Zespół Force India zrezygnował z podróży do Jerez na pierwsze zimowe testy F1, które rozpoczną się w najbliższą niedzielę, 1 lutego.
W ubiegłym tygodniu zespół przedstawił w Mexico City nowe barwy swojego auta zapowiadając, że w Jerez pojawi się z ubiegłoroczną konstrukcją VJM07.
Dzisiaj na swoim Twitterze, ekipa napisała: „Zdecydowaliśmy się nie jeździć w Jerez bolidem z sezonu 2014. Szanse na wyciąganie tam sensownych wniosków byłyby ograniczone tak więc teraz koncentrujemy się na Barcelonie.”
Nie wiadomo czym podyktowana jest zmiana decyzji. Można jedynie domyślać się, że ma to związek z dyrektorem technicznym zespołu, Andy Greenem, który znany jest z tego iż uważa tor Jerez za mało przydatny podczas testów F1.
28.01.2015 13:09
0
przykład Lotusa z 2014 pokazuje, że rezygnacja z testów przedsezonowych może się odbić czkawką. Z drugiej strony testowanie starej konstrukcji też mija się z celem... ogólnie nie wyjdzie im to na plus niestety
28.01.2015 13:25
0
Przykład RedBulla z 2010 pokazuje co innego.
28.01.2015 16:23
0
2. Redbull dysponował wtedy całkowicie innym budżetem, zapleczem inżynierskim, jak i całą bazą do testowania i konstrukcji przyszłych bolidów niż obecnie FI na oczywistą korzyść RBR. Także kwestia tego kto zwycięży sezon nie była tak oczywista jak w ostatnim i przyszłym sezonie, kiedy to Mercedes będzie zaczynać z pozycji bardzo silnego faworyta. Także potencjał i umiejętności kierowców znacząco się różnią na korzyść RBR, który w 2010 posiadał tak zwany "dream team", gdy Vettel nabierał coraz więcej doświadczenia i stawał się z wyścigu na wyścig coraz lepszym kierowcą i Webber, który znajdował się w swojej szczytowej formie w całej karierze. Dlatego porównywanie tych obydwu zespołów z tych okresów uważam za nieodpowiednie, a opuszczenie tych testów będzie według mnie dosyć drastyczne w skutkach. Sam fakt, że do nich nie przystąpi FI świadczy o rosnących problemach w zespole.
28.01.2015 16:27
0
Przy okazji chciałbym wiedzieć, jak długo moje posty będą wymagały akceptacji moderatora? Piszę już od 2-3 miesięcy.
28.01.2015 16:59
0
@1 Wtedy Lotus testował nowy samochód z całkiem nowym silnikiem, to co innego
28.01.2015 20:58
0
Wyjazd na testy kosztuje. Postanowili przedłużyć czas pracy w dziale projektowym,więc jeździliby starym autem,które znają. Mercedes stwierdził, że na te testy nie da im nowego silnika, więc tutaj też nic nowego nie sprawdzą. Pirelli też nie przywiezie gotowych opon na sezon 2015, także i tutaj nic nie zyskają. Byłyby to wyrzucone pieniądze w błoto. Poza tym, możliwe, że mają coś czym też nie chcą się chwalić od razu, a wiedzą, że jak pojawią się na drugich testach, to nikt tego już nie zdąży skopiować, bo wymagałoby to sporej przebudowy auta. Coś a'la W-duct Mercedesa w 2012
28.01.2015 20:58
0
wie ktoś o której jutro prezentacja mclarena ?
28.01.2015 21:28
0
@2 Finansowo są bliżej Lotusa 2014 niż RBR 2010. Raczej nie spodziewałbym się, że zdominują stawkę w tym roku, ani następnym... Lubię ich, ale omijanie Jerez nie znaczy w tym przypadku niczego dobrego i nawet argumentowanie tego brakiem nowego silnika czy niemożnością użycia nowych opon niewiele zmienia. Ukrywanie jakiejś super nowinki też jest trochę naciągane.
29.01.2015 22:24
0
Problemy z kasą i tyle. Mówiłem - testy w Jerez pokażą gdzie są poszczególne zespoły. Nieobecność to bardzo czytelna informacja.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się