Zespół McLarena za sprawą ósmej lokaty Jensona Buttona w końcu zdobył pierwsze w tym roku punkty. Nastrój w ekipie mógłby być jeszcze lepszy, gdyby nie kolejna awaria bolidu Fernando Alonso. Hiszpan do czasu pojawienia się kolejnych problemów technicznych również jechał w strefie punktowej, ale nie dane było mu przekroczenie mety GP Monako.
„To był pozytywny dzień. Liczyliśmy na zdobycie punktu, a wywozimy ich aż cztery. Z całą pewnością nie liczyłem na tak dobry wynik.”
„Na starcie straciłem pozycję na rzecz Nico Hulkenberga, ale udało mi się ją odzyskać wyprzedzając go po zewnętrznej trzeciego zakrętu na pierwszym okrążeniu, co stanowiło niezłą frajdę. Jak tylko wyprzedziłem Pastora Maldonado, mój wyścig sprowadzał się do kręcenia okrążeń kwalifikacyjnych jedno po drugim. Jechałem na maksa.”
„Było ciężko, wyścig był męczący od strony fizycznej, ale bardzo mi się podobał.”
„Cieszę się z zespołem- ciężko pracowaliśmy, aby znaleźć się na takiej pozycji i ekipa na to zasłużyła. Mamy jeszcze pracę do wykonania, ale dzisiaj wykonaliśmy bardzo pozytywny krok.”
Fernando Alonso, DNF
„Nie sądzę, abym na początku zasłużył na karę za incydent z Hulkenbergiem. W tym momencie, nie wiem co jeszcze mógłbym zrobić.”
„Najgorsze jest to, że nie mogliśmy dzisiaj ukończyć wyścigu. Bolid zaczął w dziwny sposób zmieniać biegi w górę już na okrążeniu poprzedzający to, na którym się zatrzymałem. Potem w pierwszym zakręcie, nie miałem w ogóle hamulców. Bolid pozostał na jałowym biegu a ja nie mogłem wrzucić nic innego.”
„To frustrujące, gdyż mogliśmy dzisiaj mieć oba bolidy w strefie punktowej po raz pierwszy w tym roku. Musimy cały czas pracować nad naszą poprawą, aby upewnić się, że nie zaliczymy ponownie takich problemów. Takie problemy w tym roku mają jednak swoją zaletę, gdyż w przyszłym nie będziemy ich powtarzali.”
24.05.2015 18:51
0
Dobrze, że McLaren powoli i systematycznie pnie się w górę tabeli :).
24.05.2015 18:56
0
Kara jest niedorzeczna w tym wypadku, to jest Monako i tu nie ma 20 metrów wolnego miejsca. Zresztą kara 5s potwierdza, że sędziowie sami nie wiedzą co robią. Jakby rzeczywiście był tu winny to powinien dostać prawdziwą karę ;) Super, że Maki wracają do gry, mówiłem że będzie Europa - będzie lepiej :)
24.05.2015 19:04
0
i już tylko manor bez punktów
24.05.2015 19:05
0
Sędziowie wykazali się niekonsekwencją. Skoro Alonso dostał karę, to Riccardo również ponieść karę za manewr na Raikkonena. Bardzo podobne zajście...
24.05.2015 19:11
0
jak karać to karać też trzeba było dziś RIC i rok temu BIA jak trzy razy stuknął KOB w Rascase, tyle że co z tego skoro amatorska taczka cały czas się psuje, obstawiam że to samo będzie w Kanadzie no i w całym sezonie ALO nie dojedzie w ponad połowie wyścigów, przynajmniej końcówka poprawiła trochę nastrój i raper z łańcuchami nie wygrał
24.05.2015 19:31
0
Pojedynki kierowców w jednym zespole (sezon 2015) Alonso - Button Wyścigi 2 - 3
24.05.2015 20:15
0
Brawo Button !!! Bardzo dobry wyścig.
24.05.2015 20:19
0
Może i zdobyli punkty, ale trochę szczęśliwie, pomogła im słaba forma Williamsów oraz kara Torro Rosso.
24.05.2015 20:45
0
To już nie ten sam McLaren Honda co kiedyś. Ale napewno McLaren sie poprawi, miło widzieć taki duet. Honda nie długo wykorzysta 9 tokenów to dopiero.
24.05.2015 20:53
0
@5. Fan Alonso Wszystko fajnie, że nie wygrał, tylko że skoro przed nim dojechała jedyna kobieta w stawce oraz czerwona miernota to już nie jest tak miło -.-
25.05.2015 04:15
0
watch?v=2DZBRQ-8JJM wyraźnie widać, że RIC trzyma swoją linię, a RAI na niego wjeżdża. Nie winiłbym go za to, bo RIC był chyba w martwej strefie i fin go nie widział. Incydent bez żadnych kar, tak też postanowili sędziowie. W przypadku ALO już podczas oglądania w TV zauważyłem, że ten popełnił błąd powodując uślizg tylnej osi, tym samym wjeżdżając tyłem a potem bokiem w HUL. watch?v=oFbRH122FVY - o ile w przypadku RIC i RAI żadnego z nich nie można winić o tyle w przypadku ALO już tak, powinien lepiej kontrolować bolid. Myślę, że sędziowie też zauważyli jego błąd stąd kara.
25.05.2015 04:21
0
Jeszcze odnośnie RAI, oglądając tę powtórkę mam wrażenie, że jednak RIC był widoczny. Po prostu RAI po przejechaniu przejścia (pasów) już nie patrzył w lusterka a RIC niespodziewanie zmienił stronę z lewej na prawą. Możecie się bulwersować ale wg mnie jeśli już kogoś tu karać to właśnie RAI. Ale nie skończyło się to żadnym groźnym wypadkiem a RAI sam się ukarał utratą pozycji, więc nie ma potrzeby aby sędziowie dorzucali swoje trzy grosze.
25.05.2015 11:31
0
Tak, to bardzo dobrze, że McLaren wreszcie zapunktował, bo im się należało. Od początku sezonu mówili o poprawie, pracy nad bolidem, udoskonalali go i przede wszystkim nie płakali. Teraz przyszedł czas, kiedy zacznie się punktowanie do klasyfikacji konstruktorów.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się