WIADOMOŚCI

Raikkonen chce dotrzymać słowa
Raikkonen chce dotrzymać słowa
Kimi Raikkonen zamierza zakończyć swoją karierę w F1 wraz z zespołem, Ferrari.
baner_rbr_v3.jpg
„Jestem zadowolony, że mogę tutaj być i jestem pewny, że już nie zmienię tego zespołu” cytował Fina niemiecki Sport Bild.

Kimi Raikkonen obecnie jest najstarszym kierowcą w stawce, a na swoim koncie ma debiut z Sauberem, a potem sukcesy za kierownicą dwóch najbardziej znanych ekip w stawce F1: McLarenie i Ferrari.

W 2009 roku Raikkonen zerwał kontrakt z Ferrari, robiąc miejsce Fernando Alonso i przeniósł się na dwa lata do rajdów, aby powrócić do Formuły 1 z Lotusem.

„Nie będę wiecznie jeździł w Formule 1” mówił 34-latek. „Za pierwszym razem, gdy jeździłem dla Ferrari mówiłem, że to będzie mój ostatni zespół. Jak widzicie dotrzymuje swojego słowa.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

11 KOMENTARZY
avatar
MasturbatorY

30.03.2014 09:26

0

I mam nadzieję, że jest to zespół, z którym zdobędzie mistrzostwo :) Go Kimi!


avatar
Michael Schumi

30.03.2014 09:52

0

@1 Ciekawy masz nick :)


avatar
nonam3k

30.03.2014 09:54

0

Tak tak otrzymujesz . W rajdach ci nie poszło kasę przepiles to wróciłes do lotusa który przez twoje kosmiczne zarobki bankrutuje . Robisz z siebie bałwana ta wypowiedzią


avatar
mazur81

30.03.2014 12:08

0

@3 nonam3k Bałwana to robisz z siebie ty. Lotus miał Pietrka, Senne, Nickusia to mogli zostawić któregoś z nich jak ich nie stać dobrego kierowcę. A jak się porywają z motyką na słońce a potem nie mają kasy na wypłaty to tylko ich problem.


avatar
fanAlonso=pziom

30.03.2014 12:47

0

Za pierwszym razem, gdy jeździłem dla Ferrari mówiłem, że to będzie mój ostatni zespół. Jak widzicie dotrzymuje swojego słowa.” - no chyba nie chyba że to ironia Kimiego


avatar
scigacz00

30.03.2014 13:05

0

Coś mi się wydaje, że ten lub następny sezon będzie ostatnim dla Kimiego (chociaż nie wiem na ile ma podpisany kontrakt).Widać, że nowe samochody mu nie służa, skomplikowana elektronika daje o sobie znać. Kimiemu najbardziej pasowały jednostki V10 kiedy nie było tak skomplikowanej elektroniki i V8 ale tam tez już troche tego było.


avatar
zzagrobu

30.03.2014 13:25

0

najpierw kimi i kimi, a jak się okazało, że nie daje rady groszkowi w kiepskim aucie to już tłumaczenia.


avatar
RyżyWuj

30.03.2014 13:43

0

Potwierdza się dokładnie to, co pisałem jakiś czas temu. Raikkonen załatwił sobie podjazd do emerytury z pensją kilkanaście milionów EUR rocznie. Będzie sobie jeździł na luzie sezon - max 2 sezony, a potem mu zrobią pożegnanie jak Massie. Z takim podejściem do obsadzania kierowców Ferrari wiele nie ugra - i dobrze.


avatar
p1stolet

30.03.2014 13:51

0

Ja to bym chcial wprowadzic drobne sprostowanie do artykulu. Mianowicie to nie RAI zerwal kontrakt z Ferrari tylko Ferrari splacilo RAI


avatar
Suplement

30.03.2014 22:24

0

@8 RyżyWuj Może i Rai zrobił sobie podjazd pod emeryturkę ale "kto bogatemu zabroni"??? ;) A tak poważnie pojeździ sobie na luzie rok dwa i może akurat coś jeszcze z tego będzie.Ostatnie dwa sezony pokazały,że coś tam jeszcze potrafi. Ferrari obsadza się bardzo dobrymi kierowcami i od kilku lat nic.... Myślę,że nie w doborze kierowców jest największy problem :)


avatar
Michał38

30.03.2014 22:44

0

Usunięty


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu