra obie klasyfikacje.
08.07.2007 19:16
0
Hmm, świetna zmiana taktyki. Naprawdę była swietna, ale Ferrari miało jeszcze lepszą. Zwycięstwo jednak należało się Massie.
08.07.2007 19:48
0
Alonso był dzisiaj naprawdę dobry i prawie by mu się udało. Kimi to mój faworyt, ale ALO by się udało, gdyby nie konieczność dublowania co go za bardzo spowolniło. Rewelacyjny manewr taktyczny, aż mnie zatkało. Massa nie pojechałby szybciej niż Kimi, ale przedzierał się wyśmienicie. O Robercie nawet nie ma co wspominać, po prostu klasa 110% możliwości bolidu, wartość dodana prawdziwego talentu. Piękny wyścig, jeden z najlepszych w sezonie.
08.07.2007 20:04
0
fernando powiedział prawdę, Ferrari było dzisiaj szybsze. Gratulacje za wynik i dobrze się stało, że był przed Levisem. należało się mu to.
08.07.2007 20:30
0
Oczywiście , że fernando był przed Levisem
08.07.2007 20:57
0
widac że Hamilton pod presją nie jest już taki dobry, sporo sekund dzisiaj tracił mimo że obaj z Fernandem mieli tak samo ustawione bolidy, nawet Fernando miał chyba gorszą taktyke
08.07.2007 21:05
0
Witam.Tak jak już kiedyś pisałem na temat Levisa , wygrywać można wszystko ale wyścig na własnym podwórku to już inna bajka.Co do Fernando który był już bardzo zdeterminowany obecną sytuacją w zespole to po tym wyścigu widać że choć nie wygrał to jest szczęśliwy że jest przed Hamiltonem,co według mnie tylko wpłynie na plus na jego dalszą jazdę i walkę o końcowy sukces.
09.07.2007 02:01
0
jak wiekszosc (jak wynika z moich obserwacji) w pojedynku ferari-mclaren opowiadam sie po stronie wlochow. nie zgodze sie natomiast z jedna z osob, ktora pisala wczesniej, ze kimi byl lepszy od felipe. wg mnie gdyby felipe na starcie nie nawalil silnik moglby smialo powalczyc z KR i FA o zwyciestwo. najlepszym na to dowodem jest tempo w jakim felipe zblizal sie do roberta, w 2 okrazenia zniwelowal jego 3 sekundowa przewage-symptomatyczne, nie sadzicie?
09.07.2007 08:39
0
mclaren - albo walczysz z ferrari albo zcieniaj i walcz z bmw - będąc w środku nudzisz nas.....
09.07.2007 12:03
0
Brawo Ferrari!!!Oby tak dalej!!!!!!!!
09.07.2007 12:52
0
Przed sezonem stawiałem na Kimiego.Teraz (któż mógł przewidzieć poczynania Lewisa) stawiam na Fernando.Czas zweryfikuje przewidywania.Jest ciekawie.
09.07.2007 15:30
0
kimi raczej....
09.07.2007 18:58
0
To Kubica powiedział za Michelu Kimi będzie MŚ i się z nim zgadzam chociaż przytłacza mnie jego chuśtawka dyspozycji a tak wogóle jestem pod wrazeniem ostatnich 13 kółek Roberta !!!!!!!!!!!!
10.07.2007 17:33
0
Chociaz raz powiedzial prawde...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się