komentarze
  • 42. Marti
    • 2009-09-10 19:19:57
    • *.160.167.2

    39. hot dog - natknęłam się na wypowiedź Theissena, w której mówił, że Ferrari nie kontaktowało się z nim ws. Kubicy. Może więc byc tak, że Domenicali rozmawiał tylko z Kubkiem, nie kontaktując się z jego szefostwem. Możemy sobie tylko snuć domysły jak było naprawdę :-)

    40. Ezechiel - mnie też zdumiewają takie wypowiedzi Roberta. Zastanawia mnie, dlaczego w tym roku nie psioczy na BMW i tak mało marudzi. Nawet gdy zamykali stawkę, był oszczędny w krytyce. Co gorsza wyraził swoje ubolewanie z powodu odejścia BMW. Zachowuje się trochę tajemniczo i dosyć nietypowo jak na niego :-)

  • 43. Budda89
    • 2009-09-10 19:36:24
    • *.opera-mini.net

    42. Wyraził swoje ubolewanie ponieważ wiedział że ten team mógł mu dać w przyszłym sezonie bolid zdolny do walki o mistrzostwo. (I zaraz zostane wyśmiany)

  • 44. Budda89
    • 2009-09-10 19:39:45
    • *.opera-mini.net

    I BMW było dla niego najlepszą opcją na 2010 nawet jak by nie miał z nimi kontraktu.

  • 45. hot dog
    • 2009-09-10 19:51:02
    • *.222.244.179

    42. Marti Theissenowi juz niestety nie wierze....

  • 46. krz08
    • 2009-09-10 19:53:51
    • *.xdsl.centertel.pl

    ja w dalszym ciągu uważam że dobrze się stało że Robert przeszedł do Ferrari na te parę wyścigów

  • 47. Gosu
    • 2009-09-10 20:41:57
    • *.adsl.inetia.pl

    Przecież to już było ...

  • 48. kuba1988
    • 2009-09-10 20:53:12
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    A ja sie ciesze ze nie poszedl. Zmiana bolidu, wszystko robione na szybko, no i moze proponowali mu to samo co FISI - tester po zakonczeniu sezonu. Do konca 2009 w BMW a potem moze kombinowac i przebierac w ofertach:) Ferrari bedzie w dalszym ciagu mozliwe;)

  • 49. Greg-bap
    • 2009-09-10 20:59:27
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Cieszę się, że Ferrari było, zainteresowane Kubicą i mam nadzieję, że to zainteresowanie nie skończy się na chęci zapchania dziury, tylko będą go brać pod wagę, może jeszcze nie w tym roku, obsadzając bolid na pełen sezon.

  • 50. jar188
    • 2009-09-10 21:24:46
    • *.chello.pl

    j.w. , coś jednak może z tego będzie w przyszłości.

  • 51. matito
    • 2009-09-10 21:30:14
    • *.adsl.inetia.pl

    nieto ża ja mam coś do fisi ale kubice odrzucić to był błąd

  • 52. flowenol
    • 2009-09-10 21:34:36
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Myślę, że z opiniami na czy to dobrze czy źle że Robert nie jest w Ferrari należy poczekać na efekty w wyścigu Fisichelli. Wtedy okaże sie kto miał rację-ja wierze Kubicy.

  • 53. antos05
    • 2009-09-10 21:48:48
    • *.chello.pl

    29. Morgocik-
    nie jesteś tutaj od tego aby wszystkich przekonywac do swocih myśli.Każdy ma prawo do własnej interpretacji.Akurat z Tobą nie zgadzam sie wogóle.Jak było z RK i jego flirtem z Ferrari do końca nie wiemy.Ja uważam zę dostał podobną do FIS i na to nie poszedł...............Czy tak młody i zdolny kierowca ma w zamiarze siedzieć na ławce w sezonie 2010?!

  • 54. grzes12
    • 2009-09-10 21:55:55
    • *.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    Tylko dlaczego tutaj nie ma całego wywiadu z konferencji prasowej ???

  • 55. walerus
    • 2009-09-10 22:20:42
    • *.adsl.inetia.pl

    16 - Robert był za duży do kokona - zmiana każdego kilograma to 1 mln....

  • 56. darecky3
    • 2009-09-10 22:47:42
    • *.range81-158.btcentralplus.com

    ale sie pocicie jak to bylo a to bardzo proste:
    1. Pomijam komentarze o tym jak to rozsadnie albo siak czy owak
    2. przede wszystkim to Stefanek z Ferrari lazil i gdybal po wszystkich stajniach kogo by tu za najlepsza opcje upchac do fotela czerwonego samochodu aby dokonczyc honorowo sezon
    3. To Kubicy zaproponowano jazde do konca sezonu na zasadzie " Panie Robercie bez zadnych zludzen, szukamy kierowcy na ostatnie 5 wyscigow, sezon 2010 mamy zakontraktowany a jesli maja byc jakies zmiany to mamy juz w czym wybierac a sa do dyspozycji diamenciki wiec o sezonie 2010 nie ma mowy
    4. Nie bylo rozmowy w tym stylu jak to wielu tutaj gdyba np" Panie Stefano moge pojechac dla was jak chcecie ale z gotowym kontraktem na sezon 2010 lub 2011"
    5. Pan Kubica dal do zrozumienia ze sie zastanowi a tu w miedzyczasie pan Fisi pojechal wyscig (jesli nie wyscig zycia) podkreslajac ze jest stary ale jeszcze jary i w dodatku makaroni, ktory mysli o emeryturze i daje z siebie resztki talentu, w ktory nikt nie watpi, tym bardziej ze w kiepskiej konstrukcji (a byc moze w najlepszej...heheh). Od reki berze posade zanim mu zaproponowano i co jeszcze wije sobie gniazdeczko jako tester czerwonej stajni za slone miliony, palce lizac.


    6. I co tu owijac w bawelne jaki to RK rozsadny albo honorowy. Stalo sie jak stalo. Zgadzam sie ze zwrocila na niego uwage stajnia ferrari, to schlebia ale bitwy o niego nie stoczyla wiec wole byc powsciagliwy. Uwazam ze sam Kubica jest wogole niepewny swojej przyszlosci wiec mowi o lojalnosci itd. Nie ukrywajmy, sezon ogorkowy sie zaczyna, przecieki w prasie zawsza sie zdazaja i przyznam ze wiele sie sprawdza. Jesli sam R.K chce utrzymac w tajemnicy jakiekolwiek rozmowy to i tak jest to niemozliwe bo zawsze sie jakis papla znajdzie. W zeszlym roku byly przecieki tam gdzie sie szykuja zmiany a o BMW byla cisza wiec i teraz cisza a co to oznacza to juz wiemy...zwloki po BMW albo...lepiej tego nie pisac, wole sie mylic

  • 57. feels3
    • 2009-09-10 23:26:41
    • *.bielsko.dialog.net.pl

    h t t p : //sport . tvp . pl/f1/wideo/kubica-zabraklo-nam-pasji

  • 58. feels3
    • 2009-09-10 23:26:58
    • *.bielsko.dialog.net.pl

    usuńcie spacje

  • 59. feels3
    • 2009-09-10 23:27:27
    • *.bielsko.dialog.net.pl

    ciekawy wywiad z Kubicą o przyszłości również

  • 60. Morgocik
    • 2009-09-11 01:38:15
    • *.chello.pl

    56. darecky3 swiete slowa. Moze nie bylo dokladnie tak jak napisales ale cos kolo tego.

    Ale nasi kochani Kubicomaniacy (co sie z Adama na Roberta przerzucili) nie moga pojac jak to ich najlepszemu na swiecie kierowcy ktos nie chcial dac posady. Musza sobie tlumaczyc to tym ze to Robert po prostu nie chcial.

    Ale za jedno dziekuje bo dzieki Wam drodzy Kubicomaniacy moge ogladac F1 w polskiej TV (nie to ze lubie naszych komentatorow ale wiecie jak jest polsat 1 a 2 sniezy)

  • 61. vacheron
    • 2009-09-11 08:10:02
    • *.108.85.3.dolnet.pl

    Tak jak pisałem jakiś czas temu " Ferrari jest super, ale zawsze wygrywać nim nie będzie (to widać w tym sezonie jak ciężko walczy), a BMW robi jakieś postępy" .
    Teraz wszystkie zespoły mają jakieś problemy, jeżdżą równo i trafić kto będzie w pierszej ósemce jest trudno.
    A najlepiej to Robert wie czego chce i oczekuje od zespołu i gdzie narazie będzie mu najlepiej.

  • 62. feels3
    • 2009-09-11 09:18:36
    • *.bielsko.dialog.net.pl

    Morgocik - rozumiem że masz wiadomości z pierwszej ręki, rozumiem prosto od Kubicy, że wypowiadasz się autorytatywnie... Jak było nikt nie. Co mu proponowali tak naprawdę nie wiadomo. Czy sam zrezygnował, czy go nie puścili. To nie ważne.
    Dla mnie, jako kibica który ogląda F1 od przedwczoraj (bo wcześniej tylko Małysz, sami wiecie) dobrze jest, że Robert nigdzie nie przeszedł w trakcie sezonu.
    Pozdrawiam :)

  • 63. antos05
    • 2009-09-11 09:50:40
    • *.chello.pl

    Morgocik-----pewnie tak jak napisał feels3 jesteś taki DANIELE MORELLI tut. forum.Wszystko wiesz o RK i wogóle nie przyjmujesz do wiadomości, że inni mogą mieć inną wersję tego co było między nim a Ferrari.Uważam, że obrażasz jak to nazwałeś KUBICOMANIAKÓW sugerując,że oglądają F1 od czasu przyjścia Polaka.Zejdź na ziemię i weź głęboki oddech, bo nie masz monopolu na myśli innych forumowiczów.

  • 64. Morgocik
    • 2009-09-11 10:23:31
    • *.chello.pl

    Dla kazdego kto oglada ten sport troche dluzej oczywiste sa korzysci jakie plyna z wystapienia choc na jeden wyscig w Ferrari (mimo ze w tym sezonie slabiej im idzie) i gadanie ze Kubice nie zgodzil sie pojechac w Ferrari wydaje mi sie szczytem glupoty.

    Kazdy kierowca w stawce nie zastanowil by sie nawet sekundy gdyby mu zaproponowali nawet te 5 wyscigow (wartosc takiego kierowcy na rynku transferowym ogromnie by wzrosla i na bank nie mial by taki kierowca problemu z angazem na kolejny sezon)

    Fakty mowia same za siebie (utwierdzilem sie w tym bardziej gdy obejrzalem wywiad z Robertem dziekii uprzejmosci feels3)

    Ale teksty typu: Kubica lepiej wie co dla niego lepsze (oczywiscie ze wie kazdy wie co dla niego najlepsze) w kontekscie gdy niewiele zalezy od niego sa dla mnie (i dla wielu innych powaznych ludzi z tego forum) smieszne.

    Ale brnijcie sobie dalej w waszej ignorancji to niedlugo pojawia sie komentarze ze Kubica moglby kupic Ferrari ale mu sie nie chce bo on wie ze dla niego to nie najlepsze wyjsci.

    P.S. Nie jestem wszechwiedzacy i nie mam informacji z pierwszej reki ale probuje logicznie myslec i dodawac dwa do dwoch. (zreszta niedlugo okaze sie kto mial racje i nie zapomnijcie wtedy zajrzec do tego tematu)

  • 65. feels3
    • 2009-09-11 10:32:17
    • *.bielsko.dialog.net.pl

    Morgocik - spuść z tonu, bo nawet jeśli po części masz racje, to odechciewa się czytania postów pisanych takim tonem. I moja rada, nie obrażaj ludzi tutaj mających inne poglądy niż Twoje, nawet jak są nie poprawne. I nie chodzi o to kto ma racje, skąd Ci to przyszło do głowy. Wszyscy (mam nadzieję) życzą Kubicy jak najlepiej, ale jest wiele rzeczy o których nikt z nas nie wie i zarówno moje, innych ale jak i Twoje domysły to tylko domysły.

  • 66. feels3
    • 2009-09-11 10:34:25
    • *.bielsko.dialog.net.pl

    I powtórzę to co napisałem, cieszę się że Kubica nie przeszedł, cokolwiek było tego powodem. Ferrari - tak, ale od początku sezonu, na jasnych warunkach.

  • 67. feels3
    • 2009-09-11 11:06:15
    • *.bielsko.dialog.net.pl

    Zresztą zobaczycie czasy Fisicheli który wpadnie do bolidu Ferrari na świerzo. :)

  • 68. feels3
    • 2009-09-11 11:31:59
    • *.bielsko.dialog.net.pl

    Muszę zwrócić honor za Fisichelle , jestem zaskoczony, czasy porównywalne do Raikkonena

  • 69. ptasior
    • 2009-09-11 12:56:40
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    64. Morgocik - uważam, że nie masz racji. Kubica za dużo by ryzykował przechodzeniem do Ferrari. Teraz ma opinię bardzo dobrego kierowcy i szansę (małą, ale jednak) na fotel Ferrari w przyszłości jako pełnoetatowy kierowca. Wsiadając do bolidu którego się nie zna, nie będzie od razu osiągało się dobrych wyników, a gdyby Kubica jeździł słabiej od Raikkonena, to już zawsze miałby opinię kierowcy dobrego, ale nie wybijającego się ponad przeciętność. A wtedy marne miałby szanse na przejście do dobrego teamu. Nawet jazda w Ferrari przez kilka wyścigów nie jest tego warta.

  • 70. Skoczek130
    • 2009-09-11 17:38:51
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Osobiście cieszę się, że nie doszło do zmiany zespołu przez Roberta. W sumie niewiele by to dla Niego zmieniło, a na pewno nie ma szans obecnie na angaż w zespole z Marranello, na stałe. Tak więc Robcio - dobrze postąpiłeś! :))

  • 71. dziarmol@biss
    • 2009-09-12 12:40:18
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    26. conrad30- Nie jest łatwo zmienić bolid ( zespół) w środku sezonu!! patrz Fisico!! dwa tygodnie temu prawie wygrał a dziś jedzie gorzej niż Badoer (zaliczył dzwona) I co ty na to ?? nadal będziesz wyśmiewał Kubicę???

  • 72. james
    • 2009-09-13 10:27:55
    • *.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    Kubek i Alonso mają rozum... Nie pokazali by niczego w FERRARI w tym sezonie... Jak każdy z nas wsiadając do bolidu pierwszy raz... Inna maszyna, inna aerodynamika itp. Mieli by problem jak Luca czy Giancarlo. Nie mniej, dobrze by było mieć Roberta w "czerwonej strzale"... Sam bym pośmigał tą legendą (nic bym nie ugrał, ale...)... Mam nadzieję, że wybrany przez Roberta zespół będzie miał "jeżdżący" bolid, a on sam nie będzie kierowcą nr 2 w zespole...


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo