Powrót Romaina Grosjean do Formuły 1 budził przed rozpoczęciem sezonu sporo kontrowersji. Jak się okazało, kierowca Lotusa pozytywnie zaskoczył już podczas kwalifikacji na Albert Park, jednak do czasu GP Bahrajnu Francuz nie miał okazji do ponownego zaprezentowania swoich możliwości.
Udało się to podczas czwartego wyścigu, w którym ekipa z Enstone zdobyła pierwszy w tym sezonie wynik na miarę odważnych deklaracji o formie E20. Romain Grosjean stanął na najniższym stopniu podium, tracąc do zespołowego kolegi niecałe 7 sekund.Zdaniem 26-letniego mistrza serii GP2, Lotus ma szansę na odniesienie w tym sezonie zwycięstwa. Warunkiem jest oczywiście efektywny rozwój tegorocznej konstrukcji.
„Przedsezonowe testy udowodniły, że samochód jest bardzo dobry” - Grosjean mówił w wywiadzie dla oficjalnej strony internetowej zespołu. „Trzecie pole startowe w pierwszych kwalifikacjach, w Melbourne, dało świetne odczucia, ale podczas kolejnych wyścigów nie poskładaliśmy wszystkiego najlepiej”.
„Wiedzieliśmy jednak, że mamy dobry bolid, a zespół ciężko pracuje nad dostarczeniem poprawek, ponieważ to właśnie rozwój będzie kluczem w tym sezonie. Wiedzieliśmy, że dysponujemy czymś, co spisuje się bardzo dobrze, więc teraz pracujemy nad poprawą w najbliższych wyścigach. Jeśli uda się nam wszystko dobrze złożyć, to możemy wygrać wyścig przed zakończeniem sezonu”.
Grosjean przyznał, że pierwsze podium w liczącej 11 wyścigów karierze w Formule 1 dodało mu pewności siebie, szczególnie po nieudanych wyścigach na Albert Park i w Malezji.
„To był dobry wynik, a my cieszyliśmy się z finiszu na drugim i trzecim miejscu. To było moje pierwsze podium, które dodało mi jednocześnie pewności siebie na przyszłość”.
Dzięki świetnemu wynikowi z Bahrajnu, Lotus awansował na trzecie miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Grosjean zapytany o możliwość walki o mistrzostwo przyznał jednak, że cel ekipy na ten sezon jest zgoła inny, a rywalizacja o pierwsze miejsca w klasyfikacjach są celem raczej długoterminowym.
„Walka w tym sezonie będzie niezwykle zacięta, a mistrzostwo nie jest naszym celem. Oczywiście chcemy spisać się jak najlepiej, ale celujemy w czwarte miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Wygląda na to, że jesteśmy w całkiem niezłej formie, choć czeka nas jeszcze trochę pracy, aby wszystko było jak należy i aby móc walczyć o tytuły”.
„Dlaczego więc nie mielibyśmy spróbować w przyszłości? Jasne, chciałbym tego doświadczyć i zostać mistrzem z tym zespołem. Ciężko pracujemy, aby tego dokonać”.
27.04.2012 19:17
0
,,a mistrzostwo nie jest naszym celem'' I tu brakuje mi Roberta, on zawsze mówił że tylko to się dla niego liczy :(
27.04.2012 19:27
0
Dlatego nie wiem co tam robi Raikkonen, który stawia poprzeczkę wysoko, a zespół liczy na 4 miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Jeśli zbudowali dobry bolid to mają dobrą podstawę do rozwoju samochodu, więc dlaczego nie spróbować walki o mistrzostwo ? Tym bardziej, że stawka jest tak "ściśnięta".
27.04.2012 20:29
0
Na mistrzostwo szans nie mają, bo jeszcze trochę im brakuje, ale trzecie miejsce jest bardzo możliwe, tylko nie mogą tego zawalić jak to się w poprzednim sezonie działo. Trochę za szybko o tym Romain mówi, zobaczmy stawkę za jakieś 8 wyścigów.
27.04.2012 20:34
0
Trochę mnie przytkało :) Wychodzi chyba jaki nieopierzony jest jeszcze Groszek. Ale przywalił. Są na 3-cim, a ich celem jest czwarte :)))) RBR, MCL, nawet czasem Merc przebąkuje - wszyscy chcieliby mistrzostwa. Jeśli Bulionik tak wysoko powiesił im poprzeczkę, to gratuluję!! Halo... Robert? Słyszysz mnie..?! WRAACAAAJ!! :))
27.04.2012 20:57
0
Ja ponawiam wczorajsze pytanie. Czy zna ktoś z was jakąś stronkę,gdzie można pobrać i obejrzeć archiwalne wyścigi? Oprócz stronki f1.tv.co.cc,bo tam transmisje nie dzialają.
27.04.2012 20:57
0
"ponieważ to właśnie rozwój będzie kluczem w tym sezonie." No tak.W poprzednich to raczej nie...
27.04.2012 22:04
0
. ForzaFerrari @ oglądaj chłopie co chcesz masz wszystkie wyścigi http: //f1tv .co.cc/? year= 2012 usuń spacje
28.04.2012 11:24
0
Bez względu na to co mówi "Groszek" to i tak jestem pozytywnie zaskoczony jego postawą.Debiutując w Renault (za biednego i wykorzystanego wielokrotnie Nelsinho) pozostawił po sobie niezbyt korzystne wrażenie, potem jednak dawał sobie nieźle radę w GP 2 i jak narazie potrafił przenieść ten poziom do F1.Przez moment wydawało mi się,że lepiej aby zajął się bankowością na której się podobno nieźle zna a tymczasem pojawia się nam kierowca naprawdę niezłego formatu.
28.04.2012 12:13
0
ja tam poczekam z tym huraoptymizmem chłopak nie się ogarnie po tym podium co by z niego nie wyrósł taki burak jak vettel
28.04.2012 13:38
0
Na razie trzeba pocekacz bo sezon dopiero sie zaczal, walka o tytul jest raczej nie realna, jednak zdobycje jednego lub dwoch GP jak najbardziej mozliwe, ale oczywiscie tylko w przypadku Kimiego bo jak na razie Romain wiele nie pokazal, choc w Bahrajnie pojechal calkiem ok.
28.04.2012 14:42
0
No nie wiem.... jednak pozytywnym jest wyrównanie czołówki, do której mam nadzieję będzie zaliczać się Lotus w pozostałej części sezonu o ile RBR nie potraktowało trzech pierwszych GP li tylko jako rozpoznanie sił.
28.04.2012 15:24
0
@4 - dokładnie! Fajnie przynajmniej, że mają kogoś takiego jak Raikonnen
28.04.2012 15:47
0
Troche mnie dziwiło że Bulion twierdził że nie było TO dla GRO, bo był i wyszło to na jaw. Jeśli było TO to jak najbardziej z mojego punktu widzenia prawidowa decyzja, Ale po co okłamywać ludzi???
28.04.2012 20:46
0
@5 . f1.f-e-n.net
29.04.2012 10:35
0
Na pewno Romain nie stawiał oporu. Zresztą i tak nie miał szans, bo Kimi jechał na miękkiej mieszance. Nawet gdyby było TO, to przecież nie jest to zła decyzja. Wręcz przeciwnie - dzięki temu Kimi mógł powalczyc o zwycięstwo. Widocznie zapominają, iż polecenia są dozwolone. ;)
29.04.2012 10:35
0
@atomic - albo Hamilton... ;]
29.04.2012 11:56
0
Ja bym tam jeszcze na lotusa nie stawiał w tym sezonie... idą do przodu ale jedno podium to jeszcze nie powód żeby z Grosjean'a albo Raikkonen'a robić mistrzów. Jeżeli w ogóle po czterech GP można myśleć kto wygra, to prędzej bym mistrza szukał w McLarenie albo Mercedesie.... byle nie wygrał vettel
29.04.2012 12:37
0
15. Skoczek130 Nie wiesz na ten temat wiele, ale komentujesz. Oczywiscie że to była dobra decyzja. W oficjalnym podsumowaniu video na Formula1 jest zawarte nagranie z rozmowy GRO z jego inż. „Kimi jest od ciebie szybszy. Nie wstrzymuj go". Chodzi mi tylko o to dlaczego Bulion ściemniał??? Kimi niby też mówił że u nich sie nie stosuje TO, ale on mógł o tym nie wiedzieć.
29.04.2012 14:23
0
Właśnie, po co ściemniać, przecież TO można stosować, a Kimi był szybszy i to On miał szansę walki z Vettelem, logicznym więc jest przepuszczenie Kimiego, decyzja jak najbardziej słuszna, ale ściema niepotrzebna.
29.04.2012 16:40
0
@18 - pytanie mam. Czy te oficjalne posumowanie wyścigu można w jakiś sposób ściągnąć/
29.04.2012 18:51
0
20. Michael Schumi Wszystko da sie zrobić jak sie chce. Wystarczy troche pokombinować . Ale nie ściągałem z tej strony to oficjalnie ci powiem że nie wiem.
29.04.2012 22:11
0
W większości komentarzy czytam tylko "Robert wróć" i inne tego typu pierdoły nie związane z tematem. Kubicy nie ma w F1 i daję 90% szans że go już nie będzie nigdy. Więc proponuję komentować konkrety a nie bzdety.
30.04.2012 08:44
0
22. Esotar Nie rozumiem o co ci chodzi, nikt nie napisal np "Robert wroc", nie rozumiem tez po co to napisales bo sam namawiasz do nie komentowania zadnego tematu zwiazanego z Robetem a sam to robisz.
30.04.2012 10:39
0
21. RoyalFlesh F1 - znalazłem, jest już na YouTube.
30.04.2012 10:48
0
Jakby ktoś chciał podaję linka, usuńcie tylko spacje http://www. youtube.com/watch?v= VpM7FoL3k F8
30.04.2012 20:05
0
@RoyalFlesh F1 - się czepiasz. Zachowanie Buliona głupie, ale z drugiej strony powiedział mu, aby nie bronił pozycji, jak przed innym rywalem. Tak więc to nie jest tak do końca z tym TO. Kimi był wyraźnie szybszy, więc nie miał z nim problemów. Chodziło o to, aby Romain nie stawiał oporów, bo to tylko strata czasu dla obu, a i tak niezbyt korzystna dla Francuza. Gdyby walczyli, jak równy z równym i Bulion powiedział "Przepuśc go", to wówczas byłoby to TO. ;]
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się