WIADOMOŚCI

Duńskie media: Magnussen jest już kierowcą Renault
Duńskie media: Magnussen jest już kierowcą Renault
Źródła blisko związane z zespołem Renault potwierdzają, że umowa z Kevinem Magnussenem została już zawarta a jej oficjalne potwierdzenie spodziewane jest w środę, kiedy to zaplanowana jest oficjalna konferencja prasowa prezentująca nową strukturę zespołu z Enstone.
baner_rbr_v3.jpg
Wedle doniesień wenezuelskie PDVSA nie osiągnęło porozumienia z Renault i do piątku nie przelało na konta zespołu odpowiedniej wpłaty, sponsorującej karierę Pastora Maldonado.

„Nie jest to jeszcze oficjalne potwierdzenie, ale możemy podać, że Kevin Magnussen podpisał już umowę z francuskim gigantem samochodowym” podała duńska gazeta BT.

Wiele wskazuje na to, że za takim obrotem spraw stoją globalne spadki cen ropy naftowej. Jedyną szansą dla Maldonado na utrzymanie się w F1 będzie więc wynegocjowanie umowy z Manorem, który jako jedyny nie potwierdził jeszcze żadnego kierowcy na sezon 2016, a lista kandydatów do jego fotela z każdym dniem się wydłuża.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

12 KOMENTARZY
avatar
gzr

01.02.2016 10:12

0

Podoba mi się ta zmiana :)


avatar
Jaahquubel

01.02.2016 10:23

0

Manor będzie przebierał jak w ulęgałkach. :)


avatar
Skoczek130

01.02.2016 10:46

0

A więc mamy nowego kandydata do Manora. Stawiam na skład Haryanto-Maldonado. Rossi czy Wehrlein nie wniosą tego, co tamci. Miło mi widzieć Kevina w Renault - wolałbym, aby trafił w miejsce Palmera (moim zdaniem totalnego średniaka), a nie Pastora (lubię go i uważam, że nawet z błędami więcej zdziałałby od Anglika), ale Wenezuelczyk tak łatwo z F1 nie odejdzie (chyba, że nagle przymkną kurek z Ameryki Płd.). Trzymam kciuki za Duńczyka, aby zaaklimatyzował się w F1 i poprowadził do sukcesu francuską stajnię. :))


avatar
tonia24

01.02.2016 12:23

0

Jeśli to prawda, to zmiana na lepsze. Ale będzie mi brakować crashów Maldonado. Może Manor go przygarnie, choć po ostatnich informacjach- ulepszają jednostkę, ściągają inżynierów- nie wiem czy będą chcieli tak ryzykować. ;)


avatar
pjc

01.02.2016 13:34

0

Czyli Maldonado - Wehrlein?


avatar
Jahar

01.02.2016 14:11

0

Maldonado w Manorze poprawi swoją średnią nierozbitych bolidów na wyścig. Nie będzie miał się z kim ścigać. Szkoda.


avatar
belzebub

01.02.2016 14:14

0

Mam nadzieję, że Maldonado nie będzie w ogóle jeździł w F1. Powinien wylecieć po pierwszym sezonie. Nawet Pietrow potrafił się z czasem ogarnąć, a ten nie. Może w Indy go przyjmą.


avatar
XandrasPL

01.02.2016 15:53

0

Serio Magnussen ??? ja wiem że to może nie każdy zrozumie ale francuski zespół a JEAN ERIC VERGNE który był lepszy od Kwiata w 2014 a powiedzieli mu że jest za stary na REDBULLA i go wyrzucili , naprawdę ma 25 lat , już wiem komu nie będę kibicował


avatar
XandrasPL

01.02.2016 15:56

0

ad.8 Vergne zdobył 22 pkt , młody Kwiat 8, postawienie na Kwiata do RedBulla było bardzo dobre ale no wyrzucić Vergna który ma talent , pasuje do Renault idealnie


avatar
dexter

01.02.2016 17:47

0

@pjc Dla Pascala Wehrleina wybor zespolu tak czy siak jest mocno ograniczony, poniewaz przez jego partnerstwo z Mercedesem musi to byc bolid ktory napedzany bedzie silnikiem Mercedesa. Do takich zespolow jak: Williams czy Force India (mimo duzej pomocy Mercedesa) Wehrlein nie wejdzie nie przechodzac przez role kierowcy testowego, poniewaz na przyszly rok wszystkie miejsca przez kierowcow podstawowych sa zajete. Lotus odpadl, takze zostaje tylko Manor. I teraz dopiero zaczyna sie poker. Patrzac na Manora wiadomo ze zespol przechodzil niedawno przez lekkie zawirowania.. Zarzad sie zmienil i dzis znowu wydaje sie ze ten zespol jest w miare dobrze poukladany tzn. panuje tam pewien spokoj (przynajmniej na zewnatrz nic zaburzajacego nie wycieka). Manor przez nastepne lata bedzie dysponowal silnikiem Mercedesa, ma takze wsparcie Williamsa. Kluczowe stanowiska zostaly na nowo obsadzone (szef dzialu ds. aero, dyrektor techniczny oraz dyrektor wyscigowy). Wiele rzeczy sie tam zmieni - takze zespol moze w tym roku byc bardziej konkurencyjny. Z punktu sportowego sytuacja nie wyglada juz tak calkowicie beznadziejnie. W takiej sytuacji miejsce za kierownica robi sie jeszcze bardziej atrakcyjne. Z taka perspektywa cena za cockpit automatycznie sie zmienia (rosnie). W kazdym razie Manor ma duzo kandydatow na dwa wolne miejsca za kierownica. Kto je dostanie, wszystko jest jeszcze otwarte. Wehrlein ma szanse, poniewaz przynosi pieniadze Mercedesa. I teraz w takiej konstelacji zespol Manor moze wynegocjowac dla siebie korzystna cene ktora beda musieli zaplacic za leasing silnikow Mercedesa. Oczywiscie zespol ma jeszcze inne wyjscie: moze swoim podstawowym kierowcom na podstawie ich wyniku robic nadzieje pozostania w klasie krolewskiej sportow motorowych jesli dorzuca cos wiecej do kontraktu. Dzis Will Stevens, Roberto Mehri i Alexander Rossi - wszyscy placa za cockpit. Choc, przyznam ze ja osobiscie Roberto Mehri znam jeszcze z DTM, tam juz jezdzil bardzo spektakularnie. Nie wiem, obserwujac go w F1 z mojego punktu widzenia nie zabylsnal. W bezposrednim porownaniu do Stevens'a mimo ze auto nie bylo konkurencyjne wypadl dosc blado. On jest niemozliwie agresywnym kierowca, a w F1 gdzie kierowca ze wzgledu na opony musi posiadac cholerne wyczucie tak agresywny styl jazdy nie jest korzystny. Z boku do zdjecia z pewnoscia niezle to wszystko wyglada co on robi z autem w szykanie na torze, ale tak sie w F1 nie jezdzi. Jemu brakuje wrazliwosci tzn. on nie posiada duzego wyczucia do bolidu F1. Wracajac do tematu - Rossi w ubieglym roku mial sie pokazac podczas swojego domowego GP w Austin i tym samym zachecic nowych sponsorow do inwestycji w zespol Manor'a. Ponoc Rossi nazbieral pieniadze. Mowi sie ze on ma pakiet ktory warty jest $ 15 Mln. Miejsce Stevensa kosztuje minimum 10 Mln. Euro na sezon. Oprocz zespolow z top 4, czy top 5 komercyjny aspekt finansowy podczas zawierania kontraktow z kierowca wyscigowym odgrywa praktycznie w kazdym zespole zawsze szczegolna role. Wehrlein ma jeszcze jeden problem, to jest pociagnieta opcja Mercedesa na swojego wychowanka Estebana Ocona ktory walczyl o tytul w GP3. Ostatnio byl takze kierowca testowym DTM, a teraz oficjalnie nalezy do rodziny Mercedesa F1. Jestem ciekaw jak dokladnie w 2016 zdefiniowana bedzie jego rola, tzn. jaki program jest dla niego przygotowany ? Pare przejazdow testowych w bolidzie F1 Force India ma na swoim koncie. Oficjalnie teraz jest testowym kierowca Mercedesa w F1. Tak wiec powietrze dla Wehrleina bedzie coraz rzadsze, poniewaz obecny kierowca testowy ma konkurencje. Dodatkowo dochodzi cena za miejsce w cockpicie. Mowi sie ze prog bolesci Mercedesa wynosi 3-4 miliony Euro na rok. Manor domaga sie grubo ponad 10 milionow ze wzgledu na koszty ktore w 2016 beda wieksze. Silnik Mercedesa oraz caly tyl bolidu Williamsa maja swoja cene. Patrzac na harmonogram kosztow Mercedesa, Manor powinien za leasing silnikow w nadchodzacym sezonie zaplacic 15 Mln. Euro. Jezeli Manor nie bedzie punktualnie placil to w takim przypadku moze otorzyc sie szansa aby wcisnac tam Pascala Wehrleina. Trzech bolidow z pewnoscia nie bedzie, takze taka opcja juz odpadla. W cockpicie GP2 zespolu Parma Werhlein tez juz zasiadal. Problem z tym, ze topowe miejsca w takich zespololach jak: ART czy Dams sa tam tez juz zajete. Takze zobaczymy... Ewentualnie Wehrlein bedzie musial obronic swoj tytul w DTM - a to tez jest bardzo interesujace zadanie, poniewaz do tej pory nie udalo sie to wielu kierowcom.


avatar
dexter

01.02.2016 17:59

0

* otworzyc


avatar
Skoczek130

02.02.2016 23:38

0

@dexter - Ocon nie tylko walczył o ten tytuł, ale i go zdobył. ;)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu