Fernando Alonso uważa, że zespół McLarena, który jak może się wydawać nie miał zbyt udanego okresu przygotowawczego do sezonu, będzie jednak liczył się w walce z najlepszymi. Hiszpan wypowiedział się także o potrzebie lekkiej zmiany stylu jazdy – wszystko za sprawą nowych opon firmy Pirelli.
Alonso zapytany przez redaktorów gazety El Pais o formę McLarena odpowiedział:„Są w lepszej formie, niż na to wygląda. Zimowe testy wszystkiego nie wyjaśniają. Oni sami powiedzieli, że spodziewają się po sobie trochę więcej, więc prawdopodobnie w Australii będą na podobnym poziomie co najlepsi”.
„Kiedy już tam [w Australii] będziemy, zobaczymy jak wszystko się ułoży. McLaren nie będzie walczył o 10 miejsce, ale raczej o podium”.
Hiszpan wypowiedział się także na temat nowych opon. Kierowca Ferrari zauważa, że głównym problemem będzie dohamowanie po długiej prostej:
„Wcześniej można było dojechać do końca prostej i nacisnąć hamulec z całej siły. Teraz jeżeli się tak zrobi, zablokuje się koła, w szczególności dotyczy to tylnej osi”.
„Gorsza jest także trakcja. Wcześniej można było szybko za zakrętem nacisnąć gaz, ale teraz musi być to bardziej umiarkowane. Trzeba być zdecydowanie bardziej delikatnym”.
15.03.2011 11:12
0
te opony mogą jednak namieszać w tym sezonie!!
15.03.2011 11:34
0
No i wreszcie zobaczymy kto potrafi prowadzic bolid f1 a kto nie i mam nadzieje ze to zamknie jadaczki co poniektorym "znafcom"
15.03.2011 12:09
0
czyli pirelli to szansa dla buttona ale mcl teraz coś cienko ale tez szansa dla kubicy ktorego na nieszczescie nie ma :(
15.03.2011 12:15
0
Dla bardziej delikatnych hmmm to już wiadomo kto z McL ma większe szanse na tytuł
15.03.2011 12:18
0
3. renault-rk - może chociaż wstawią Kubicy telewizor na salę , obejrzałby sobie GP. A może woli nie oglądać?
15.03.2011 12:26
0
Chyba będzie oglądał ;)
15.03.2011 12:48
0
będzie sterować bolidem z łóżka!
15.03.2011 15:22
0
2. Tak tak, to że dane opony bardziej pasują jednym niż drugim jest wyznacznikiem umiejętności kierowcy. To na pewno błędne stwierdzenie.
15.03.2011 18:11
0
Jeśli nawet McLaren będzie słaby w Australii, to i tak wystarczą im max 3-4 wyścigi, aby dołączyć do ścislej czołówki. No chyba, że tegoroczna konstrukcja jest totalnym niewypałem, w co osobiscie nie wieżę, to co innego.
15.03.2011 18:22
0
@9. mariusz-f1- musieli by naprawdę coś skrewić w założeniach na poziomie elementarnym, a na to są zbyt doświadczeni. Najgorszy szrot McLarena ma potencjał na podium. Inne kryteria oceny. Dla nich porażka to brak możliwości walki o tytuł. Tak, że luz. Mam nadzieję... Pozdr!
15.03.2011 20:01
0
Mam nadzieję że Alonso będzie miał problemy z oponkami większe niż Massa
15.03.2011 20:29
0
Też mam wrażenie , że McLaren ściemnia....
15.03.2011 20:32
0
11. piotrek74 choćby i tak było to team odpowiednio zareaguje (so felipe fernando is a faster)
15.03.2011 20:41
0
Ale role mogą się odwrócić -Marzenia
15.03.2011 23:02
0
Ja odnoszę wrażenie,że McL wie,że bolid ma potencjał tylko nie bardzo jeszcze wiedzą jak go do końca wykorzystać, być może jest gdzieś mały błąd lub kilka małych błędów po wyeliminowaniu których będą mocni.
15.03.2011 23:39
0
Ooo nikt nie wypomniał mi byka :-) Ale i tak sorki za wieŻę :-) Wstyd Mariusz... wstyd. Ale wracając do tematu. To jak dla mnie, McLaren ukrywa jednak prawdziwy potencjał bolidu. I troche podejrzane wydają mi się, "głośne" narzekania Hamiltona i Buttona na słabość "?" ich bolidu.
16.03.2011 00:31
0
16. mariusz-f1 - najwyraźniej nikt nie wypomniał, bo większe wieŻe ortograficzne zdarzają się czasem każdemu, żaden wstyd ;-). Obyś miał rację, że bolid McLarena będzie w tym sezonie konkurencyjny ..., zdecydowanie odpowiada mnie Lewis w roli kandydata do tytułu mistrza ;-). Pozdrówki :-)
16.03.2011 00:32
0
Mountdegrejt@ Michael"l na bank potrafi Luiz" również potrafi Rubens" też
16.03.2011 00:32
0
Ale piękna składnia mu wyszła haha
16.03.2011 01:04
0
17.elin - Niech będą szybcy, ale bez przesady :-)) Wiesz ---> Alonso ;-)) Ale masz rację, ja też wolałbym oglądać Lewisa w czołówce, a nie pałętającego się gdzieś w połowie drugiej dziesiątki. PS Dzięki elin :-) Dobranoc :-)
17.03.2011 17:21
0
20. mariusz-f1 - wiem wiem, pamiętam komu kibicujesz ;-)), a Ty wiesz, że ja akurat do tego Hiszpana kompletnie nie mogę się przekonać ... i dlatego liczę na mocny sezon McLarena i Lewisa ;-). Chociaż istnieje duża szansa, że znów nas pogodzi kierowca Red Bulla ... i to oni zdobędą oba tytuły ...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się