WIADOMOŚCI

De Villota walczy o życie po wypadku
De Villota walczy o życie po wypadku
Wieści płynące z Duxford nie napawają optymizmem. Obrażenia jakich doznała Maria de Villota podczas porannego wypadku stanowią realne zagrożenie dla jej życia.
baner_rbr_v3.jpg
Hiszpanka rano podczas testów aerodynamicznych na prostej, wracając po swoim pierwszym przejeździe uderzyła w tył samochodu transportowego swojego zespołu.

Oświadczenie wydane przez angielskie służby ratownicze potwierdziło, że o godzinie 9:17 rano odebrano zgłoszenie wypadku. Na miejsce został wysłany ambulans wraz ze specjalistyczną załogą.

„Kobieta doznała obrażeń zagrażających życiu i po reanimacji na miejscu zdarzenia, została zabrana do szpitala Addenbrooke celem dalszego leczenia.”

Zespół Marussia wyda oświadczenie po szczegółowych badaniach przeprowadzonych w szpitalu.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

32 KOMENTARZY
avatar
ULTR93

03.07.2012 12:46

0

Usunięty


avatar
luca motorsport

03.07.2012 12:54

0

Jak to sie moglo stac? Sytyuacja raczej nie wyglada dobrze, trzymaj sie Maria


avatar
jareklykos

03.07.2012 12:56

0

Oby się z tego wygrzebała :| 3maj się!


avatar
jareklykos

03.07.2012 13:03

0

Usunięty


avatar
FAster92

03.07.2012 13:31

0

Wiadomość niezbyt miła, mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku.


avatar
tolcia

03.07.2012 13:37

0

http://twitpic.com/a3duh9/full Zdjęcie z miejsca wypadku... Coraz gorzej to wygląda. :(


avatar
zx74yu

03.07.2012 13:47

0

@6. tolcia szkoda że nic nie widać :/


avatar
dobeck

03.07.2012 13:50

0

@7. zx74yu Widać że wjechała w rampe, którą miała jakos tak na wysokości oczu


avatar
tolcia

03.07.2012 13:52

0

zx74yu czekamy moze cos wypłynie. dobeck właśnie to mnie najbardziej przeraża :/


avatar
jack22

03.07.2012 14:06

0

Kto o zdrowych zmysłach zostawia rampę załadowczą otwartą? Ostatnio tez bym się na takiego palanta nadział, rampa na wys ok 120cm, nie oznaczona, wesoło sobie wystawała na pas po którym poruszały się auta. Polska


avatar
dobeck

03.07.2012 14:09

0

Pozostaje czekać i wierzyć w konstrukcje kasku


avatar
krzysiek000

03.07.2012 14:16

0

Może ta rampa spadła dopiero po wypadku? Oby, bo inaczej mogło dojść do dekapitacji, a już jeden taki wypadek w wyścigu był...


avatar
tolcia

03.07.2012 14:21

0

Ta rampa była opuszczona... Dziwnie milczą teraz.


avatar
athelas

03.07.2012 14:24

0

Z tego co słyszałem to najprawdopodobniej wypadek spowodował system zapobiegający zgaśnięciu silnika. Jechała bardzo powoli (wracała do mechaników), a ten system po prostu zwiększył obroty żeby silnik nie zgasł. Nie jest to potwierdzone, ale prawdopodobne. Brak doświadczenia - gdyby jakiś kierowca F3 czy GP3 dostał bolid F1 myślę, że też mógłby mieć taki wypadek. Powrotu do zdrowia!


avatar
luca motorsport

03.07.2012 14:33

0

Jeden z reporterow BBC podal ze De Villota udezyla z predkoscia okolo 40 mil i przy uderzeniu zpadl jej kask, przez okolo 10-15 minut nie dawala oznak zycia.


avatar
Fan Alonso

03.07.2012 15:04

0

Usunięty


avatar
Porky2

03.07.2012 15:08

0

Według Magpas Charity stan de Villoty jest stabilny.


avatar
tolcia

03.07.2012 15:10

0

Fan Alonso jesteś chory. Ona jest testowym kierowca w F1 a Ty kim jesteś? :)


avatar
belzebub

03.07.2012 15:11

0

Gdyby nie skutki tego wypadku, nasuwa mi się na język tylko jedno, ale od razu pewnie zostałbym posądzony o szowinizm, więc powstrzymam się. Niemniej sytuacja kuriozalna, gdyby to zdarzyło się na torze przy większej prędkości, ale poza torem. Zawsze opieram się na faktach, więc poczekam na oficjalne info od zespołu, niemniej jednak, podłącze się do tego co napisał athelas, jedną z przyczyn mógłby być brak doświadczenia, albo bardzo małe. No cóż najwidoczniej F1 nie chce kobiet kierowców w swoich szeregach. Choć mam nadzieję, że Hiszpanka wróci jeszcze do ścigania, ale może już w niższych seriach.


avatar
dobeck

03.07.2012 15:16

0

To się podobno stało w momencie kiedy mechanicy zaczęli spychać bolid. W tym momencie kierowca puszcza kierownicę a łapie za nią mechanik. Nie pomyśleliście że to któryś z nich mógł wcisnąć przez przypadek guziczek ? :-P


avatar
Filip[][]

03.07.2012 15:27

0

^dobeck Próbowałeś zabłysnąć ale wyszło jak zawsze... idź na onet.


avatar
dobeck

03.07.2012 15:38

0

@21. Filip[][] A może jakaś konstruktywna uwaga ?


avatar
Święty

03.07.2012 15:57

0

Jeszcze długo żadną kobietę w F1 nie zobaczymy...


avatar
Reverof

03.07.2012 16:15

0

Na szczęście odzyskała już przytomność i rozmawia z rodziną


avatar
Filip[][]

03.07.2012 16:17

0

22. Konstruktywna uwaga? Bardzo proszę: W bolidzie (nawet w Marussi) do przyspieszania używany jest pedał gazu a nie "guziczek"


avatar
dobeck

03.07.2012 16:21

0

No tak ale sprzęgło jest na "guziczek" a tam gazu nie trzeba wciskać żeby rozpedzić sie do tej prędkości którą miała. Tak czy inaczej jest to na razie gdybanie :)


avatar
noke54

03.07.2012 16:54

0

26. dobeck a mi zawsze wydawało się, że sprzęgło to nie guziczek, a takie dwie łopatki z tyłu kierownicy (poniżej łopatek od zmiany biegów), więc... bez przesady :)


avatar
Kalor666

03.07.2012 18:51

0

Sami fachowcy jak widzę. Skrzynia w F1 ma automatyczne sprzegło! To skrzynia sekwencyjna z 7 przełożeniami. Kierowca zmienia biegi łopatkami. Niczego nie musi wciskać. A propos wypadku to sądząc po ilości usuniętych wpisów ukazuje sie obraz faceta- superdrivera piszącego idiotyczne posty, ktory nie może sie pogodzić że jakaś babeczka jeździ bolidem. Ta babeczka osiągnęła więcej niż każdy z Was chłopaki. Ciężko się z tym pogodzić???


avatar
Filip[][]

03.07.2012 19:42

0

Nikt tu nie jest zazdrosny (chyba) ale moim zdaniem motorsport nie jest dla kobiet tak jak piłka nożna czy boks. "Największym nieszczęściem kobiet stało się równouprawnienie. Biologia, niestety, nie poszła z postępem." Kobiety mają inną psychikę itp.


avatar
noke54

03.07.2012 20:20

0

28. Kalor666 owszem kierowca nie musi wciskać sprzęgła, ale podczas jazdy (tzn gdy wrzuca wyższy lub niższy bieg). Gdy startuje z miejsca, używa go- bo jakoś musi wprawić w ruch swój bolid. Zresztą zobacz sobie onboardy ze startów, zawsze na początku kierowcy coś majstrują przy swoich kierownicach i to jest właśnie opuszczanie wciśniętej łopatki - sprzęgła.


avatar
Marti

03.07.2012 20:54

0

Nieprawdopodobne. Życzę de Villocie szybkiego powrotu do zdrowia.


avatar
skoropian

04.07.2012 23:15

0

Kubica płci przeciwnej


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu