Ferrari zna powody ostatnich awarii
Scuderia Ferrari poinformowała, że zna już powody awarii samochodu Kimiego Raikkonena w końcowej fazie wyścigu o Grand Prix Europy na ulicznym torze w Walencji.Awaria silnika Raikkonena była podobna do tej, która dotknęła Felipe Massę na ostatnich okrążeniach Grand Prix Węgier. Choć jednostka napędowa Fina była zagrożona, gdyż części pochodziły z tej samej partii, silnik był w połowie cyklu i inżynierowie zdecydowali się zaryzykować. W innym przypadku Kimi musiałby startować z końca stawki na torze, na którym w obecnych realiach panujących w F1 wyprzedzanie jest praktycznie niemożliwe.
Dziś włoska ekipa pojawiła się już na torze, korzystając z dodatkowego dnia jazd na torze Monza. Za kierownicą F2008 zasiądzie dziś Andrea Bertolini. Przez kolejne dwa dni jeździć będzie Felipe Massa, a Kimi Raikkonen zakończy testy Scuderii w piątek.
komentarze
1. F1KLIN
Kto oglądał GP2 wie że na tym torze można wyprzedzać.Tylko w jedynce decyduje nieszczęsna aerodynamika,w GP2 jest bardzo uboga,tam decyduje przyczepność mechaniczna.Przyszłoroczne przepisy sprawią,że aero nie będzie już tak dobre.Miejmy nadzieję,że wtedy zacznie się prawdziwe ściganie.
2. yaneq
co to za banał? po awarii bolidu MASSY, 3 tygodnie temu mówili to samo. znają problem i go rozwiążą. tak czy owak MASSA na mistrza świata.
3. tt16
Myslalem ze od jutro sa testy na Monza....kto wie kiedy bedzie jezdzic Robert?? Albo czy wogole bedzie jezdzic?? Prosze o odpisy...:)) :D
4. Voight
Nawet w serii GT koleś na Ferrari F430 z 13 miejsca dojechał na 6. Bez komentarza.
5. walerus
czli oba wadliwe silniki się już zepsuły - więc teraz ciężko będzie o podium dla Roberta....
6. rooffi
prawda ciężko będzie ale trzeba prubować ale Robert musi być całyczas przed Kimim albo przed wszystkim i:}
7. morek150
ferrari ma do dyspozycji zadowolić sie drugim miejsce w klasyfikacji lub nadal kombinować i spaść na 3 miejsce za bmw przez ciągłe wybuchy silników, powoli zaczyna to wyglądaćjak mclaren w 2004
8. pz0
Te awarie potwierdzają tylko moją opinię że Ferrari ciągle modyfikuje silniki. Ostatnie modyfikacje okazały się mało opłacalne. Dowodem na poprawianie osiągów silnika jes też zaskakująco dobra postawa ToroRosso no i ForceIndia prezentuje się dużo lepiej i to chyba nie jest tylko kwestia skrzyni biegów. Może ToroRosso i ForceIndia dostają nie tak podkręcone jednostki więc wytrzymują, ale widać w ostatnim czasie zwyżkę formy wszystkich bolidów napędzanych przez Ferrari.
9. hot dog
pz0 chyba nie sadzisz ze zespol "niefabryczny" dostaje silnik z tymi samymi nowinkami ktore wprowadza Ferrari w aktualnym sezonie w swojej stajni.
10. quick B
Raczej tylko w Ferrari wiedzą jak ten silnik doprowadzić do optimum a dwa pozostałe teamy to jak im sie uda. Tylko że ostatnio Ferrari troche przegło pałke.
11. tt16
Kubica bedzie testowac w piatek a w srode i czwartek Nick. :))
12. walerus
Ferrari poprawiło silniki - wadliwe konstrukcje padły - Masa na Węgrzech i Raikonenen w Walencji - Massa w Walencji na nowej jednostce był nie do pokonania przez mcl - więc w SPA dublet ferrari realny i 3-miejsce dla Hamiltona - więc Robertowi będzie ciężko aż do Monzy....
13. Piotre_k
"Na tym torze wyprzedzanie jest praktycznie niemożliwe" - ten sam kretyński banał powtarzany jest przy każdym kolejnym wyścigu w sezonie. F1KLIN ma rację pisząc, że to cecha tylko i wyłącznie F1 i jej błędnych priorytetów (zbyt rozbudowana aerodynamika). Ja osobiście chciałbym zobaczyć Kimiego startującego z końca stawki - czy on w ogóle umie wyprzedzać, czy tylko za kimś jechać?
14. sivshy
Piotre_k, on ma taki styl jazdy, bardziej zdroworozsądkowy. Nie wpycha się na chama, jeśli wiąże się to ze zbyt dużym ryzykiem. Pod tym względem przypomina mi Kubicę.
morek150: To była tylko jednorazowa wpadka, a Raikkonnen miał silnik z tej feralnej partii. Nowa partia silników została już najwidoczniej poprawiona.
15. jaros69
walerus też tak sądze. BMW niestety to nie ta liga. Nawet dla laika różnica pomiędzy praca silników Ferrari i Mercedesa ( o super skrzyni biegów Ferrari nie wspomnę ) ws do BMW jest duża.
16. dziarmol@biss
"Zamrożenie" prac nad rozwojem silników potraktowało poważnie jak widać tylko Renault i BMW a reszta zespołów "łoji" aż miło . Frank Williams twierdzi że po padoku krąży plotka o tym że jeden z kierowców RedBulla(silnik renault) przesiadł się na kilka okrążeń do sistrzanego STR(silnik Ferrari) i po przejechaniu kilku okrążeń miał wykrzyknąć"jasna cholera"ale Frank twierdzi że to tylko plotka, ale patrząc choćby na renault w ubiegłym sezonie mieli piekielnie mocne motory a w tym ? kicha!!
17. Piotre_k
sivshy: taki styl jazdy oznacza, że wyścig kończy się wraz z kwalifikacjami. A przy obecnej formie Kimiego w kwalifikacjach oznacza to też brak szans na tytuł. A poza tym takie wyrachowanie kłóci mi się trochę z wizerunkiem Raikkonena - przecież prywatnie od ryzyka bynajmniej nie stroni.
18. darecky3
warunkiem dostawy silnikow ferrari do innych stajni jest dostawa agregatow sprzed 1,5 sezonu. Uzywane silniki w innych stajniach sa konstrukcjami sprzed dwoch lat, czyli "uzywane".
19. Bojlerek
hmm a ja sobie tak mysle tu ferrari ma awarie bmw odziwo w tym sezonie i ze skrzynia i z silnikiemm sobie poradzilo, i tak mysle teraz tu o Hamiltonie jak gadal ze Kubica to potrafi zarzynac bolidy jak w zeszlym roku mial awarie ktore wszyscy pamietamy.. jakos w tym roku to sie nie zdarza bo bolid jest duzo bardziej dopracowany.. mysle ze Kubek w przyszlym roku w BMW wyceluje w miejsca 1,2,3 na koniec sezonu, jeszcze jak bedzie HANS i ograniczone Aero to dopiero Robert pokaze Hamiltonowi i innym precyzyjna jazde.. mysle ze i w przyszlym roku w takim przebiegu zmian regulaminu i Vettel wyskoczy;)
20. Budyn_F1
myśle że robert się nie podda i będzię nawet walczył o mistrzostwo świata Formuły 1. A na Monzy robert sobie dobrze daje rade pamiętacie jak odniósł tam swoje pierwsze zwycięstwo.
21. pz0
darecky3 tak było. Obecnie jest trochę inaczej. Powiedz mi jakim cudem po przejściu na silniki V8 mogli dostarczać silniki V8, gdy w poprzednim sezonie jeżdżono na V10? Te praktyki były stosowane lecz parę lat temu. Obecnie lecą takie same jak do Ferrari. Wiadomo, że Ferrari te ''swoje'' jeszcze dopieści, jakoś ''podrasuje'' i dopiero wkłada do bryczki. Same jednostki napędowe są jednak takie same. Ferrari nie ma co się obawiać, że nagle zespoły z końca stawki (ForceIndia i ToroRosso) będą dokładały fabrycznym maszynom Ferrari. Przykładem może być ostatnie GP, gdzie nadspodziewanie błysnęło ToroRosso, jednak do Ferdków wyraźnie im brakowało. Zagrożeniem dla Ferrari zdecydowanie nie są te ekipy, zagrożeniem nawet nie jest BMW, które tylko sporadycznie jest w stanie urwać jakieś punkty i to raczej przez błędy samego Ferrari niż w równej walce.Jedynym realnym zagrożeniem jest McLaren i tylko nim się przejmują, resztą konkurencji nie raczą sobie nawet dupska zawracać. Ciekawe jak jest z Mercedesem. Dlaczego inni nie używają akurat tych silników. Czy przyczyną są niezliczone eksplozje, które towarzyszyły Mercedesowi praktycznie od początku jego obecności w F1? Na ten moment wygląda iż silnikowi Ferrari niewiele ustępuje jeżeli chodzi o osiągi, a jest bezawaryjny. Może niedługo zobaczymy Mercedesa w innych bolidach? Budyn_F1 - jakoś nie pamiętam jak Robert odniósł swoje pierwsze zwycięstwo na Monzy. Możesz mi (myślę że i innym) przypomnieć kiedy i jak to się odbyło? Będę wdzięczny.
22. walerus
MOnza może być dla BMW...
23. wojkr
Na Monzy w 2006r. Kubica zajął trzecie miejsce. Myślę, że był to symboliczny wyścig. Pierwszy Szumacher ogłosił koniec swojej kariery.Drugi Raikkonen zdobył tytuł mistrza świata w następnym sezonie. Myślę, że teraz zbliżają się lata świetności Kubicy.
24. hot dog
2008-08-27 11:00:54 walerus. Powinna a przynajmniej wynikaloby to z zapowiedzi Rampfa dotyczacego nowego pakietu.Patrzac dzis na zdjecia z testow na Moznzy widac "bialego golasa" jadnak czasy Boskiego Nica jak zwykle - slabiutkie;-)
25. walerus
ale czasiorry są zbliżone nie ma co....
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz