W Malezji znowu mokry weekend?
Wszyscy kibice Formuły 1 zapewne dobrze pamiętają ubiegłoroczne GP Malezji, które ze względu na silne opady deszczu i zapadający zmrok zostało przerwane po 32 okrążeniach.Synoptycy na dzień dzisiejszy zapowiadają 40-procentowe szanse wystąpienia burz w piątek i sobotę, a na niedzielę szacują możliwość wystąpienia opadów na 30 procent.
Podczas wszystkich trzech dni weekendu wyścigowego temperatury powietrza mają przekraczać 30 stopni Celsjusza, co powinno sprzyjać ekipie Roberta Kubicy.
komentarze
1. Lesiex
Wyścig przecież został przesunięty o godzinę wcześniej względem poprzedniego roku i jest o 16!
2. Lesiex
oczywiście czasu lokalnego
3. kempa007
spoko, zagalopowalem sie faktycznie byla taka zmiana :-)
4. sebekorzel
no już chyba w malezji to vettel dojedzie :) jeszcze jak popada ulala nie do pokonania facet jest
5. rabus30
Ja mam nadzieję, że tym razem PET po swoim kolejnym dobrym starcie ( chyba raczej taki będzie dwa razy już pokazał, że potrafi ruszać i znaleźć dla siebie optymalny tor jazdy ) nie będzie się już tak podpalał tym, że zyskał sporo pozycji i dojedzie do mety. Zakładam też, że będzie potrafił utrzymywać dobre tempo, a przy okazji kogoś tam wyprzedzić w bezpośredniej walce na torze lub dzięki dobrej strategii. Renia potrzebuje, żeby obaj kierowcy punktowali bo faktycznie ich bolidowi do czołówki brakuje jeszcze sporo, ale dzięki regularnemu punktowaniu są w stanie powalczyć z Mercedesem, a nawet ich przeskoczyć.
6. egonF1
Zapowiada, sie kolejny dobry wyscig ;)
7. marekk01
oby było sucho, bo Robertowi szczęście dwa razy pod rząd może nie sprzyjać. Poza tym renia dobrze sprawuje się w wyższych temperaturach. Liczę na suche i gorące GP.
8. Kimi Rajdkoniem
To nie szczęście: Robert Kubica wiele razy właśnie na mokrym miał świetne wyścigi. Z wyjątkiem Silverstone kiedy wypadł z toru
9. kasieńka
byleby nie było takiego deszczu, że zamiast jeździć bolidami urządzili by sobie spływ nimi :D..hehe ;D (coś mnie napadło na żarty)...
10. pz0
Ciekawe czy to regulowane zawieszenie posiadał również bolid RB5, a może nawet STR3. Stąd mogły być tak dobre wyniki Vettela, wiadomo przecież że na mokrym bolid powinien być zawieszony wyżej jak na suchym.
11. Manisze
Może troche nie na temat, ale zobaczcie jak wygląda bolid Renault od dołu :D Piękne zdjęcie :P
htt p://img696. imageshack.us/img696/ 3349/d10aus1806.jpg
12. łejn
Oby był deszczowy wyscig, jest szansa na duże emocje.
13. zibi15888
a niech sobie popada , będzie ciekawie i niech wygra najlepszy , a nie szczęśliwiec...
14. Krzysiek97
to prawda
15. janusz.m
mamy święta chyba nie usiądę przed telewizorem :(
16. MontyF!F!
Ciekawe czy ten RedBull ma rzeczywiście to zawieszenie regulowane. Ostatnio Horner dawał ostrą riposte na słowa Maclarena o tym jakoby zabrakło Vettelowi paliwa. Teraz jest jakaś cisza. A protest ze strony Maclarena jest. Maclaren oficjalnie powiedział że już pracuja nad takim rozwiązaniem, więc pewnie są przekonani że takie kanty przechodzą z łatwością.
Znając życie teraz bedzie wiele zamieszania. Po czwartym GP będą już wszyscy mieć kanały jak Maclaren i regulowane podwozia jak RBR.
17. jfc
Padanie padaniu nie równe. Jak tam popada to będzie totalne oberwanie chmury! Zatrzymany wyścig itp historie. Najlepiejby było gdyby skończyło padać na godzinę lub mniej przed początkiem wyścigu.
Zauważcie że smaczku GP Australii dodał nie tyle deszcz co zmienna pogoda i przesychający tor - większość wyścigu ekipy przejechały na slickach. W tych warunkach najistotniejsze jest utrzymanie idealnej linii jazdy i dobra prędkość. Każdy błąd może zakończyć się startą pozycji lub nawet w piachu.
18. kedar9315
ajjjjj już nie moge sie doczekac wyścigu :D :D :D
19. kuczek
aj też
20. pjc
Dane zebrane podczas zimowych ,w większości deszczowych testów, jednak się przydadzą.
21. matidj
witam
mam nadzieje ze bedzie równie excytujący jak ten poprzedni może i padac oby nie tek obficie jak w zeszłym roku i znowu mam przeczucie ze Robert łyknie pare punkcików
22. nomadwcm
będzie dużo wycieczek poza tor :)
23. orto
11. Manisze - super zdjęcie trzeba przyznać!
24. marcin20
Pamiętam, oj działo się wtedy bardzo dużo !!!
25. lechu55
Jak ma padac to ja sie ciesze. Nie dosc ze sie będzie wiecej dzialo to Kubica moze znow przesunąć sie do przodu:)
26. grzes12
To co mnie najbardziej wkurza , to godzina rozpoczęcia wyścigu ;/ Dla mnie osobiście było by lepiej gdyby wyścig odbył się o 8 czasu polskiego ;)
A tak to już od tygodnia toczę wojnę z Moją Ślubną o godzinę wyjazdu z domu w podróż do chrześniaków .... ;/
27. kamil b
No tak Manisze- teraz przez narowistego Witka konkurencja już na 2 GP sezonu ma pokazany dyfuzor, oryginalne kanały chłodzące hamulców,przedni płat od spodu... Reno- i to bez trudów szpiegowania.Taki Williams, Sauber... mają niezłą gratkę-he he.
28. lechu55
W ogole wyscig o GP Malezji to będzie najtrudniejszy wyscig pod względem wytrzymalosciowym. Czytałem gdzies ze są obawy o przegrzanie sie organizmu kierowcy czy cos w tym stylu. Będzie sie stosowac rozne metody by ich utrzymac w normalnym stanie. Mozliwe jest ze kierowca najbardziej odporny i wytrzymaly na takie warunki poradzi sobe najlepiej. JA pamietam ze w Malezji kiedys Kubica mial jkąs lekką chorobe a mimo to przejechal caly wyscig i byl drugi.
29. Budyn_F1
Takie warunki moga byc do konca sezonu.
30. maniak300
Padac moze, ale niech nie bedzie to wodospad. Jest deszczyk = jest wyscig. Nie ma deszczyku = jest procesja.
31. sylvia1516
Oby Vettel tym razem wygrał ;) Należy mu się ;)
No albo Kubica oczywiscie,
wyscig zapowiada się dobrze :d
32. 123tomek
Deszcz to jedyne urozmaicenie w tym sezonie. Wszelkie wyscigi bez deszczu beda tak samo nudne jak ten pierwszy w Bahrajnie. W tym sezonie mamy na "co dzien" takie nudy jak w latach ubieglych w bodajze w Barcelonie. Takze jedynie deszcz moze nam uratowc widowisko.
33. tomiirow
oby teraz przez ten deszcz nie był nudny razy 2 ten wyscig ;p
34. mario547
W deszczu najlepsi są Kubica Hamilton Alonso i Vettel. Słabiej zaś spisują się Massa Webber
35. mario547
31. 123tomek A jak w Monaco zrobić czyste Q1 a co dopiero wyścig
36. mario547
Właśnie nad torem zaczłła się burza i pada
37. robtusiek
10. pz0 to regulowane zawieszenie szybciej sprawdza się nie tak w deszczu, jak podczas kwalifikacji i wyścigu. Pod kwalifikacje zawieszenie może być obniżone (co daje w kwalifikacjach ogromną przewagę) a przy zalaniu paliwem, podwyższone (aby podwozie nie stykało się z nawierzchnią), w miarę ubytku paliwa znów obniżone w wyścigu. W tym cały sęk że inne bolidy nie mają takiej możliwości ustawienia bo ich setup jest na cały wyścig, więc musi być wypośrodkowany, osobiście dla mnie to jest nie fair i powinna FIA tym się zająć.
38. pz0
37. robtusiek - lecz w deszczu bolid powinien być jeszcze wyżej zawieszony jak w suchych warunkach. Z wydawaniem osądów czy to nielegalne jednak lepiej poczekajmy. Może Newey znalazł rzeczywiście jakieś genialne rozwiązanie dopuszczalne przez przepisy, bądź wykrył jakąś nową lukę.
39. gucioF1
Oby padało aczkolwiek :P nie za mocno . Liczę na punkty dla Roberta i po cichu na miejsce w 1-wszej 6-ce :)
40. MontyF!F!
Ja to nie iem czy chce deszcz. Już wiemy że jak jest chłodniej to Reno gorzej się prowadzi. Byłoby idealnie jakby w kwalifikacjach nie lało, a w wyscigu juz tak. A dlaczego, bo w ostatnim wyscigu tylko Kubica, Alonso, Vettel , Rosberg nie popełnili błedu.
41. ris
Zdziwił bym się gdyby nie był mokry :-)))
42. baja191
Ja lubię gdy pada.. No i nasz Robi też :) Więc niech będzie Lana Niedziela :-))
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz