Szef Renault – Eric Boullier nie stara się precyzyjnie oceniać szans swojego zespołu, wierzy mimo to, że po relatywnie dobrym wyścigu w Belgii, Renault także na Monzy będzie w stanie udowodnić spory potencjał.
Nadzwyczajnie dobrze bolidy Renault spisały się zwłaszcza podczas sesji kwalifikacyjnej. Zarówno Bruno Senna, który zastąpił w bolidzie Nicka Heidfelda, jak i Witalji Pietrow zakwalifikowali się do finałowego segmentu, do końca walcząc o jak najlepsze pozycje. Zespół głęboko wierzy, że ostatnie poprawki w samochodzie przyniosą oczekiwany efekt, a kierowcy powtórzą swoją dyspozycję ze Spa tyle, że z lepszym zakończeniem.„Bardzo trudno o to, by zyskać coś już po jednym wyścigu, czy to zależy od kierowcy, czy od wprowadzonych usprawnień. Monza jednak powinna nam dać wskazówkę, jak się rzeczy aktualnie mają” – powiedział Boullier.
„Monza jest trudnym torem, ponieważ wymaga bardzo niskiej siły docisku. Ma bardzo szybkie zakręty i długie proste. Jednakże na Spa zrobiliśmy krok w przód, jestem więc niemal przekonany, że również we Włoszech możemy mieć bardzo produktywny weekend” – dodał.
Francuz powrócił także na chwilę do wyścigu w Belgii: „Pod aspektem sportowym to mógł być dla nas lepszy wyścig. Jednakże ogólnie rzecz biorąc był to dobry weekend: mieliśmy dobre kwalifikacje, a Bruno sprawdził się w bolidzie. To jest dla nas bardzo obiecujące.”
05.09.2011 16:47
0
Łał, renault zmieniło PR-owca:). W końcu brak buńczucznych zapowiedzi, że jacy to nie będziemy:). Pytanie, czy dobra jazda w SPA to wynik zmian w bolidzie i charyzmy Senny, czy po prostu tor pasował bolidom...
05.09.2011 17:18
0
1 myślę że po części tor pasował bolidom no i pewnie zmiany jakieś drobne na korzyść albo coś w tym stylu
05.09.2011 17:40
0
No zobaczymy jak będzie z tym tempem...
05.09.2011 20:14
0
Reno jest na drodze do sprzedazy. Tedn team zmieni niebawem wlasciciela.
05.09.2011 20:15
0
#Ten
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się