Toto Wolff z Mercedesa uważa, że kalendarz wyścigów składający się z 21 rund jest zbyt dużym obciążeniem dla ekip.
Przez lata w regulaminie F1 zapisane było iż maksymalną liczbą wyścigów w sezonie może być 20, jednak kwestią czasu było przekroczenie tego limitu. Podczas ostatniego posiedzenia Światowa Rada Sportów Motorowych przegłosowała podniesienie tego limitu do 21 eliminacji.Do 19 wyścigów, które odbyły się w sezonie 2016 dołączy nowe Grand Prix Europy w Azerbejdżanie oraz powróci wyścig w Niemczech.
„Widzimy już, że nawet 19 wyścigów stanowi fizyczną i mentalną granicę” mówił Wolff dla agencji SID.
„W mojej opinii to już nie jest możliwe. To po prostu nie jest realne.”
„To skomplikowany temat. Być może musimy mieć jakąś drugą warstwę załogi, aby nasi ludzie mogli jakoś odpocząć.”
„Chcemy wyciskać maksymalne osiągi z zespołu, ale nie można tego osiągnąć, gdy ludzie pracują 365 dni w roku.”
14.12.2015 11:03
0
Grand Prix Europy w Azerbejdżanie?
14.12.2015 11:36
0
@1 - tak, w Baku.
14.12.2015 13:52
0
kempa mentalnie kończy już 2016 ;)
15.12.2015 23:19
0
.1 Grand Prix Europy w Azji. Kulturowo, geograficznie i etnicznie.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się