Alonso spędził pierwszy dzień w Maranello
Dzisiaj Fernando Alonso po raz pierwszy spędził dzień w siedzibie głównej zespołu Ferrari w Maranello. Hiszpan wizytował fabrykę zespołu jednak jeszcze nie jako członek zespołu, gdyż nadal jest związany z Renault.Pod koniec dnia Alonso został przywitany bezpośrednio przez Lucę di Montezemolo i na pobliskim torze Fiorano zasiadł za kierownicą Ferrari 458 Italia, które było oczywiście w kolorze czerwonym.
komentarze
1. BMWbmw
Się zaczyna, a Kubica narazie nic....
2. Grapuś
Hehe widać że Ferrari chce odzyskać MŚ Konstruktorów i chcą mieć najlepszy bolid w stawce
3. Grapuś
Gdyby nie Alonso......Robert byłby w Ferrari
4. ekimmu
Ta. Ferrari jest na etapie dopasowania fotelika a Renault na etapie, no właśnie nie wiadomo czego... ;/
5. Moria
Ciekawe czy Ferrari będzie tak zachwycone Alonso pod koniec przyszłego sezonu ... ;-)))
6. Budyn_F1
Niedlugo uslyszymy ze Kubica bedzie w siedzibie Renault.
7. Smola
@5. Ha, tego nie wie nikt! ;-) Osobiście mam mieszane uczucia co do obecności Alonso w Ferrari. Jakoś na przełomie kilku lat, wszystkie największe afery, smrody w F1, nie obyły się bez nazwiska Alonso. Z drugiej strony, jako miłośnik Ferrari uważam, że Ferdek znacznie lepiej będzie spisywał się w pracy zespołowej, niż jego niewyobrażalnie drogi poprzednik...
8. Gosu
Jedyny zespół, który w tej chwili posiada dwóch bardzo dobrych kierowców. Bolid powinien być bardziej konkurencyjny niż w tym roku - będzie ciężko z nimi walczyć.
9. conrad30
Ja tam jestem od lat fanem Ferrari i gdy Alonso przerwał już lekko nudną Hegemonie konia o imieniu Nicci byłem na niego zły i nie przepadałem za tym panem,ale wiedziałem że jest niezaprzeczalnie jednym z najlepszych kierowców wszechczasów!Dziś wiedząc że jest w Ferrari jestem z tego dumny i bardzo go lubie! Może i ta wypowiedz jest stronnicza,heheh,ale moja!
10. Cwirs
Gosu - polac mu
11. walerus
jednak ferrari ma magię...
12. kacperboss
@8
Ciężej będzie walczyć z McL jak Kimi tam trafi. Wtedy to brytyjski zespół będzie miał najlepszy duet w stawce. Nie lubię McL, ale lubię Kimiego, dlatego chciałbym żeby tam trafił bo to będzie z korzyścią dla Fina jak i dla sportu i widowiska :D
McL powinien mieć bardzo dobre auto w przyszłym sezonie, do końca rozwijali tegoroczny samochód i widać, że szli w dobrym kierunku. Reno i Ferrari wcześnie porzuciło rozwijanie bolidu przygotowanego na sezon 2009 więc są teoretycznie do tylu z testami, ale może czymś zaskoczą... Oby Reno nie zaskoczyło nas jakąś niemiłą polityczną decyzją, skoro Robert już tam trafił...
13. Cwirs
A ja srednio lubie Raikkonena, koles jezdzi bez entuzjazmu itd, wyglada to tak jakby jedzil tylko dlatego, ze po prostu duzo zarabia. Wystarczy spojrzec na takich jak Barichello, gosc lzy w oczach na podium. To jest gosc
14. Moria
13. Cwirs -czyli jeśli kierowca robi " szopke " na podium, to znaczy że jeździ z pasją, a ten który emocje zachowuje dla siebie ( bo taki ma charakter ) jeździ bez entuzjazmu ... Ciekawe kryterium oceny, ale chyba mijające się z prawdą .
15. kacperboss
@13
Według mnie Kimi i Hamilton to najlepsi kierowcy w stawce. Kimi często zachowuje kamienną twarz, nie lubi kamer itd.
Przypomina w tym co robi innego słynnego Fina - Jane Ahonena. Pisałem to już kilka razy, uważam, że Robert jest bardzo podobny pod tym względem do Kimiego. Obaj nie lubią całej tej otoczki związanej z wyścigami. Zachowują sie jak prawdziwi kierowcy wyścigowi a nie jak gwiazdy hollywoodu i za to (i nie tylko) cenie Kimiego i Roberta.
Nie uważam też aby Kimi jeździł bez entuzjazmu, chociażby w tym roku pokazał wielkie serce do walki po mimo, że bolid nie był rozwijany Kimi starał sie z całych sił i osiągał dobre wyniki. Ale to tylko moje zdanie :D
16. Cwirs
@15 dobrze, ze zaznaczyles, ze to Twoje zdanie :]
@14 To nie jest kryterium oceny, tylko zdanie wyrobione podczas wieloletnich obserwacji. I wiem cos o tym od strony kulis, bo sam jestem sportowcem (Podnoszenie Ciezarow) przez 17 lat dzwigania, startow, obozow, wyjazdow wiem co i jak wyglada. I jesli wg Ciebie lzy radosci Barichello sa "szopka" to gratuluje
17. majkawiolka
nie kojarzy mi się Alonso z kolorem czerwonym:P
trzeba się przyzwyczaić ;-)
18. gryzipiorek
Obiektywnie oceniając Kimi to dobry kierowca. Ale ma jeszcze lepszy PR oraz managera, który potrafił tak wywindować jego zarobki.
Alonso zaś na matadora z muletą nie wygląda, ale powinien sobie poradzić z nowym bolidem, choć jak widać po kilku ostatnich kierowcach - narowiste jest to Ferrari..
19. Moria
16. Cwirs - jeśli jesteś sportowcem to tym bardziej powinieneś się orientować, że ktoś potrafi reagować emocjonalnie i natychmiast, a ktoś inny potrzebuje czasu na " ochłonięcie ", momentu aby dotarło do Ciebie to że wygrałeś. Barrichello jest Brazylijczykiem, czyli osobą ( z natury ) reagującą emocjonalnie. Raikkonen jest Finem i w tym przypadku ( z natury ) emocje są ukryte, co wcale nie oznacza że z wygranej cieszy się mniej niż Rubens. Wystarczy poczytać kilka wywiadów Kimiego ( nie przekształconych przez brukowce ) aby wiedzieć, że wyścigi ( nie cała otoczka PR ) to jego wielka pasja i jeśli nie " czułby " tego co robi, to odszedłby z tego sportu ( na brak pomysłów, pieniędzy i propozycji pracy nie narzeka ). A jako sportowiec powinieneś to najlepiej rozumieć.
20. Moria
16. Cwirs - jeszcze jedno, nie wiem czy zwróciłeś uwage, ale po wygranej podczas hymnu fińskiego Kimi zawsze ma zamknięte oczy, więc proszę nie pisz że Raikkonen nie docenia wygranej. Jeden płacze, a drugi może reagować zupełnie w inny sposób, co wcale nie umniejsza radości z wygranej.
21. dziarmol@biss
20. Moria - A ten przykład?? W sezonie 2009 przy prezentacji nowego bolidu Scuderii Ferrari oraz przed pierwszym oficjalnym przejazdem, Raikkonen najzwyczajniej sobie spał w swoim autku na parkingu he he ... masz rację , każdy przeżywa inaczej ;-))
22. atomic
wy tu gadu gadu a cham śliwki z drzewa rwie.mam nadzieje ,że fani f1.obojetnie komu kibicujący , zdaja sobie sprawe ,że ta seria padnie . dlatego mistrzowie zmieniają zespoły na : kto więcej zapłaci ,a nie kto więcej może w ten "sport" wnieść. martwi mnie to ale taka kolej świata.polak się dostał czas zamykać i szukać kasy w innym miejscu.choć nie powiem teamy z za wschodniej granicy radzą sobie niżle a mają tylko gaz
23. atomic
fotka fajowa ale mam nadzieje ,że massa skopie mu dupe i wróci do reni a jego msc zajmie sam roberto. pod warunkiem ,że massa wróci
24. qqryqu
Alonso zachowuje się jak kapryśna panna. w mc laremie przeszkadzał lewis w reno przeszkadzał mu samochód. wychodzi na to że praca przeszkadz mu życiu osobistym ....
25. przemoziom99
ja sie ciesze i mam nadzieje ze fernando skopie w przyszlym sezonie wszystkim tylki !!!!!!!!
ma ktos moze linka do tego intro polsatu z najlepszymi momentam sezonu ????
26. FAster92
"Pod koniec dnia Alonso został przywitany bezpośrednio przez Lucę di Montezemolo i na pobliskim torze Fiorano zasiadł za kierownicą Ferrari 458 Italia, które było oczywiście w kolorze czerwonym. " nic dodac nic ująć PS nowe Italia jest boskie !!!!
27. Grapuś
Haha no to pięknie zespół Renault będzie się musiał napracować w 2010 roku Carlos Ghosn postawił jeden warunek Reno będzie musiało być w najlepszej trójce w klasyfikacji konstruktorów w 2010 roku
28. Neon111
Witam! Jestem tu nowy.
Osobiście nie mogę się doczekać pierwszego wyścigu w wykonaniu Fernando. Mam nadzieje, że zarówno On, jak i Felipe, będą na siebie naciskać tylko ze skutkiem pozytywnym, a nie jak w 2007, z Lewisem. Oczekuje zdrowej rywalizacjI!
29. Sadu1
27. Grapuś a mozna wiedziec gdzie to wyczytales?
A co do tematu to fajnie bedzie zobaczyc Ferdka w Ferce, ciekawy jestem tylko jak przebiegnie powrot Massy bo tak z wypowiedzi lekarzy to mi to wszystko za rozowo wyglada
30. muszynianek
Panowie czytałem newsa!!Alonso wypowiadał się o słabych wynikach Reno..?Stwierdził że w pewnej chwili byli trzeci w stawce pod względem szybkości,ale ostatnie 5 miesięcy zaprzestali rozwijac bolid i skupili się na sezonie 2010.Dlatego ostatnio tak dołowali.To chyba dobra wiadomośc dla Roberta.Jednak Reno z dużą dozą prawdobodobieństwa pozostanie,ale musi wejśc do pierwszej 3 inaczej klops.Duża motywacja dla Kubicy i wszystkich w zespole.Następna sprawa to trzeba przyznac że o ile Reno pozostanie na sezon 2010.Robert wybrał najlepiej jak mógł.Wiliams silniki cosworta...wielka niewiadoma...??Toyota zwineła żagle a Reno pracowali testowali już pod koniec z ciężkim ładunkiem paliwa i są głodni sukcesu po ostatnich niepowodzeniach....Trzymajmy kciuki za nich i za drugiego dobrego kierowce,który będzie rywalizował z Robciem jak równy z równym:-)
31. frg1pl
A ja wam mowie ze jak tylko zacznie sie sezon to dopoki F. Alonso bedzie wygrywal to bedzie git a jak cos bedzie szlo nie tak to ten najwiekszy wazeliniarz F1 zacznie dymic(mam nadzieje ze sie myle). Co do jego przejscia do ferrari od samego startu minionego sezonu pieprzyl cos o dzieciecych marzeniach posiadania czerwonego resoraka i takie tam. Bylo wiec jasne ze tam trafi. O aferze w singapurze musial wiedziec na 99,9% ale we wlasne gniazdo sie nie sra. Nawet Massa mimo ze wiedzial juz ze beda razem jezdzic powiedzial co o tym mysli. Musial go niestety przeprosic bo graja w jednej druzynie ale nie wydaje mi sie by sie lubili tak jak to widac na zdjeciu he,he. Dobra koncze bo nie podoba mi sie ani jego charakter ani wstretna morda wiec jako czlowiek uprzedzony powinienem zamilknac(bo nic dobrego nie napisze).
32. Moria
21. dziarmol@biss - ten przykład oznacza to - Kimi lubi spać ... ;-) ( nic nowego ). A o ile dobrze pamiętam, to prezentacja bolidu na 2009 była innego dnia niż pierwszy oficjalny przejazd Raikkonena. Nie miał czego przeżywać, Massa był wyznaczony na gwiazdę prezentacji i na pierwszego kierowce, który testuje bold.
33. Moria
* bolid
34. Grapuś
Kurde noooo już nie mogę się doczekać testów
35. Janosoprano
I znowu to samo.Temat o ALO a wy o RAI.Nudne to juz.
36. Smola
@frg1pl - cenię szczerość :-) Żółwika przybijam ;p
37. BMWbmw
Usunięty
38. Grapuś
Jeżeli Robert śpi spokojnie to my tym BARDZIEJ powinniśmy :)
39. BMWbmw
Robert wie to czego my nie wiemy :P
40. xdomino996
27. Grapuś Jesli to prawda to cieżko bedzie im sie przebic przez brawny, ferrari,mclareny i red bulle. Wiec mogą się nie pojawic w 2011 roku.
41. dziarmol@biss
32. Moria- He he lubi spać, może musi odsypiać ?? np. po... >> http: // w w w. youtube. com/watch?v=I_68S3HLuRg << (usuń spacje) i tego jest dużo więcej ;-)) nie to żebym coś miał przeciwko Kimiemu, to nie tak. Uważam tylko że nie powinno się porównywać w ten sposób kierowców, wyciągając np. jakieś szemrane nie do końca wyjaśnione sprawy czy też sposób okazywania radości ;-)). liczy się tylko to co na torze, a tu wygrywa Alonso ;-)) Rubens też jest spoko gościu , czy lepszy od Raikkonena?? trudno orzec , Kimi to mistrz świata, Rubens nie miał szans na wykazanie się w przekroju całego sezonu (kariery) z wiadomych względów, wiec pozostają nam tylko osobiste sympatie bądź antypatie ;-)) pozd.
42. wit74
30. muszynianek
Cała prawda na temat wyboru zespołu przez Roberta Nie liczę na to że Reno będzie mistrzem świata w 2010 roku, ale mocno wierzę że będą trzecią siła w stawce.
43. loko
Pytanko:
czy qwalifikacje w przyszlym roku beda z pustymi bakami czy w Q3 w pelni zatankowani jak w tyn roku ? Czy ktos wie ??
44. fabian
Może być ciekawy sezon 2010! McLAREN i FERRARI myślę będą poza konkurencją a RENAULT, RED BULL i słabnący ostatnio BRAWN bedą walczyć za ich plecami. Wycofanie się TOYOTY i BMW ułatwi chyba nieco Renault(owi) "załapanie" się do pierwszej trójki.
45. fabian
A może się mylę i ktoś zupełnie nowy i nieoczekiwany (jak Brawn w tym roku) nagle będzie poza konkrencją?! Oby... :)
46. Cwirs
@45 nie bedzie, Ferrari i McLaren powroca na tron, slabsze wyniki w tym sezonie byly przez to, ze do konca byla walka Hamilton - Massa, no i ten dyfuzor. Choc w sumie auto znowu od nowa, przez te ogromne baki, pieron wie :)
47. dziarmol@biss
43. loko-Q1.2.3 na oparach, wyścig zatankowani po dach ;-))
48. Grapuś
Mike Gascyone powiedział że Fauzy bedzie testerem w Lotusie
49. Grapuś
W połowie listopada będzie wiadomo kto będzie jeździł z Robertem w Teamie :)
50. Moria
41. dziarmol@biss - Kimi święty nie jest, ale nie tylko on. Senne i Schumachera również wynoszono z barów spitych do nieprzytomności. Coulthard po imprezie pokazywał goły tyłek dziennikarzom, a " Baby " Massa po pijaku wyśpiewywał niezbyt pochlebne piosenki o swoim przyjacielu Michaelu. Wielu kierowców ma takie " grzeszki " na sumieniu, ale to jest ich prywatne życie i niech tak zostanie ;-)
Nie porównuje kierowców, ale nie powinno się wyciągać wniosków, że ktoś jeździ tylko dla kasy, po tym jakie emocje okazuje na podium ( od tego zaczęła się ta dyskusja ) lub po tym co piszą o nim brukowce. Tak jak napisałeś, każdy ma swoje sympatie, antypatie i będzie bronił " swojego " zawodnika ;-)
A czy Alonso jest najlepszy ... ? Przez dwa ostatnie sezony nic takiego nie pokazał, ale bolidu dobrego też nie miał. Jego pobyt w Ferrari wiele wyjaśni, albo przyznam Ci racje albo będziemy mogli się kłócić ;-)) pozd.
51. Cwirs
Moria, zawezasz to bardzo. Ja nie oceniam Kimiego po tym jak sie zachowuje na podium, tylko na podstawie kilkuletnich, ogolnych obserwacji.
52. dziarmol@biss
50. Moria- ;-))) W sumie mamy podobny pogląd ..pozd.
53. Marti
50. Moria - przepraszam, że się wtrącam, lecz jesteś pewna, że Kimi nie świecił przed ludźmi swoją obnażoną tylną częścią ciała? ;-) z tego co pamiętam przed laty pokazał swój szanowny tył najpierw klubowiczom na Gran Canarii, potem w Londynie. Co do libacji na Kanarach wypowiedział się wtedy nawet publicznie. W alkoholowych-ekscesach kierowców F1 Kimi wyraźnie przoduje, więc niech się nie dziwi, że została mu przypisana łatka pijaka jeśli publicznie pije na umór za plecami dziennikarzy oraz fotoreporterów bulwarówek. Dał się parę razy złapać, gdyby tak nie było, wyżej wspomniana łatka nie została by mu przypięta.
Schumacher też parę razy przedrinkował, lecz w zasadzie tylko na zakończenie sezonu na jego imprezach mistrzowskich, tylko ile kompromitujących go zdjęć z takich imprez wyciekło do prasy? Chyba tylko te z Japonii 2003 i to jeszcze te "najmniej szkodliwe" :D
Kierowcy F1 to przecież ludzie jak każdy z nas, też mają swoje słabości, mają oczywiśce prawo sobie poimprezować i "sięgnąć głębiej" do kielicha, lecz z umiarem. W trakcie sezonu picie % w dużych ilościach u kierowców powinno być tabu, no ale to tak jak piszesz ich prywatna sprawa. Każdy wie co robi, przynajmniej powinien ;-) zresztą Kimi od jakiegos czasu jest abstynentem jeśli się nie mylę, przynajmniej tak mi się obiło o uszy bądź wbiło w oko ;-)
A propos pobytów w Ferrari - pobyt Kimiego w tym zespole też wiele wyjaśnił, ale nie będę się znowu "kłóciła" na ten temat. Potwierdziły się moje przewidywania co do tej współpracy i dziś żałuję, że 3 lata temu nie poszłam o zakład, byłby wygrany :-)
54. Jacu
A propos pica :). Zapomnieliscie o Hakkinenie ten tez sobie nie odmawial (wkoncu Fin ;)), ale jakie to ma znaczenie jak sie jest szybkim - to kazdego prywatna rzecz. Na motocyklu jeszcze trudniej sie jezdzi na kacu ;) a taki Carl Foggarty - 4-ro krotny mistrz swiata w SBK - znany byl z tego ze w sobote pil na umor a w niedziele nie bylo na niego bata :). Czlowiek nie wielblad wypic musi ;)))
55. Jacu
Swoja droga w dawnych czasach to byla cala plejada swietnych driverow - z Jamesem Huntem na czele ;) - co lubila nie mniej poimprezowac i nie musia sie zaslaniac dzisiejsza, chora poprawnoscia polityczna.
56. Gosu
Pamiętacie skoczka Matti Nykänen'a ? Ten to był magiczny ludek również z Finlandii :) Facet nie trenował na skoczni tylko w dynie dawał, kwalifikacje i konkurs poza zasięgiem rywali.
57. Raven89
Ja uparcie będę twierdził,że pozbycie się Raikkonena było błędem.Felipe Massa to jeden z moich ulubionych kierowców ale wydaje mi się,że jest gorszym kierowcą od Kimiego.Owszem potrafi jechać piekielnie szybko ale nie jest tak odporny psychicznie jak "Iceman".Wydaje mi się,że jeśli w 2010 pojawią się spięcia na linii Massa - Alonso,to Felipe po sezonie zostanie z klasą wykopany.
58. Marti
54. Jacu - jeśli już wspomniałeś Hakkinena, to obiło mi się o uszy, że obecnie jeszcze gorzej mu sobie odmówić. No ale to jego sprawa.
Warto jeszcze wspomnieć Irvine'a, ten też się nie krył ze swoimi słabostkami ;-)
59. elin
Jak dla mnie, to chyba jednak ( podzielam zdanie @Jacu ) James Hunt - drugiego " takiego " kierowcy nie znajdzie się w całej historii F1 ... ;-)
60. Jacu
58. Marti - no Hakkinen faktycznie ma spory problem, nawet chyba oficjalnym ambasadorem Jonny Walkera byl :))). Zreszta min. przez alkohol skonczyl sie jako kierowca. W DTM mu nie szlo za bardzo poza poczatkiem startow, a chyba kolo 2005 albo 2006 w oficjalnych testach pojechal dla Mclarena i fatalne czasy uzyskiwal. Szkoda chlopa :(.
@elin - no James Hunt byl max wyluzowany :))) zwlaszcza jak smigal dla Hasketha. Niestety w jego przypadku serducho nie wytrzymalo tych mlodzienczych wybrykow i zmarl w wieku 45 lat :(((. Pozdro
61. grzes12
Czytając posty powyżej to aż się w głowie zakręciło ... !
Osobiście nic nie mam do tego kto i jak spędza wolny czas i ile spożywa trunków wyskokowych i jak się bawi .... No ale chyba jest jakaś granica zabawy .... A fee Coulthard i Raikkonen !
62. elin
60. Jacu - właśnie, niestety w tym przypadku doskonale sprawdziło się powiedzenie - " żyj szybko, umrzyj młodo ". Szkoda, bo Hunt bez wątpienia był chyba najbardziej nieszablonową osobowością F1, mimo, że jeździł niecałe 7 sezonów :-(
61. grzes12 - " błędy młodości ", nie ma co tego rozpamiętywać. A w przypadku Kimiego, nawet @Marti anty - fanka Raikkonenowa ;-) napisała, że Fin już przystopował ( mnie również coś takiego obiło się o uszy, jeszcze przed rozpoczęciem tego sezonu ). Więc bądź dla niego łaskawy i nie dodawaj kolejnego minusa ;-). Kimi i dziennikarze nigdy nie darzyli się sympatią, dlatego Fin pokazał to co pokazał ...
Pozdrawiam Całą Trójkę :-)
63. grzes12
@ elin
No jeśli da się to przypisać "błędom młodości " , a swoje "cztery litery" pokazał natrętnemu dziennikarzowi , to jestem w stanie dać mu nawet plusa ...
A swoją drogą , zobaczyć w tym czasie "gały" i minę dziennikarza -bezcenne !!! Hehehe...
Pozdrawiam :-)
64. Ferrari60
i tak go nie lubie
65. Marti
60. Jacu - jest nim nadal :-)
62. elin - widze, że Raikkonenowa fanka jak zwykle go tłumaczy, nawet w takiej sytuacji ;-)) pozdrowienia :-)
66. elin
" Fankostwo " zobowiązuje, zwłaszcza w takiej sytuacji ;-)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz