Dzisiejsza sesja kwalifikacyjna została zakłócona przez deszcze więc ciężko jest ocenić ostateczny wpływ zmienionej przez FIA interpretacji przepisów dotyczących dyfuzorów. Jenson Button wydaje się jednak uważać, że jego MP4-26 stracił sporo na zmianach. Nie zmienia to faktu, że zespół McLaren w trzeciej części kwalifikacji popełnił błąd taktyczny, wypuszczając swoich kierowców na pierwszy przejazd na używanym zestawie miękkich opon.
„Dzisiejszy dzień był wywrócony do góry nogami. Balans naszego bolidu nie był wspaniały ale zawsze ciężko jest, gdy w ostatniej minucie dowiadujesz się czym pojedziesz: tu nie chodzi o zwykłą sztuczkę przełączenia rzeczy do zmiany.”
„Niektórym zespołom, zacieśnienie regulacji pomogło; ale innym przeszkodziło. Uważam wiec, że piąte miejsce jest w porządku, po tym co przeszliśmy w ostatnich kilku dniach.”
„Miejmy nadzieję, że będziemy w stanie podjąć walkę z chłopakami przed nami w naszym domowym Grand Prix i damy słynnym kibicom z Silverstone coś do podziwu.”
Lewis Hamilton
„Podobały mi się zmienne warunki pogodowe dzisiaj, ale jestem rozczarowany ostatecznym wynikiem. W Q3, założyliśmy używany zestaw miękkich opon na pierwszy przejazd, podczas gdy inni wybrali świeże opony, a to wpłynęło na nasze osiągi. Potem gdy założyliśmy świeże opony na ostatni przejazd, zaczęło padać i nie mogłem poprawić czasu.”
„Uważam, że mam przed sobą kilku kierowców, którzy powinni być wolniejsi ode mnie, więc dam z siebie wszystko, aby poprawić się na pierwszych okrążeniach, mimo że wyprzedzanie tutaj jest trudne. Liczę, że będziemy mieli ekscytujący wyścig, ale będzie zdradliwie. Myślę, że będę liczył na deszcz jutro, aby zwiększyć swoje szanse na dobry wynik.”
„Mimo to, fani zgromadzeni tutaj są najlepsi na świecie- są sensacyjni- i nakręcają mnie na wyścig. Mam nadzieję, że uda mi się jutro zrobić coś wyjątkowego dla nich.”
09.07.2011 16:55
0
Słabiutko panowie, słabiutko. Weźcie się w garść, bo inaczej stracicie Vice-mistrza.
09.07.2011 17:35
0
Nawet na miękkich nie mieliby szans z RBR i Ferrari. Ewidentnie stracili na tym zakazie. W sumie było to do przewidzenia. Na testach spisywali się kiepsko, a tam jeszcze wtedy nie mieli "dymanego dyfuzora". W tym sezonie już wiele ryzykowali i częściej zyskiwali. Nie zawsze można liczyc na sukces. ;)
09.07.2011 17:35
0
***miękkich nieużywanych
10.07.2011 00:28
0
Racja. Pozostaje ocenić formę wyścigową. Whitmarsh chyba popełnia złe decyzje odnośnie zespołu. Denis musi wrócić !
10.07.2011 01:03
0
"mam przed sobą kilku kierowców, którzy powinni być wolniejsi ode mnie, więc dam z siebie wszystko (...) (fani) nakręcają mnie na wyścig. Mam nadzieję, że uda mi się jutro zrobić coś wyjątkowego dla nich" ja pierdziu, chłopaki przed nim powinni się jutro pomodlić bo Lewis odpala KAMIKAZE MODE :) oby te "coś wyjątkowego" nie okazało się jakąś spektakularną kraksą z udziałem 15 bolidów ;)
10.07.2011 11:05
0
@deviius :)))) Chłopakom przed nim by katapulta jakaś się przydała. Ale przyznam szczerze, że za to Lewisa lubię najbardziej. Czysta szybkość i zadzior, o jaki trudno w tych dziwnych czasach.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się