Po wczorajszych 139 pokonanych okrążeniach, dzisiaj – „dla równowagi” – Mark Webber zaliczył niemal dokładnie dwa razy mniej kilometrów. Zespół skupił się na nowych elementach zawieszenia, hamulców i aerodynamiki, czterodniową sesję pod Barceloną oceniając pozytywnie.
„Nie było dziś źle. Straciliśmy trochę czasu przez drobiazgi, ale dobrze się spisaliśmy – tak było przez cały weekend” - mówił Mark Webber. „Testy bez wątpienia były dla nas bardzo owocne. Do przeanalizowania mamy całe mnóstwo danych, więc będziemy gotowi do następnych sesji”.„Dziś sporo pracowaliśmy nad sprawdzaniem nowych części zawieszenia, hamulców oraz aerodynamiki” - ostatni dzień testów komentował Ian Morgan, główny inżynier zespołu Red Bull Racing. „Wykonaliśmy cały program bez żadnych trudności, więc ogólnie dzień można zaliczyć do udanych”.
„Nasz program na te testy był dość ambitny – jestem więc zadowolony, że mogę powiedzieć, iż udało się nam wykonać niemal wszystkie punkty. Oczywiście wczorajsza pogoda pokrzyżowała nieco nasze plany, jednak nawet wtedy wykonywaliśmy bardzo przydatne przejazdy na deszczowych oponach, co pozwoliło je nam lepiej zrozumieć. Myślę, że jesteśmy zadowoleni z dokonanych tutaj postępów”.
21.02.2011 21:55
0
Bez większych problemów udało się zrealizować niemal cały program, tak więc kolejne cztery dni testów możemy zaliczyć do udanych. Good job, Red Bull ;-)
21.02.2011 22:19
0
Liczę oczywiście również na udaną inaugurację sezonu w waszym wykonaniu- GP Australii, hm.... to może na dobry początek jakieś zwycięstwo Mareczka - 'u siebie' ...? ;P najlepiej z dubletem rzecz jasna... ;-)
22.02.2011 16:50
0
2. Ilona Jak to, Sebastianek ma być za Mareczkiem? :)
22.02.2011 21:55
0
Początek sezonu może być dla Mareczka, nie mam nic przeciwko...najważniejsze natomiast żeby koniec był dla Seba :p
24.02.2011 16:55
0
Ilona>FANKA VETELA<
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się