Tylko 15 bolidów ustawi się na starcie do GP Australii. Bolidy Kevina Magnussena i Daniiła Kwiata nie zdołały nawet dotrzeć do pól startowych.
Zespół McLaren do dzisiejszego wyścigu ze względu na słabą formę jednostki napędowej Hondy miał przystąpić do GP Australii z ostatnich pól startowych.Magnussen zakwalifikował się do wyścigu za Jensonem Buttonem, ale jego bolid odmówił posłuszeństwa w trzecim zakręcie toru, gdy zmierzał w kierunku pól startowych.
Duńczyk efektownie zatrzymał się na torze, gdyż jego auto stanęło w dużych płomieniach.
Podobny los spotkał Daniiła Kwiata z Red Bulla. Rosjanin próbował jeszcze raz uruchomić jeszcze swój bolid jednak próby te nic nie dały i po chwili kierowca Red Bulla opuścił kokpit swojego bolidu.
Na starcie zabraknie także Valtteri Bottasa, którego udział w pierwszym wyścigu sezonu został wykluczony przez lekarzy. Fin po wczorajszych kwalifikacjach skarżył się na ból pleców do tego stopnia, że konieczna była wizyta w szpitalu.
Na tym etapie wyścigu zespoły nie mają możliwości wystawienia rezerwowego kierowcy, więc Felipe Massa będzie jedynym reprezentantem Williamsa w GP Australii.
15.03.2015 06:09
0
i po Lotusie :(
15.03.2015 06:21
0
Komentarz czeka na akceptację moderatora
15.03.2015 06:24
0
ludziska opiszcie co stało się na początku? Czemu był safety car? Pierd... ipla pozwoliła mi obejrzec 15 minut reklam, ale na wyścig przywitała mnie komunikatem o braku praw DRM. Minęło trochę czasu nim się z tym uporałem. Byłbym wdzięczny za opis początku. Pozdrawiam
15.03.2015 06:27
0
Mercedes sredes ;))) no Button ma dziś niepowtarzalną szansę na punkty dla mcl.
15.03.2015 06:29
0
3. Massa skasował Maldonado
15.03.2015 06:37
0
Vettel z Raikkonenem też się przytarli na pierwszym zakręcie. Oczywiście Seb wygrał ;)
15.03.2015 06:41
0
@3. Raikonenn wystartował jakby ciutkę lepiej od Vettela ale ponieważ Sebastian miał lepszą pozycję startową (prawą) przycisnął nieco Kimiego i przytrzymał na zakręcie. Kimi nieco odpuścił a w powstałą lukę wjechał Maldonado a za nim Nasr. Ten ostatni korygując tor jazdy uderzył w tylne lewe koło Pastora no i ten stracił panowanie nad pojazdem i walnął w bandę.
15.03.2015 06:43
0
czyli jeśli nie wina maldonado to kogoś innego.
15.03.2015 06:51
0
@roko Dzięki za rzeczowy opis
15.03.2015 07:02
0
a gdzie jest groszek?
15.03.2015 07:02
0
Verstappen już jest out. Jeszcze trochę i faktycznie kto dojedzie do mety będzie w punktach hehe. Szkoda, że Manora nie ma w stawce. A Seb jedzie po podium :)
15.03.2015 07:02
0
@10 Groszek już dawno ogląda wyścig z nami w TV ;)
15.03.2015 07:03
0
7. To był Nasr?
15.03.2015 07:04
0
Nasr ma chyba najlepszy debiut w stawce. O ile dojedzie do mety.
15.03.2015 07:10
0
Raikonen zapewne największe podziękowania dziś wyśle mechanikom :(
15.03.2015 07:11
0
ryży serio? a ja myślałem że mi po prostu umknął do tej pory. Konkretnie albo wcale. Ok?
15.03.2015 07:14
0
@16 Przecież pokazali go jak siedział w boksie. Lotusa już dawno nie ma. Teraz odpadł Kimi, więc jest 12 bolidów w stawce :>
15.03.2015 07:18
0
chłopie nie widziałem początku (co wyjaśniałem) stąd moje pytania. To takie dziwne?
15.03.2015 07:22
0
@18 Trochę dziwne, bo masz pasek na dole ekranu i ciągle podają pozycje. GRO jest OUT na końcu, nie? Ale luz ;)
15.03.2015 07:25
0
widzie że prędzej przeczytam powyściwgowy komentarz kempy niż dowiem się DLACZEGO out.
15.03.2015 07:27
0
Geez. To powiedz dokładnie o co pytasz. Miał spadek mocy i dostał przez radio info, że koniec zabawy.
15.03.2015 07:28
0
Maldonado rozbił się dość nieszczęśliwie bo Nasr uderzył mu w tylne lewe koło, nie było to mocne uderzenie ale wybijające z rytmu. Nie doszloby do tego gdyby nie walka Vettela i Raikkonena, który został na tyle mocno spowolniony, że musial kompletnie puścić gaz żeby się ratować pozostaniem na torze Nasr chciał to wykorzystać nie zdążył wyhamować i zaliczył obcierkę z Kimim a jak korygował tor jazdy to tam znalazł się już Maldonado. Wszystko w 1 zakręcie.
15.03.2015 07:31
0
Ogólnie wszystko się psuje w tym GP, tylko Mercedesy i Saubery gnają do przodu ;) No i dzielny Button na końcu, P11 hehe
15.03.2015 07:33
0
Ericsson wyprzedził Sainza właśnie, chyba pierwszy raz w F1 przydarzyło mu się wyprzedzanie hehe
15.03.2015 07:33
0
no i teraz mam jasność. Dzięki
15.03.2015 07:34
0
Rany, Button się tak wlecze w tej Hondzie, że niedługo jego przednie skrzydło zdubluje tylny spojler.
15.03.2015 07:35
0
No i Lewis pierwszy.
15.03.2015 07:36
0
tak swoją drogą to teraz mamy chyba większą jasność dlaczego holender tak zaciekle walczy o fotel - po prostu wie że auto nieźle jeździ więc jest się czym ścigać
15.03.2015 07:36
0
No Andrzej przechodzi samego siebie.
15.03.2015 07:38
0
Pewnie już się nic nie zmieni: P1 HAMILTON, P3 VETTEL, P5 NASR ! Rispekt. I gdzie ten wasz Ricciardo? Nasr go w Sauberze łyknął. Vettel ośmieszył Massę i debiutuje w Ferrari na podium! Rosberg nie miał szans nawet spróbować powalczyć z Hamiltonem. Jednym słowem moja drużyna zrobiła plan 100%.
15.03.2015 07:39
0
McL dwa kółka w plecy, masakra!
15.03.2015 07:39
0
@25. Trzeba też powiedzieć, że Raikkonen znacznie lepiej ruszył z miejsca od Vettela ale jego atak od zewnętrznej do 1 zakrętu był zły a Vettel wytrzymał ciśnienie nie zostawiając ani centymetra na dalszą ich jazde w zakrecie potem od wewnętrznej Nasr i właśnie Maldonado dla którego najgorzej to wyszlo, zwykłe małe incydenty z dużym pechem dla Pastora.
15.03.2015 07:39
0
Raikkonen DNF, czyli zapowiada się jeszcze większa masakra ze strony Vettela, niż my zrobił Alfonso ;)
15.03.2015 07:43
0
ryży widze że ty to taki viggen tyle że od palucha :))) Jakoś w poprzednim sezonie nie pamiętam żebyś go tak wielbił. Zdradzisz dlaczego? :)))
15.03.2015 07:43
0
Ja na miejscu szefostwa Saubera nawet mimo wyroku i tak nie dałbym jeździć Holendrowi, w ogóle do czego to doszło aby o jazde upominać się w sądzie. Sauber powinien zapłacić oczywiście karę VdG
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się