Fernando Alonso uważa, że Jean-Eric Vergne nie zostawił mu wystarczająco dużo miejsca, gdy wyjeżdżał po raz drugi z alei serwisowej.
Hiszpan chcąc wykorzystać potencjał świeżego zestawu miękkich opon na ostatnich 10 okrążeniach GP Abu Zabi musiał jak najszybciej znaleźć się przed Vergne i Massą.Gdy kierowca Ferrari wyjeżdżał z boksów natknął się na walczących ze sobą Massę i Vergne, a sam wyjechał poza tor i znalazł się przed Francuzem.
Sytuację badają sędziwe wyścigu, jednak kierowca Ferrari nie widzi w niej swojej winy: „Oczywiście zawsze pozostaje znak zapytania przy tym co zadecydują sędziowie.”
„Gdy jedzie się obok innego bolidu trzeba mu zostawić miejsce” mówił Alonso. „On nie zostawił mi miejsca i musiałem wyjechać poza tor. On pewnie powie, że wyjechałem poza tor, aby go wyprzedzić. Zobaczymy jak rozstrzygną to sędziowie.”
03.11.2013 17:09
0
Alonso wyjeżdżał z alei serwisowej, więc powinien zachować szczególną ostrożność przy powrocie na tor. Kara się należy.
03.11.2013 17:16
0
Alonso nie dostał kary. Nie przemawia do mnie argument, że musi zachować ostrożność, bo wyjeżdża z pit, bo przepisy mówią tylko tyle, że ma się trzymać między liniami, a sytuacja była za wyjściem z pit-lane, więc wtedy Alonso najnormalniej się ścigał :).
03.11.2013 17:17
0
Vergne uważa zgoła co innego.
03.11.2013 17:20
0
Kubica vs Massa Japonia 2007.
03.11.2013 17:23
0
już postanowili że nie dostanie kary dla mnie sytuacja 50/50
03.11.2013 17:24
0
pasowało by obejrzeć jakieś nagranie
03.11.2013 17:24
0
Jak by nie było był to bardzo efektowny manewr, fakt Alonso wyjeżdżał z pit lane ale tak jak napisał Polak477 Alonso już opuścił linie które wyznaczały wyjazd z alei serwisowej, więc nie wiem z jakiej paki Nando miałby dostać karę, Vergne musiał zostawić miejsce, ale go nie zostawił więc Alonao musiał wyjechać po za tor. Kary nie powinno być wg. mnie.
03.11.2013 17:36
0
Panowie trochę obiektywizmu, a nie hejterstwa. Proponuje zerknąć na powtórki. Vergne walczył, Alonso wypadł swoim torem przy tarkach, znalazł sie obok Vergne, który nie zostalił mu miejsca bo walczył i tyle. ZSS na tym wyścigu to mocna i fachowa ekipa. W mojej ocenie podjęto słuszną decyzję. Co do "szczególnej ostrożności" :) proponuję zapoznać się z przepisami FIA oraz MKSem i nie piszcie głupot proszę.
03.11.2013 17:37
0
Vergne jechał swoim torem. Alonso wyjeżdżając z alei serwisowej powinien zachować więcej ostrożności, a nie wyjeżdżać na środek drogi. Vergne też miał prawo walczyć o swoją pozycję, no ale kto by zwracał uwagę na kierowcę Toro Rosso. Przecież to żaden ważny zawodnik... Moim zdaniem pobłażliwie potraktowali Hiszpana, lecz z drugiej strony ilość kar podczas tego sezonu wypacza już prawdziwe ściganie się.
03.11.2013 18:29
0
Obopólna wina - obaj musieliby dostać karę, ale najrozsądniej jest nie podejmować żadnych decyzji i pozostawić to bez sankcji. Alonso w przeciwieństwie do Vergne'a ma sporo do stracenia, a Francuz i tak straciłby pozycję i nie wpłynęło to na jego odległe miejsce. ;)
03.11.2013 18:30
0
@10 , jak Alonso wyjechał na środek drogi to Ty zmień okulary, Albo je zacznij nosić :)
03.11.2013 18:46
0
#8 ...a co oznacza niebieskie światło przy wyjeździe z PIT? Moim zdaniem Alo nie wypełnił do końca przepisów, choć też miał trochę pecha, ży wyjechał na walczących dwóch zawodników. Alo usprawiedliwiał się tym, że Vergn nie zostawił mu miejsca... , jednak to na zawodniku wyjężdżającym z pit spoczywa obowiązek zachowania ostrożności a Alo wypadł z pit na pełnej prędkości nie zważając na to co dzieje się na torze, dopiero po chwili zauważył chyba całą sytuację jak już było za późno. A przed sędziami musiał się jakoś bronić....
03.11.2013 21:42
0
@xeoteam - oho, chyba Tobie przyda się zmiana... @Martitta jest z 9. :))
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się