Alpine, Aston Martin, Mercedes i Visa RB testowali w ostatnich dniach na torach F1
Nie wszyscy kierowcy mieli okazje tak szybko rozpocząć wakacyjną przerwę. Po GP Belgii aż cztery zespoły brały udział w dodatkowych testach na torze, a ich cele były zupełnie różne.Z medialnego punktu widzenia największe zainteresowanie budziły próby organizowane na Autodromo Enzo e Dino Ferrari, gdzie zjawiła się Visa RB. Wszystko za sprawą zapowiedzi o teście porównawczym Daniela Ricciardo i Liama Lawsona, do którego ostatecznie nie doszło. Było to oczywiście pokłosiem poniedziałkowych decyzji szefostwa Red Bulla.
Włoski Motorsport i Speedcafe zgodnie podały, iż z dnia filmowego - podczas którego można pokonać 200 kilometrów aktualną konstrukcję - skorzystał głównie kierowca z Perth. Obowiązki Australijczyka środowego popołudnia przejął Yuki Tsunoda, a Lawsonowi pozostało sprawdzanie bolidu AT03 z 2022 roku. W czwartek próbował go również Ayumu Iwasa.
Ricciardo, Tsunoda and Lawson are fighting right now in Imola for the 2025 season seats. pic.twitter.com/SyUCdpG28h
— Matteo Zanelli (@MatteoZanelli) July 31, 2024
O wiele więcej działo się natomiast we wtorek i środę na arenie ostatniego GP Belgii. Pirelli przeprowadzało bowiem kolejną turę testów opon na sezon 2025, a prywatne próby dla swoich juniorów zorganizowali Mercedes oraz Alpine. W kokpicie W13 zasiadł Kimi Antonelli, natomiast w A522 Jack Doohan. Dwójka ta prawdopodobnie znajdzie się już w etatowej stawce za kilka miesięcy.
Kimi Antonelli is testing rainy conditions with the 2022 Mercedes W13 in Spa, some media assume his signing and announcement in the #ItalianGP #F1 #f1jp pic.twitter.com/ycL4f4utWD
— 竜己 (@Yk23sh) August 1, 2024
Jack Doohan ha estado en Spa rodando en un test con el Alpine de 2022.pic.twitter.com/OowCUhT5l1 https://t.co/HDAdbJxbGp
— ElReyGuiri (@ElReyGuiri) July 31, 2024
Co ciekawe, francuska ekipa pomagała również włoskiemu producentowi, podobnie jak Aston Martin. Pierwotnie dwa dni jazd miał otrzymać Esteban Ocon, ale zaszła niespodziewana zmiany w rozkładzie i w bolidzie A524 znalazł się też Doohan. W zielonych barwach testował Stoffel Vandoorne, który 12 miesięcy temu także brał udział w takim sprawdzianie ogumienia.
Tym razem Pirelli aż tak nie przeszkadzała pogoda. We wtorek spokojnie można było skupić się na pracach związanych z finalizacją konstrukcji opon i porównywaniach rozwiązań dotyczących najtwardszych mieszanek. W drugi dzień do akcji wkroczył już deszcz, co odbiło się zwłaszcza na przebiegu juniora Alpine:
Kierowca (zespół/dzień): |
Liczba okrążeń: | Najlepszy czas: |
---|---|---|
Stoffel Vandoorne (Aston Martin/wtorek) | 92 | 1:45.561 |
Esteban Ocon (Alpine/wtorek) | 97 | 1:44.445 |
Stoffel Vandoorne (Aston Martin/środa) | 71 | 1:48.342 |
Jack Doohan (Alpine/środa) | 15 | 1:45.569. |
W swoim komunikacie firma z Mediolanu zapowiedziała, że następna tura testów odbędzie się w dniach 4-5 września na torze Monza, a pomagać jej będą Red Bull, Visa RB oraz Mercedes. Potem Pirelli skupi się już bardziej na pracach związanych z sezonem 2026. Pierwsze próby pod tym kątem zapowiedziano w dniach 17-18 września pod Barceloną.
Zdjęcia:
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz