Kierowcy Formuły 1 i nie tylko, podczas weekendu wyścigowego w Soczi będą duchowo wspierać Julesa Bianchi, ale także założą na swoje kaski specjalne naklejki z wyrazami wsparcia.
„Jean-Eric był bardzo poruszony tym co stało się i dobrze znał się z Julesem, więc podjął inicjatywę stworzenia specjalnej naklejki” mówił Morgan Caron, szef francuskiej Federacji Sportów Motorowych, FFSA.
„Naklejki zostaną rozdane w całym padoku w Soczi. Kierowcy GP2, GP3 i F1- wszyscy będą wspierać Julesa niewielką wiadomością podczas weekendu w Rosji.”
Zespół Marussia nie podjął jeszcze decyzji jak zamierza w tej trudnej sytuacji podejść do GP Rosji. Ekipa jest w padoku, a nad jej garażem cały czas widnieje nazwisko Julesa. Pojawiają się plotki, że ekipa mogłaby w ogóle zrezygnować z występu lub wystawić tylko jeden bolid, aby oddać szacunek dla swojego kierowcy. Wszystkie wątpliwości w tej sprawie powinny zostać oficjalnie rozwiane jeszcze dzisiaj lub jutro rano.
09.10.2014 10:32
0
Pierwszym pytaniem jest to, czy zdążą naprawić samochód, bo od wypadku Bianchiego z tego bolidu praktycznie nic nie zostało. A w kwestii kierowcy, to powinni kogoś wstawić na zastępstwo (najlepszy byłby Rossi).
09.10.2014 10:48
0
te naklejki pomogą tyle, co zmarłemu kadzidło
09.10.2014 10:50
0
2@ Wsparcie duchowe, nadzieja, wiara - to bardzo dużo :))) na pewno jak by Bianchi wiedział że wszyscy kierowcy odważyli się na taki gest na pewno dałoby mu to dużo motywacji :)
09.10.2014 11:26
0
Jeśli chodzi o bolid to wydaje mi się ze jest poddawany jakimś badaniom itp wiec naprawa odpada. Budowa nowego auta w tydzień??? Nie ma szans. Dla Szumiego i Kubicy też były napisy na autach i wcale to nikomu nie zaszkodziło z tego co pamiętam.
09.10.2014 11:43
0
Pqo jeśli uważasz że naklejki są bezsensowne to dlaczego kibice zabierają na tor czy stadion koszulki czy szaliki swoje drużyny.
09.10.2014 13:52
0
Bardzo dobry pomysł chociaż w ten sposób mogą''pomóc''Julesow'i .Wsparcie duchowe w takich sytuacjach jest tak samo ważne jak leczenie farmakologiczne.Szacunek dla JEV za ten gest:)
09.10.2014 16:17
0
Uszkodzony Bolid a także urządzenia związane z obsługą telemetrii bolidu Bianchiego są zajęte przez japońską policję... Musieli by z fabryki przywozić praktycznie nową maszynę i uzupełnić niedobór części oraz sprzętu który musiał zostać w Japonii
09.10.2014 16:19
0
W F1 pod względem finansów jest ciężko, każdy wie, ale miło by było gdyby od Marussi wystartował tylko Pic.
09.10.2014 18:22
0
Dla kogo miło?
10.10.2014 21:01
0
@9. mwhakowscy dla ludzi którzy rozumieją znaczenie słów moralność i współczucie oraz empatia. Tak z dupy wtrąciłeś to pytanie, że podejrzewam, że nie należysz do nich. Ale nie wiem tego oczywiście.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się