WIADOMOŚCI

Raikkonen chciałby wystąpić w Rajdzie Finlandii
Raikkonen chciałby wystąpić w Rajdzie Finlandii
Kimi Raikkonen zamierza poprosić zespół Lotusa o umożliwienie mu występu w tegorocznym Rajdzie Finlandii.
baner_rbr_v3.jpg
Słynący z szybkich odcinków specjalnych rozgrywanych na szutrowej nawierzchni jest domowym rajdem dla Raikkonena.

„Chciałbym wziąć udział w Rajdzie Finlandii, gdyż nie koliduje on z kalendarzem F1, ale będę musiał zapytać zespół czy jest to zgodne z moim kontraktem” mówił Raikkonen.

Problemem może być przykre doświadczenie zespołu z Enstone z Robertem Kubicą, który otrzymał przyzwolenie ekipy na występy w rajdach między wyścigami F1, co zakończyło się tragicznie przede wszystkim dla samego Polaka.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

16 KOMENTARZY
avatar
sly1234

24.05.2012 10:32

0

chciałby tzn nie weźmie już udziału- nie pozwolą mu na to :(


avatar
kumahara

24.05.2012 10:51

0

Nie wydaje mi się aby uzyskał zgodę, drugi raz takiego błędu raczej nie popełnią


avatar
ULTR93

24.05.2012 11:03

0

Wątpię czy Lotus pozwoli mu na ten występ. Pamiętają na pewno wypadek Roberta... Borowczyk z Kochańskim mówili właśnie o tym w treningu. ;)


avatar
Skoczek130

24.05.2012 11:26

0

Zespół będzie niepoważny, godząc się na start Fina w rajdzie. To nie lata 60-te, tylko XXI wiek! Sport na najwyższym poziomie, gdzie w grę wchodzi ogromna kasa. IceMan za dużo zarabia, aby mógł sobie ot tak ryzykowac. ;]


avatar
Grzesiek 12.

24.05.2012 11:49

0

Osobiście nie widzę żadnych przeszkód ... "Guza" można nabić wszędzie . We wtorek , na kanale Eurosport zobaczyłem jak niektórzy kierowcy F1 w Monaco grali sobie piłkę nożną i raczej się nie oszczędzali .... - a przecież też mogli się połamać ....:P


avatar
Iceman_1

24.05.2012 12:59

0

A tak swoją drogą to ciekawy jestem ile Kimi teraz zarabia, swego czasu wiem, że w Ferrari zarabiał 40 mln euro na rok dzięki czemu był 3 najlepiej opłacanym sportowcem na świecie, po golfiście Tigerze Woodsie i jakimś zawodniku z NBA


avatar
Iceman_1

24.05.2012 13:01

0

P.S. Teraz w F1 te czasy bezpowrotnie minęły, a sporo zawodników musi dopłacać, aby się ścigać, jeszcze 5 lat temu byłoby to nie do pomyślenia


avatar
Marti

24.05.2012 19:12

0

Oj Kimi, lepiej byś sobie dał spokój z taką zachcianką. Osobiście mam kiepskie wspomnienia z chcicą rajdową kierowców F1...


avatar
elin

24.05.2012 20:56

0

Już nieaktualne ;-). Boullier w Monako powiedział jasno i wyraźnie, kontrakt Kimiego zabrania udziału w rajdach. A tym bardziej po wypadku Roberta, zespół nie może pozwolić sobie na takie ryzyko. Podobno Kimi w pełni zrozumiał sytuację i sprawa zamknięta.


avatar
Marti

24.05.2012 22:18

0

9. elin - no i prawodłowo! :)


avatar
Marti

24.05.2012 22:18

0

*prawidłowo :)


avatar
Skoczek130

25.05.2012 08:22

0

@Grzesiek 12. - przepraszam Cię, ale porównywanie zabaw w piłkę kopaną, do rywalizacji w WRC, nie jest dobre. Zespół postąpił dobrze - wprawdzie to nie pół-amatorski syf pokroju Ronde di Andora (swoją drogą jak mogli za takie niedopatrzenie nie beknąc!?), ale ryzyko zawsze jest duże. Pzdr


avatar
Grzesiek 12.

25.05.2012 09:28

0

12 Skoczek130 W zasadzie mógłbym mnożyć ostatnie przykłady złamań ... , a nawet przytaczać przykłady kiedy to piłkarze umierali na boisku .... i na pewno jest ich więcej w ostatnim czasie niż w sportach motorowych :P Tak jak pisałem , "guza" można nabić wszędzie ... co nie znaczy ze jeden strasznie pechowy rajd Kubicy ma być wyznacznikiem ogólnego szerszego spojrzenia na tą kwestię ..... A to że organizatorzy rajdu nie beknęli , to tylko dlatego że Kubica nie ubiegał się o odszkodowanie .... Pzdr.


avatar
Grzesiek 12.

25.05.2012 09:56

0

Oczywiście pisząc >sportach motorowych< ogólnie miałem na myśli sporty wyścigowe ... A poza tym .... wracając do meczu , to MSC podczas meczu wyglądał jakby się nałykał sterydów ....:D:D Całe szczęście że nie doszło u niego do ataku serca ....:D:D:D


avatar
elin

25.05.2012 17:07

0

10. Marti - ogólnie uważam, że jeśli coś ma się stać, to i tak się stanie. Bez względu, czy ktoś szaleje w rajdach, czy spokojnie przechodzi przez ulicę ... Ale zgadzam się - Lotus postąpił prawidłowo :-). Nie ma co dodatkowo kusić losu, to raz. A dwa, jeśli Kimi zdecydował się wrócić, to powinien koncentrować się na F1, a nie trochę tutaj - trochę tam i ciągnąć kilka sportów jednocześnie. Mam tylko nadzieję, że Kimi faktycznie zrozumiał sytuację i nie będzie czegoś kombinował " za plecami " Boulliera ... Pozdrowionka :-)


avatar
Marti

25.05.2012 21:07

0

15. elin Uważam, że prawdopodobieństwo wypadku i doznania kontuzji jest wyższe w czasie wykonywania nie do końca bezpiecznego hobby, niż w przypadku przechodzenia po ulicy. Czy przechodząc ulicą też powiemy, że kusimy los? Wątpię. F1 uważam za najbezpieczniejszy sport wyścigowo-motorowy. I jeśli ktoś decyduje się na karierę wlaśnie tam, to powinien się w pełni skupić na tym sporcie, więc raczej się w tym temacie zgadzamy :) Skoro Kimi ma szlaban na rajdy, to w Rajdzie Finlandii nie wystąpi, to znana impreza. chyba, że się przebierze, tak jak już zrobił, aby się ukryć??? ;-) Niegdyś Montoya kombinował za plecami, gdy jeździł w McLarenie. Raz miał kontuzjowany bark po rzekomej grze w tenisa, gdy rzekomo się pośliznął następując na piłkę. Tymczasem w rzeczywistości miał się poturbować podczas prywatnych wyścigów na motorze. pozdrówka :)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu