Zgodnie z wczorajszymi przewidywaniami ekipa Marussia zdecydowała się w ten weekend wystawić tylko jeden bolid, w którym zasiądzie Max Chilton.
„Zespół napisał do stewardów wyścigu, że zamierza wycofać drugi bolid” pisano w oświadczeniu prasowym. „Mimo obecności w Soczi Alexandra Rossiego, nominowanego oficjalnego kierowcy rezerwowego na Grand Prix Rosji 2014, zespół jest mocno przekonany, że wystawienie tylko jednego bolidu, kierowcy numer #4, Maxa Chiltona, jest odpowiednim kursem w tych trudnych okolicznościach weekendu wyścigowego.”
Drugi bolid oznaczony numerami startowymi Julesa Binachi (#17) przez cały weekend będzie stał w garażu zespołu.
10.10.2014 08:53
0
Piękny gest, pochwalam takie zachowanie i trzymam kciuki za Julesa
10.10.2014 09:01
0
Sądzę, że Jules wolałby żeby pojechali dwoma bolidami.
10.10.2014 10:00
0
Ostatni raz postąpiła tak chyba ekipa Simtek-a po śmierci Ratzenbergera.
10.10.2014 10:07
0
Przepraszam, podobne kroki poczyniono w Sauberze po wypadku Wendlingera w Monaco
10.10.2014 10:17
0
Osobiście uważam ,że to wielki błąd zespołu.
10.10.2014 10:48
0
hmmm.... Teraz mnie oplujeci ale taki krok to oszczędność kasy....
10.10.2014 11:56
0
A co jeżeli przez tą decyzję zespołowi na koniec zabraknie punktu do zdobycia wiekszej kasy ? Sorry, ale to jest raczej oszczędzanie forsy przez zespół.
10.10.2014 14:01
0
7@ oglądałeś treningi w Rosji ?
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się