WIADOMOŚCI

Green dokładnie wyjaśnia koncepcję gładkiego nosa
Green dokładnie wyjaśnia koncepcję gładkiego nosa
Dyrektor techniczny zespołu Force India, Adrew Green, podczas dzisiejszej prezentacji nowego bolidu VJM06 dokładnie wyjaśnił dlaczego zespół z Silverstone w tym roku zdecydował się wykorzystać panel maskujący brzydki uskok w przedniej części auta.
baner_rbr_v3.jpg
Jak do tej pory jedynie zespół Lotusa pokazał swoją nową konstrukcję z uskokiem na wysokości połączenia nosa i monokoku bolidu. James Allison, dyrektor techniczny Lotusa uważał, że dodanie ważącego kilkadziesiąt gramów panelu maskującego nie daje żadnych korzyści aerodynamicznych i dlatego E21 nie zawiera i być może nie będzie zawierał takiej zaślepki. Niewykluczone też, że być może ekipa Lotusa jako pierwsza prezentująca swój nowy bolid chciała po prostu zmylić konkurencję.

Inżynierowie McLarena i Force India uważają jednak, że sumaryczna wartość korzyści i start jest dodatnia i dlatego zdecydowali się zastosować gładki nos.

„Dla nas, zysk netto- gdy mówię netto, mam na myśli aerodynamiczny zysk przeciw wadze/wysokości środka ciężkości- był dodatni” tłumaczył Andrew Green pojawienie się w VJM06 gładkiego nosa. „Być może jest on bardzo mały, ale dla nas stanowi on przewagę netto, więc zastosowaliśmy to rozwiązanie.”

„Będąc szczerym, gdyby nie regulamin dotyczący obniżonego nosa czy kiedykolwiek zaprojektowalibyśmy taki nos? Nie sądzę. Ne sądzę, aby ktokolwiek wpadł na taki pomysł.”

„Taka koncepcja nigdy nas nie inspirowała, a poprzez przykrycie tego uporządkowaliśmy kilka brzydkich cech w podwoziu, z których nie byliśmy zadowoleni. Można je zobaczyć w blokach CFD, można zobaczyć co działo się w tym obszarze i od razu stwardzić, że ‘to nie może być dobre’. Sprawdza się to w tunelu i wdać to; to drobnostka, ale panel waży 100 lub 200 gramów a wynik netto wskazuje na minimalną poprawę.”

Green zauważył także, że dzięki panelowi maskującemu, zespół mógł odważniej zaprojektować przednią część auta nie bacząc na efekt uboczny jakim był brzydki wygląd.

„Z tego powodu, wycisnęliśmy do absolutnego maksimum regulacje dotyczące podwozia. Nie zrobiliśmy tego w ubiegłym roku, gdyż bolid wyglądałby okropnie i wywarłby kiepski efekt na górnej części podwozia. W tym roku było inaczej: ‘Okay, nic nas nie wstrzymuje. Robimy to co możemy wycisnąć maksymalnie nie bacząc na wygląd’. Zrobiliśmy to wszystko i zamaskowaliśmy nos. Teraz wygląda to w miarę dobrze, a więc cały zysk jest pod spodem; to stanowi różnicę tym roku. W ubiegłym roku nie wyciągnęliśmy wszystkiego z regulacji dotyczących podwozia, ale w tym roku udało się nam.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

5 KOMENTARZY
avatar
RoyalFlesh F1

01.02.2013 17:01

0

Nie rozumiem jak mozna mowic ze w tamtym roku nie wyciagneli maksimum bo bolid byłby za brzydki.


avatar
theadzik

01.02.2013 17:12

0

Zgaduję, że "brzydki" bolid byłby też aerodynamicznie upośledzony ^^


avatar
sliwa007

01.02.2013 18:51

0

1. RoyalFlesh F1 Też mnie to szokuje... pachnie mi tutaj amatorszczyzną... Bolid musi być szybki i może być ładny, a nie na odwrót...


avatar
mattimek

02.02.2013 09:22

0

A ja myślałem, że tylko kibice (i to niektórzy) przejmują się wyglądem bolidów. W grze o takie pieniądze nie powinni się przejmować tym czy bolid jest piękny czy nie!


avatar
maciejkossak

02.02.2013 10:51

0

być może nie chcieli straszyć sponsora, bo te wszystkie reklamy też kojarzyłyby się z nieładnym bolidem ;) mnie się zdaje, że ci "esteci" są w przewadze a mnie się podoba taki złamany nos :) i uważam że taki Lotus wygląda ok


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu