komentarze
  • 1. brain87pl
    • 2024-10-28 22:43:32
    • *.124.126.11.rybnet.pl

    Dopóki Verstappen stosował taką strategię to wszystko było ok, ale kiedy przeciwnicy zaczęli stosować tą samą strategie to nagle mamy czarnowidztwo że zaraz zostaną wywrócone przepisy ściągania się.

  • 2. TomPo
    • 2024-10-28 22:52:21
    • *.180.61.171

    Hipokryzja to sie tam uszami wylewa.
    Nikt tak brzydko sie nie sciga jak VER, ktory wywozi kazdego w kazdym zakrecie jak tylko ma okazje, samemu przez to ladujac poza torem. Zalosne.

  • 3. Skow
    • 2024-10-28 23:28:56
    • *.22.188.224.ipv4.supernova.orange.pl

    Hornier, przecież Hipokryta ma na drugie imię...

  • 4. Dzogurt92
    • 2024-10-28 23:49:52
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Przecież gdyby ten pajac jeździł po torze z kierowcą pokroju Senny lub Prosta i na nich również próbowałby tych swoich brudnych zagrywek to co drugiego wyścigu by nie kończył zostając skasowanym w pierwszym zakręcie nawet kosztem czarnych flag. Serio mam wrażenie, że tylko tak drastyczne środki byłyby w stanie czegokolwiek tego nie umiejącego się ścigać koło w koło kiepskiego mistrza nauczyć.

  • 5. EnderWiggin
    • 2024-10-29 09:40:02
    • *.icpnet.pl

    A może Pan Horner pokaże telemetrię Verstappena z następnej sytuacji gdzie sam nie zmieścił się w torze?

    Szkoda, że Horner nie zna się na przepisach, które próbuje przytaczać, bo przepisy są spójne, zazębiają się u uzupełniają. Nie da się wyciągnąć i przestrzegać tylko jednego przepisu. Zawsze tak było, że kierowca po wewnętrznej ma zakręt, ale kierowca po wewnętrznej MA OBOWIĄZEK zostawić rywalowi wystarczająco miejsca aby ten zmieścił się w torze. Czy Verstappen zostawił miejsce? Nie ma znaczenia czy Norris by się zmieścił czy nie, to byłby problem Norrisa. Może by się zmieścił, może nie. Faktem jest, że chciał się zmieścić ale rywal nie zostawił mu tego miejsca, a co za tym idzie wypchnął go z toru. Gdyby Norris miał miejsce i by się nie zmieścił to sam poniósł by konsekwencje swoich czynów.

    Horner w idiotyczny sposób próbuje pokazać, że jednego przepisu Verstappen przestrzegał, ale już kompletnie nie wspomina o innych zasadach, które występują równolegle, a które zostały złamane. Jak chce mówić o przepisach ścigania się to niech mówi o wszystkich, a nie tylko o wybranych, które pasują mi do narracji.

    Bardzo chętnie posłucham co ma Horner do powiedzenia o sytuacji z Sainzem gdzie również mając kierowcę koło w koło Verstappen nie zostawia rywalowi miejsca (dojeżdża do tarki) i wypycha rywala z toru. Przepis o pierwszym na szczycie okej, a co z resztą przepisów, które Verstappen ma obowiązek przestrzegać? Czy to jest tak, że jak jednego przepisu przestrzegałeś to reszty już nie musisz czy może ja czegoś nie wiem?

  • 6. giovanni paolo
    • 2024-10-29 09:42:19
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    4. Bo senna by w niego zak*** na jakimś torze ulicznym i bolid by stanął w płomieniach? W sumie "choco"-senna zrobił tak na silverstone, po dziś dzień osoby bez piątej klepki bronią go za tamten manewr.

  • 7. groz88
    • 2024-10-29 15:20:35
    • *.icpnet.pl

    To, że Verstappen przesadza i trochę nie da się oglądać przez to wyścigów to fakt. Ale dajcie już trochę spokój z tymi samymi komentarzami pod każdym artykułem. Jeżeli ta telemetria była prawdziwa, to w sumie to całkiem fajna informacja. Oznacza to, że Norris nie miał nawet intencji wyprzedzić zgodnie z przepisami, bo wiedział, że Ver i tak go wypchnie. A skoro był na wierzchołku z przodu, to pewnie będzie musiał mu oddać pozycję. W sumie "pretty smart" jeżeli zrobił to specjalnie. Natomiast idziemy z tą patologią jeszcze dalej.

  • 8. Supersonic
    • 2024-10-29 20:35:16
    • *.play-internet.pl

    "I HAVE IT ALL PRINTED OUT!"

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo