Mimo, że Bernie Ecclestone w tym roku wyjątkowo spokojnie podchodzi do negocjacji przyszłych warunków kontraktowych z organizatorami GP Australii, przed pierwszym wyścigiem sezonu nie mogło zabraknąć dyskusji o stworzeniu nocnego wyścigu w Melbourne.
Ecclestone w udzielonym niedawno wywiedzie stwierdził, że Formuła 1 chciałby zawsze być obecna w Melbourne i że chętnie podpisałby 50-letni kontrakt z organizatorami.Słowa te stały w sprzeczności z polityką jaką uskuteczniał przez lata wobec GP Australii, grożąc wyrzuceniem z kalendarza jeżeli wyścig nie będzie odbywał się przy sztucznym świetle, aby usatysfakcjonować widownię w Europie.
Przed inauguracją sezonu 2013, gazeta Herald Sun zacytowała Lewisa Hamiltona sugerującego kompromis w rozwiązaniu powyższego problemu, poprzez naprzemienne organizowanie wyścigu o zwykłej porze i w nocy.
„Chciałbym, aby format weekendu zmieniał się co roku, gdyż tak ciągle jest tak samo” mówił Brytyjczyk, któremu wtórował jeden z dwóch Australijczyków w stawce F1, Daniel Ricciardo: „Wygląda to na dobry kompromis.”
06.03.2013 08:52
0
Zgadzam się z hamilton'em. A tak z innej beczki ktoś wytypował już swoją 8
06.03.2013 09:32
0
Ja mam lepszy kompromis. Start o zachodzie słońca za dnia, a koniec w nocy ;) Tak czy inaczej w oświetlenie zainwestować trzeba, a jak to mówi Ferdek Kiepski - " to nie są tanie rzeczy! " :)
06.03.2013 10:05
0
Nie, to popsuło by magie Melbourne
06.03.2013 11:59
0
Wspominałem już wcześniej gdzieś: niech Bernie zrobi taki wyścig, który zaczyna się w nocy, a kończy o świcie, np. w Abu Zabi.
06.03.2013 12:31
0
@4 Taki wyścig zaczynałby się w Europie o 1-2 w nocy
06.03.2013 15:15
0
Co za bzdura, czyli co, zbudowaliby oświetlenie na torze i wykorzystywali je co drugi rok? To po co ta inwestycja?
06.03.2013 16:03
0
6 dokładnie zgadzam się z tobą to nie jest żadne rozwiązanie "problemu" bo trzeba kasę wyciągnąc na oświetlenie, a tak naprawdę ten "problem" nie istnieje tylko berni próbuje zachęcic niedzielnych kibiców, jakiś ważnych ludzi, gwiazdeczki itp. prawdziwy fan wstanie nawet w środku nocy - jak na Q na Suzuce w 2010 , tak samo na SPA nie przybywają celebryci i inne ważniaki TYLKO hardcorowi kibice, pasjonaci tego sportu, którym nie przeszkadza że zimno, że deszcz, że błoto im wystarczy jak zobaczą przejazd bolidu prze Eau Rouge- o takich kibiców berni powinien najbardziej dbac !
06.03.2013 16:12
0
Ja wolę żeby zostało tak jak jest, bo dla mnie zawsze GP Australii kojarzy się z tym, że odbywa się rano i przypomnijcie sobie te piękne sceny, jak bolidy zbliżają się do zakrętu 6, a pomiędzy drzewami przebija się południowe, australijskie słońce. Zmiany zmianami, ale jak to mówią: "Lepsze jest wrogiem dobrego", a wyścig w Melbourne jest w obecnej postaci jednym z najprzyjemniejszych dla oka wyścigów w kalendarzu.
06.03.2013 16:31
0
@4. Chyba zaczyna się w dźeń a kończy w nocy :).
06.03.2013 16:50
0
Wstawanie o 5 rano miało swój klimat :)
06.03.2013 17:34
0
@10 moze nie o 5 rano bo treningów nie oglądam. Ale kwalifikacje i wyścig obejrzany w spokoju bez biegajacych wszystkich po mieszkaniu, czy gadajacy przy obiedzie, to cos wspanialego. Jestem za tym aby zostało tak jak jest.
06.03.2013 18:26
0
Wg mnie powinno tak zostać, bo przecież każdy pamięta czasy gdy nie dało się zasnąć z myślą wstania o 5 żeby obejrzeć pierwszy wyścig. Więc lepiej niech zostanie tak jak jest
06.03.2013 18:49
0
Jak zostanie będzie najlepiej
07.03.2013 13:33
0
@11 Parę sezonów temu wyścig był jeszcze o 5, bodajże do 2008. A bywało chyba i wcześniej.
08.03.2013 18:00
0
To zbyt drogi interes. Albo dzienny, albo nocny - rotacja odpada z punktu logistycznego. @MIchael Schumi - a odwrotna opcja w Abu Zabi jest zła?? Sądzę, że to duże lepsza opcja, niż twój pomysł. Poza tym @rokosowski napisał ci, o której taki wyścig musiałby się zacząć u nas. ;]
08.03.2013 18:01
0
@Greek - w 2008r. zaczynał się później. Chyba w 2007r. ostatni raz zaczynał się tak wcześnie.
08.03.2013 23:13
0
Nie tylko nie to !! , to nie była by ta Australia co teraz.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się