WIADOMOŚCI

Kierowcy Saubera przepraszają zespół
Kierowcy Saubera przepraszają zespół
Po rozmowie z swoją szefową obaj kierowcy Saubera grzecznie przeprosili za swoje dzisiejsze zachowanie na torze. Felipe Nasr za zignorowanie polecenia zespołowego, a Marcus Ericsson za kolizję do jakiej doprowadził w zakręcie Rascasse. Szwed dodatkowo otrzymał od sędziów karę przesunięcia o trzy pozycje na starcie GP Kanady i dwa karne punkty na swoją superlicencję.
baner_rbr_v3.jpg
Marcus Ericsson, DNF
„To bardzo rozczarowujące zakończenie wyścigu. Podjęliśmy trochę ryzyka, więc jako pierwszy zjeżdżałem po slicki. Udało się, ale nie było idealnie, gdyż złapały mnie niebieskie flagi. Musiałem zjeżdżać z linii jazdy, aby przepuszczać innych kierowców, co oznaczało, że miałem problemy z utrzymaniem temperatury opon. Gdy opony zaczęły pracować, dogoniłem Felipe, ale utknąłem za nim. Powiedziano mi, że Felipe otrzymał informację przez radio. Wtedy dostrzegłem miejsce i zaatakowałem go, ale wszyscy widzieliśmy co się wydarzyło potem. To trudna sytuacja dla nas dlatego jeszcze ważniejsze jest to, abyśmy trzymali się razem jako zespół. Przepraszam i jestem pewny, że to się więcej nie powtórzy.”

Felipe Nasr, DNF
„To smutne, że nikt z nas nie ukończył wyścigu. To najgorszy scenariusz jaki może się przytrafić ekipie. Marcus i ja jechaliśmy na odmiennych strategiach, więc jego drugi pit stop odbył się wcześniej niż mój. Moje opony zaczynały łapać temperaturę, a ja doganiałem bolidy jadące przede mną. Dla mnie to nie był odpowiedni moment na zamianę pozycji. Nagle w Rascasse poczułem uderzenie. To rozczarowujące dla wszystkich, gdyż cały zespół ciężko pracuje. Przepraszam za to co się stało. Musimy upewnić się, że takie rzeczy już nigdy więcej się nie powtórzą.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

3 KOMENTARZE
avatar
St Devote

30.05.2016 01:05

0

Powinni przeprosić telewidzów po japońsku, czyli publicznie skłonić się w pas i szlochać wyciskając łzy z gumowego krokodyla marki La Costa.


avatar
Mat5

30.05.2016 08:44

0

Nasr niczego złego nie zrobił. Miał puścić Ericssona na Ste Devote, a ten przeliczył się na Rascasse. Podobny manewr w Hiszpanii wykonał Magnussen na Palmerze tyle, że obaj dojechali do mety, a tu żaden. Kara dla Ericssona jest jak najbardziej słuszna, przesadził z tym wyprzedzaniem. Dziwne, że znalazł tan miejsce, żeby się wcisnąć


avatar
veterynarz

31.05.2016 15:18

0

@2 Tylko, że jakby Rosberg nie chciał przepuścić Hamiltona, i stało się coś podobnego odezwałyby się wzburzone tłumy "fanów". I kto powiedział, że ma go puścić na St Devote?


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu