Red Bull dostanie zadyszki?
Christian Horner, szef zespołu Red Bull, który jak do tej pory nie miał powodów do narzekania na konstrukcję RB6 uważa, że podczas wyścigów na Spa-Francorchamps i Monzy bolidy Sebastiana Vettel i Marka Webbera mogą tracić w stosunku do swoich konkurentów na długich prostych.„To w krętym, drugim sektorze będziemy musieli nadrabiać czas” przyznawał Horner mówiąc o zbliżającym się wyścigu w Spa. „Wzdłuż wzgórza do Eau Rouge oraz długiej prostej i potem z powrotem na mecie, będziemy tracić.”
Realnie jednak rzecz postrzegając, zważywszy na dotychczasową formę bolidu RB6 na różnych obiektach, wydaje się, że podczas wyścigu na Spa Red Bulle także będą mocne a na spadek ich formy ze względu na słabszą jednostkę napędową można będzie liczyć na typowo szybkościowym obiekcie we Włoszech, co i tak nie jest takie pewne.
komentarze
1. anna55
O, ciekawe, słabsza jedostka napędowa. A ten tor wymaga mocnego silnika.
2. sssebooo
te 30 koni czy o ile słabsze jest Renault nie robi aż takiej wielkiej różnicy... tak mi się wydaje.... skoro Renault F1 team może na prostych osiągać najwyższe prędkości w wyścigu to chyba nie jest taki zły slinik...
3. jankes15
to jest tak że lepiej jest mieć te 30KM więcej niż ich nie mieć;-)
4. sssebooo
ale lepiej jest wozić ze sobą mniej paliwa niż więcej ;-) więc na początku wyścigu tracić nie będą, tak myślę
5. Kerk
robi różnice przede wszystkim przy wjeżdżaniu pod górke.
A ja uważam, że robią zasłonę dymną tylko. RBR-ki sądzę że mogą jechać na "mniejszych" skrzydełkach niż całą reszta stawki, mają taką wydajność aerodynamiczną. A to powinno dać im minimalną stratę na prostych.
Tak więc SPA typuję RedBulle dalej z przodu. Ale Monza to już inna bajka. Tutaj skrzydła ustawiają chyba tylko pod Parabolice. Mogą nie być w stanie tylko na jednym zakręcie nadrobić.
6. McLfan
Skąd Wy żeście te 30KM wzięli? To jest maksimum 10KM! A mimo to Chorner płacze. Nie pamięta czasów sprzed kilku lat, gdzie różnice wynosiły nawet 100KM?...
7. Mad89
być może po prostu kolejna zasłona dymna, bo nagle i Webber i Horner się wypowiadają
8. grzes12
Czego boi się Horner , że przed czasem szuka usprawiedliwienia ?
Może zamiast zwalać winę na silniki , niech poszuka kierowców zdolnych do walki o tytuły ?
A najlepiej to niech znajdzie dostawę który zapewni mu najbardziej ekonomiczny i najmocniejszy silnik w stawce i będzie po krzyku .....
9. orinocoPL
Do tej pory nie robilo im to róznicy i pewnie dalej nie bedzie robilo. Albo cos ukrywa albo dwuznacznie daje do zrozumienia ze skupiaja sie juz na konstrukcji na nastepny sezon.
10. atomic
horner jak zwykle gada trzy po trzy. ale cóż razem z "synem" vettelkiem nie zdobędą mistrzostwa w obu kategoriach.
11. Gosu
Na typowo szybkościowych obiektach RBR nie ma już takiej przewagi - ot cały ambaras. Będą gonić McL i SF, bo na tych dwóch GP największy atut RBR ma dużo mniejsze znaczenie. Ale mogliby powiedzieć coś nowego :)
12. RoyalFlesh F1
Nic dziwnego że Ferrari stawia na Alonso. Mają szanse na takich torach jak Spa i Monza być przed RBR. Dlstego pełne wsparcie dla jednego kierowcy. A w RBR nie mogą się zdecydować pomimo tego że M.W. radzi sobie lepiej od Vettela. Chyba jest ciut gorszy jeśli chodzi o umiejętności ale sytematyczny. A S.V. raz wygra potem 3 gp nic i tak w koło. Nawet wydaje mi sie że w Maclarenie już zapadła decyzja którego kierowce wspierać.
13. FAster92
Nareszcie
14. polert
@13 trafny koment ;)) moze wkoncu jakies awarie i nie pokonczą tych 2 GP, no i oby nasz Robert na jakies podium wskoczył ;DD pozdro
15. pjc
Moim zdaniem MCL ich dojdzie i będziemy mieli emocjonującą końcówkę sezonu.
16. anna55
8. grzes12
Właśnie, niech Horner se dobrych kierowców znajdzie i przestanie się martwić na zapas.
17. roko
Raczej mała ściemka. Na torze w Montrealu nie wyszli tak całkiem źle a mogło być lepiej gdyby nie zawalona strategia a przecież kanadyjski tor też nie powinien im leżeć. Kłopot może być Eau Rouge, raz że jest pod górkę a później trzeba cisnąć gaz do dechy na długiej prostej ale jako że RBR-y mają dobre aero na szybkich łukach to mogą tu zniwelować stratę mocy. Ogólna strategia to podpuszczenie konkurencji, co prawda Byki nie koniecznie muszą tu wygrać ale najważniejsze jest za wiele nie stracić i sądzę że akurat to drugie osiągną spokojnie czyli pierwsza 6-ka dla obu kierowców. Co do Monzy to będzie podobnie a co tam znaczy nadmierna ambicja i za duża prędkość to najlepiej zapytać Lewisa co zrobił w ub. roku.
18. skylinedrag
haha ściemnia jak z nut po to by uspokoić konkurencję. Nie zdziwiłbym się jeśli będą szybsi na okrążeniu o 1,5s od konkurencji.
19. popo21
będą za Ferrari i mclarenem w tych dwóch wyścigach, będzie ciekawa końcówka sezonu, a to mi sie podoba :)
20. karlito
Horner nie ściemniaj, robicie sobie reklamę podgrzewając atmosferę. Wyskoczą może z czymś nowym i zagrają reszcie na nochalach.
Może Robert dobrze pojedzie jak im ten kanał ładnie zagra.
21. petrov
19. popo21 chyba żartujesz może jedno ferrari lub Mclaren się przedrze przez RBR ale to maksimum, no chyba że znowu coś sknocą :P
22. Tytussek
A może RBR będzie musiał zamontować nieuginające się skrzydełka pod większym naciskiem i stąd ta ściema? Powiedzą że są nowe nosy bo tor wymaga innego docisku, a tak naprawdę przywiozą całkiem nowe sztywniejsze skrzydło. A skoro będą gorsze czasy to trzeba je jakoś usprawiedliwić :p
23. kukus
A ja myślę że to jest ściema.Robertowi może dobrze zgrać kanał F i walka o podium może być zacięta więc trzeba na zapas wymyśleć coś gdyby nie wyszło.
17. roko
Co do tego co napisałeś też mi się tak wydaje "Ogólna strategia to podpuszczenie konkurencji, co prawda Byki nie koniecznie muszą tu wygrać ale najważniejsze jest za wiele nie stracić i sądzę że akurat to drugie osiągną spokojnie czyli pierwsza 6-ka dla obu kierowców."
20. karlito
"Może Robert dobrze pojedzie jak im ten kanał ładnie zagra." -dokładnie.
24. Arpiotrek
Też mam nadzieje że będzie rywalizacja między kilkoma zespołami z czołówki i że Red Bull w końcu nie dojedzie ale nie przez błąd kierowcy tylko przez awarie i wtedy to już Horner chyba zapłacze się na śmierć z Sebastiankiem.. Wreszcie może docenią ten bolid którym ktoś inny już dawno zapewnił sobie zwycięstwo... A Webbera mi szkoda bo jest dobry ale Red Bull nie daje mu za bardzo szansy, chyba że widzą że już Vettel nie wygra na 100% tak jak na Węgrzech to wtedy dają szanse Markowi...
25. cyk
Długie proste i co z tego ?? Na SPA RB będzie faworytem i będą może najszybsi lub minimalni wolniejsi. Qual dla RB ale jeżeli np Hamilton wyprzedzi ktoregos z nich w wyścigu to utrzyma pozycje. Nie zdziwię sie gdy w S2 RB będą miały 1 sek przewagi
26. jaroadam
Na szybkich torach moc nie jest podstawowym czynikiem, liczą się również masa i to powiększona o siłę docisku czyli w zasadzie współczynnik: moc / (masa + efektywna siła docisku przy wysokiej prędkości). Czyli wychodzi na to że Ferrari będą najszybsze a RBR prawdopodobnie za nimi.
27. McLfan
Cóż za brednie. :]
28. lechart
Podejście wybitnie asekuracyjne. Co innego mówi, a co innego myśli ...... :))
29. Senna_olk
26. jaroadam
O czym Ty mówisz? Przecież wiadomo, że tak jest. Tylko Ja na twoim miejscu nie zachwycałbym się tak tym Ferrari.
30. Skoczek130
McL tak na prawdę już jest skończony. I tak mieli sporo farta, że zdołali utrzymac się na czele przez jakiś czas, ale koniec tego wszystkiego dobrego. Ja mam nadzieje, że RBR dokopie wszystkim i zgarną z Webberem na czele tytuły!!! :))
31. jaroadam
29. Senna_olk
Piszę właśnie dlatego że tak jest - nie dla tych co wiedzą ale dla tych co nie widzą i po przeczytaniu pierwszych postów zastanawiają się czy różnice w mocy są tak istotne. A co do Ferrari to faktycznie sądzę że będą walczyć z RBR a McL tej walki nie nawiąże.
32. Mike 38
Ten Horner sam nie wie co chce według mnie to co opowiada to debilowaty jest
33. Mike 38
DO 18 a może byli by szybsi o 3 sekundy ty sam nie wiesz co piszesz człowieku
34. szerter
8. grzes12 - przecież przed sezonem CH chciał dorwać Mercedesa, ale któryś zespół się nie zgodził...nie tak było? Innego wyjścia za bardzo nie ma, bo Ferrari za zbyt ekonomiczne nie uchodzi, a i tak obaj wspomniani producenci już zaopatrują po 3 zespoły. I tylko na tyle zezwalają przepisy, potem trzeba się zwracać do FIA o zgodę. Może Cosworth, który przed sezonem był wielką niewiadomą czy próbować się dogadać z Hondą / Toyotą? Wcale się nie zdziwię jak niedługo Eric się odezwie w podobnym tonie, chcąc osiągnąć zezwolenie na kolejne poprawki silnika.
35. McLfan
McLaren się nie zgodził na sprzedaż silników Red Bullowi. Zresztą sami w Mercedesie byliby kretynami, gdyby im sprzedali swoje V8. Tak naprawdę RBR nie ma alternatywy dla silników Renault.
36. grzes12
34 szerter
Być może i jest to polityka , w co ja w tym momencie nie wierzę . Raczej strach przed DM że ich kierowca , który ma być majstrem , znowu obleje egzamin ..... i dobrze już zawczasu znaleźć ( na wszelki wypadek ) winnego ;/
Co do samych silników , to różnica jest prawie żadna . Owszem tracą nieco na kółku w samym czasie , ale mniejsze spalanie i bak rekompensuje im te straty , więc wychodzi prawie na zero ......
Co do samego wyboru , to niech CH doceni to co ma i się cieszy że Renault dostarcza im te silniki , bo tak jak piszesz inne możliwości są raczej znikome - stąd ta nutka ironii w ostatnim zdaniu mojego wpisu nr 8 .....
37. bestf1.pl
Usunięty
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz