komentarze
  • 43. piotrek74
    • 2008-07-12 09:40:04
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    a teraz możecie mnie zbesztać

  • 44. dziarmol@biss
    • 2008-07-12 12:07:27
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    2008-07-11 23:20:13 jar188- gdzie ty widzisz spekulacje w mojej wypowiedzi ? faktem jest że celem BMW na 08 było 1 pp i wygrana oba te cele są zrealizowane więc BMW koncentruje się na sezonie 09 a dla Kubicy nie będą zmieniali planu działania . Natomiast z wypowiedzi doktorka wynika że dla Heidfelda są w stanie zrobic wszystko (teoria spiskowa? hehe)

  • 45. dziarmol@biss
    • 2008-07-12 12:14:13
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    2008-07-12 09:32:35 piotrek74-Roberta Kubicę wyróżnia taka "brzydka" cecha jaką jest prawdomównośc (szczerośc) niektórym to się podoba innym nie kwestia wyboru sposobu na życie

  • 46. pz0
    • 2008-07-12 12:52:14
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    Kiedy Nick kłamał?

  • 47. dziarmol@biss
    • 2008-07-12 13:03:44
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    istnieje taka subtelna różnica między nieszczerością a kłamstwem (nigdzie nie pisałem jakoby Heidfeld kłamał)

  • 48. dick777
    • 2008-07-12 13:22:21
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    jarko dnb 85, nie rozumiesz pisanego tekstu jak wiekszość naszego społeczeństwa. Napisałem, że BMW osiagnęło już swoje cele na ten rok i nie będą się dla Roberta szarpać. Dla BMW liczy się przede wszystkim klasyfikacja konstruktorów. Wspierali go, jak mogli, dopóki do realizacji planu potrzebne było im pierwsze PP i pierwsze zwycięstwo. Teraz liczy się dla nich rok 2009 i jak się da przesunięcie Nicka przed Roberta. Jesteś infantylny, jeśli wierzysz w czystość intencji ludzi, gdy w grę wchodzą takie pieniądze i polityka.

  • 49. dziarmol@biss
    • 2008-07-12 14:13:24
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    jarko dnb 85 cechuje wybitna zdolnośc do obrażania ludzi którzy mają na jakiś pogląd inne zdanie, a nie pasuje ci taki zacofany naród to przecież możesz podpisac volksliste i po krzyku

  • 50. dick777
    • 2008-07-12 14:25:13
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Podsumuję to tak: jeśli bolid Roberta bedzie spisywał się w dalszej części sezonu tak jak do GP Kanady włącznie, to będzie znaczyło, że moja nieufność wobec BMW była nieuzasadniona, ale jeśli zaczną dziać się z nim dziwne rzeczy, jak z zawieszeniem na Silverstone, to będzie znaczyło, że była uzasadniona. Pasmotrim uwidzim, jak mawiają Rosjanie.

  • 51. pz0
    • 2008-07-12 15:15:21
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    Na Silverstone to Kubica przyznał że bolid był za nisko zawieszony i to była przyczyna kłopotów. Czyli był to błąd ustawień, a za ustawienia odpowiada kierowca. Bolidy BMW nie będą się spisywały tak dobrze w drugiej części sezonu bo team praktycznie zakończył rozwój modelu F1.08 więc strata do liderów powinna się powiększać. Rywale nie będą w nieskończoność popełniać błędów. Stąd też nie widzę wielkich szans Kubicy na tytuł. Inaczej mówiąc BMW wypięło szparę pośladkową na ten sezon.

  • 52. dick777
    • 2008-07-12 16:57:16
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Był problem z zawieszeniem niezależnie od zbyt niskiego zawieszenia, ponieważ przed wyścigiem po niedokończonym przez niego Q3 wymieniono mu amortyzatory, a mimo to problem pozostał.

  • 53. piotrek74
    • 2008-07-12 18:22:42
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    2008-07-12 12:14:13 dziarmol@biss> ta cecha jak na razie nie pomaga mu w kontaktach z szefostwem (za bardzo krytykuje i wytyka im błędy) chociaż nie chciał bym aby był takin lizusem jak kolega z zespołu .Mam odczycie że za bardzo chce się upodobnić do Hiszpana

  • 54. dziarmol@biss
    • 2008-07-12 18:42:49
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    2008-07-12 18:22:42 piotrek74-A może Robert tak został wychowany? i mówi szczerze co myśli bez względu na konsekwencje (bardzo podoba mi się ta jego szczerośc ) Kubica ma po prostu dużo odwagi cywilnej , to wada czy zaleta ?

  • 55. dick777
    • 2008-07-12 19:04:01
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Robert swoją postawą w pierwszej połowie sezonu wywalczył sobie wysoką pozycję w F1 i nie musi już włazić w tyłek szefostwu BMW i bawić się w wypowiedziach w polityka, jak to robił w ubiegłym sezonie. Mówi, co myśli - inteligentnie i z umiarem. Tak naprawdę obecnie na jego dobrym wyniku w generalce na koniec sezonu zależy najbardziej jemu. Team BMW swoje plany na ten sezon już zrealizował i nie zamierza podnosić sobie poprzeczki na przyszły rok niczym głupi stachanowiec.

  • 56. piotrek74
    • 2008-07-12 19:05:03
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    2008-07-12 18:42:49 dziarmol@bis>to rzadka zaleta jakiej brak w tym sporcie i nie tylko . Nie uważasz że miał By lżej gdyby nieraz trochę wpadek zespołu po prostu przemilczał? (chyba że robił to za często)

  • 57. jar188
    • 2008-07-12 19:40:31
    • *.acn.waw.pl

    Największym spiskiem przeciw Robertowi było zapewne jego zatrudnienie w BMW;-) i na pewno pragmatyczni do bólu Niemcy zatrudnili go do roli drugiego kierowcy. Powtarzam jeszcze raz: oczywista oczywistość, że Niemcy będą faworyzować swojego, ale to nie jest od razu SPISEK, to normalne i każdy z was postąpiłby tak samo na ich miejscu!
    Poza tym jakieś drobne nieścisłości u niektórych się wkradły dick777: „BMW osiagnęło już swoje cele na ten rok i nie będą się dla Roberta szarpać. Dla BMW liczy się przede wszystkim klasyfikacja konstruktorów” skoro tak to psując Robertowi wyścigi sami odbierają sobie szansę na punkty?!?!?pomyśl kolego, bez urazu.

  • 58. jar188
    • 2008-07-12 20:08:04
    • *.acn.waw.pl

    sprostowanie:Niemcy zatrudnili go do roli WIECZNIE drugiego kierowcy.

  • 59. dick777
    • 2008-07-12 20:09:49
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    jar188, nie ma w tym żadnej nieścisłości. Przecież nie chodzi o to, aby psuć bolid tak, by Robert się zabił. Po prostu wystarczy nie przykładać się zbytnio do dalszego rozwoju F1.08 i jednocześnie sprawić, aby to Nick przywoził punkty, jeśli tylko nadarzy się ku temu okazja, a sposobów na to są dziesiątki. Punktów nazbierali już tyle, że trzecie miejsce w generalce mają zapewnione, bo w drugie nie bardzo wierzę, choć im życzę. McLaren i Ferrari są za mocne. Kovalainen już się oswoił z bolidem i będzie przywoził coraz więcej punktów. To normalne, że Niemcy wspierają swojego, i trudno mieć do nich o to pretensję, tyle że robią to zbyt ostentacyjnie i właśnie to wszystkich tak wkurwia. W ubiegłym roku taką samą sytuację mieliśmy w McLarenie z Alonso.

  • 60. lewusFIA
    • 2008-07-12 20:19:41
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Z pewnością jar188 masz dużo racji, ale problem polega chyba na tym, że ambicje i priorytety Roberta i BMW lekko się rozeszły, Robertowi bardzo zależy na jak najlepszym wyniku indywidualnym, bo czuje, że otworzyła się przed nim szansa na mistrza, natomiast BMW na zespołowym i Heidfelda, jak piszą dziarmol i dick777. Robert jest lekko rozdrażniony tą sytuacją bo jednak czuje, że wymyka mu się ta szansa, pewnie, że nikt z zespołu nie będzie mu celowo psuć wyścigu, ale jednak zabraknąć może motywacji i maksymalnej koncentracji.

  • 61. dziarmol@biss
    • 2008-07-12 20:24:50
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    2008-07-12 19:40:31 jar188 powtórzę za "doktorkiem" nasz cel na 2008 to zdobycie pp oraz pierwsza wygrana a słowo SPISEK używasz tylko TY co jest śmieszne i niezbyt wyszukane i brnięcie w ten temat głębiej staje się bezcelowe zważywszy na brak mądrych kontrargumentów ( a powtarzanie tego samego w kółko staje się nudne)

  • 62. lewusFIA
    • 2008-07-12 20:32:16
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @dziarmol: słowo "spisek" dla niektórych to bardzo wygodny argument dla braku własnych argumentów. Pozdrawiam

  • 63. dick777
    • 2008-07-12 20:34:52
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Święte słowa, dziarmol i lewusFIA.

  • 64. Orlo
    • 2008-07-12 21:18:39
    • *.ssp.dialog.net.pl

    Swoją drogą fajnie to wygląda. Po GP w którym Robert (czy tam BMW-mniejsza o to czyj był to błąd)popełnił jedyny błąd w tym sezonie artykuł o tym że Robert liczy na kolejne błędy rywali:D

  • 65. Kibic26
    • 2008-07-14 03:18:32
    • *.dsl.dynamic.simnet.is

    powidział jak jest naprawde i wszyscy dobrze o tym wiecie ze bmw moze powalczyc tylko po błedach i to Kubica uswiadamia. Kanada jest najlepszym przykładem

  • 66. Kibic26
    • 2008-07-14 03:18:32
    • *.dsl.dynamic.simnet.is

    powidział jak jest naprawde i wszyscy dobrze o tym wiecie ze bmw moze powalczyc tylko po błedach i to Kubica uswiadamia. Kanada jest najlepszym przykładem

  • 67. leo_
    • 2008-07-14 20:05:22
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Robert po wyścigu w Kanadzie powiedział, że liczy na wsparcie zespołu w walce o mistrzostwo. Moim zdaniem chciał w ten sposób delikatnie wywrzeć nacisk na BMW, żeby nie poprzestawał na już osiągniętych celach . Wydaje mi się , że BMW nie do końca jest tego zadowolone. I tu mogą być problemy z realizacją celów Roberta, bo wydaje się, że BMW jednak będzie bardziej mysleć już o sezonie 2009. Z drugiej strony widzę, że Robert i jego BMW byli naprawdę mocni w Silverstone (gdyby Robert nie odpuścił w Q2 to byłby przed MacLarenem, a gdyby nie awaria w Q3 to podium byłoby jak najbardziej realne). Coś mi się wydaje, że w Hockenheim też będzie mocny, a może też i Heidfeld będzie lepiej jeździł (ale i tak, jeśli Heidfeld rzeczywiście wrócił do formy to będzie te 0,2 sek za Robertem, a jeśli nie to niestety będzie przepaść na poziomie 0,8 sek lub więcej). Myślę więc, że jest szansa na to, że BMW jako zespół, a Kubica indywidualnie powalczą, i mogą zdobyć wicemistrzostwo (całkiem realne) lub mistrzostwo (niestety dużo mniej realne). Mogą to osiągnąć, bo BMW , za radą Kubicy, wycofało się z błędnych rozwiązań ( po Francji) i dzięki temu chyba powróciło do wcześniejszej formy, a poza tym też trzeba mieć na uwadze fakt, że inne zespoły też przecież muszą mysleć o sezonie 2009 (przypomnę, że BMW może nawet jest i w lepszej sytuacji w stosunku do innych teamów, bo jest najbardziej zaawansowane w systemie KERS wchodzącym w przyszłym roku).

  • 68. darecky3
    • 2008-07-14 23:48:12
    • *.range86-145.btcentralplus.com

    pitolicie az zatyka, przestancie juz z tymi spiskami. Tak ogladacie zapalczywie. Juz zapomnieliscie jak Heidfeld po pitstopie wyjechal na 3 kolkach. Nie dokrecili tej "waszej zasranej srubki". Czemu zaraz nie napisali ze to polski mechanik, przeciez to w waszym stylu...:)

  • 69. darecky3
    • 2008-07-15 00:03:12
    • *.range86-145.btcentralplus.com

    ...a moze to i faktycznie polski mechanik, byl zajety przebijaniem numerow a nie dokracaniem sruby...:)

  • 70. pz0
    • 2008-07-15 10:50:21
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    Nikomu nie wpadło do baniaka, że Kubica mówiąc o wsparciu zespołu chciał żeby równouprawnienie w BMW się skończyło. Jak dla mnie to zabrzmiało ''zróbcie ze mnie kierowcę nr1. Niech Nick na mnie tyra, a wszelkie poprawki w bolidach róbcie tylko i wyłącznie z myślą o mnie, zwolnijcie z projektem 2009 i połóżcie jeszcze nacisk na 2008''. Co dziwniejsze, jeżeli BMW chce powalczyć to uważam takie podejście za słuszne.

  • 71. tomaszek f1
    • 2008-07-15 15:50:02
    • *.adsl.inetia.pl

    niech lepiej patrzy na swoje bledy a nie patrzy na innych ja lubie f1 ale nie faworyzuje kubicy jest tak samo mylny jak inni przyidzie czas zr i on bedzie robil takie bledy ze szok...narazie idzie swietnie i dobrze ale nich barzdiej patrzy na siebie i team bmw a nie liczy na pomoce z zewnatrz

  • 72. dziarmol@biss
    • 2008-07-15 19:14:28
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    2008-07-15 10:50:21 pz0- a w BMW jest równouprawnienie?- Ta tzw." teoria spiskowa karmi"się faktami natomiast to co ty piszesz jak nazwać?

  • 73. pz0
    • 2008-07-16 13:40:15
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    Niech będzie że karmi się faktami, ale mam gdzieś taką interpretację faktów. Można uznać że kartofle w Polsce nie obrodziły bo był grad w Zanzibarze.


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo