Zespół Super Aguri z pewnością nie zaliczy kwalifikacji GP Monako do udanych. Obydwaj kierowcy zespołu nie zdołali awansować nawet do drugiej części kwalifikacji.
Anthony Davidson wystartuje z 17 pola startowego. Przed sobą będzie miał Kimiego Raikkonena, gdyż ten uszkodził bolid na początku drugiej części kwalifikacji, co zmusiło go do przedwczesnego zakończenia sobotniej jazdy jego Ferrari.Davidson po kwalifikacjach powiedział:
„Dziś na torze były trudne warunki do jazdy. Sesje kwalifikacyjne były dość szaleńcze. Wydaje mi się, że pojechałem najlepiej jak byłem w stanie. Niestety nie udało mi się awansować, do kolejnej części kwalifikacji. Nie wykonałem trzech szybkich przejazdów- tak jak było to zaplanowane. Nie wydaje mi się, że ktoś zrobił coś źle. Jestem szczęśliwy z tego co mam, to był po prostu pech.”
Takuma Sato, drugi kierowca Super Aguri wypadł jeszcze gorzej- jutro wyruszy z 21 pola startowego.
„Dzisiejsza poranna, mokra sesja wprowadziła utrudnienia dla wszystkich. Ostatecznie zebraliśmy trochę danych, jadąc w tych warunkach. W kwalifikacjach, mój pierwszy wyjazd był tylko rozgrzewką. Na drugim panował już niestety duży tłok na torze, nie udało mi się wykonać szybkiego okrążenia. Kiedy zjechałem do pit stopu, aby zaraz wyjechać na ostatnie szybkie okrążenie, okazało się nasz plan czasowy jest zły, przez co nie udało mi się wykonać ostatniego okrążenia. To rozczarowujące.”
28.05.2007 09:52
0
się zdarza....
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się