2023-06-02 GP Hiszpanii - #1 trening 13:30 - 14:30
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | Okr. |
---|---|---|---|---|
1 | M.Verstappen | Red Bull | 1:14.606 | 32 |
2 | S.Perez | Red Bull | 1:15.374 | 32 |
3 | E.Ocon | Alpine | 1:15.418 | 28 |
4 | N.de Vries | AlphaTauri | 1:15.504 | 27 |
5 | P.Gasly | Alpine | 1:15.545 | 27 |
6 | F.Alonso | Aston Martin | 1:15.547 | 24 |
7 | K.Magnussen | Haas | 1:15.689 | 22 |
8 | C.Leclerc | Ferrari | 1:15.694 | 28 |
9 | C.Sainz | Ferrari | 1:15.726 | 27 |
10 | G.Russell | Mercedes | 1:15.753 | 32 |
11 | L.Norris | McLaren | 1:15.783 | 25 |
12 | L.Hamilton | Mercedes | 1:15.845 | 29 |
13 | Z.Guanyu | Alfa Romeo | 1:15.906 | 24 |
14 | Y.Tsunoda | AlphaTauri | 1:15.915 | 27 |
15 | L.Stroll | Aston Martin | 1:15.939 | 25 |
16 | V.Bottas | Alfa Romeo | 1:15.978 | 24 |
17 | O.Piastri | McLaren | 1:16.353 | 26 |
18 | N.Hulkenberg | Haas | 1:16.461 | 28 |
19 | L.Sargeant | Williams | 1:16.506 | 30 |
20 | A.Albon | Williams | 1:16.630 | 28 |
Red Bull zdominował pierwszą sesję treningową na torze pod Barceloną
Ekipa Red Bulla po pierwszym treningu wydaje się zdecydowanie najlepiej przygotowana do weekendu wyścigowego na torze w Katalonii. Jej kierowcy pewnie zdominowali sesję, ale warto wziąć pod uwagę, że ich rywale dostarczyli na tor sporo poprawek.Grand Prix Hiszpanii tradycyjnie stanowi dla ekip świetną okazję od sprawdzania nowych elementów w swoich bolidach. Odwołany wyścig na torze Imola sprawił, że w tym roku również tak się stało i pod Barceloną ekipy ochoczo sprawdzały swoje najnowsze ulepszenia.
Zespół Mercedesa już tydzień temu w Monako odkrył swoje karty, a pod Barceloną największe zaskoczenie wzbudził zespół Ferrari, który SF-23 wyposażył w nową pokrywę silnika i boczne sekcje wzorowane na Red Bullu.
Już na samym początku sesji widać było, że czasy okrążeń są znacznie lepsze niż w zeszłym roku. Nie jest to jednak zasługa poprawy osiągów samych bolidów, a kluczowej zmiany w układzie toru. Obiekt Catalunya powrócił do swojej starej pętli, usuwając przed tegorocznym wyścigiem monotonną szykanę w trzecim stokerze.
Bolidy korzystające z efektu przyziemnego obecnie są w stanie w pełni wykorzystać swoje możliwości o ile nie wykazują w tej sekcji efektu podbijania, a w z tym po pierwszym treningu bywa rożnie i nawet bolid RB19 potrafi czasem zostać tam wytracony z równowagi. Znaczne większe problemy z utrzymaniem toru jazd w tej sekcji mieli jednak kierowcy Mercedesa i Astona Martina, ale także Alpine, czy Ferrari.
Na początku sesji część kierowców zdecydowała się również na sprawdzenie prototypowych, wzmocnionych opon Pirelli, które mają zadebiutować podczas wyścigów od GP Wielkiej Brytanii. Firma Pirelli na podstawie szacunków ekip nie doceniała skali poprawy osiągów nowych bolidów i te okazały się znacznie bardziej wymagające dla ogumienia.
Jeżeli chodzi o warunki pogodowe pod Barceloną to były one sprzyjające, przynajmniej w tracie trwania sesji. Temperatura toru wynosiła 44, a powietrza około 25 stopni Celsjusza. Niebo początkowo było lekko zachmurzone, ale z czasem nad tor nadciągały ciemne chmury, zwiastujące możliwość wystąpienia deszczu.
W takich okolicznościach od początku sesji tempo dyktowali kierowcy Red Bulla. Max Verstappen na miękkiej oponie ostatecznie zatrzymał stoper na 1:14,606, prawie 0,8 sekundy szybciej niż Sergio Perez, który swój najlepszy czas ustanowił na średniej mieszance opon.
Trzeci czas być może nie przypadkowo, patrząc po osiągnięciu w Monako, wykręcił Esteban Ocon z Alpine, który wyprzedził de Vriesa i swojego zespołowego kolegę, Pierre'a Gasly'ego.
Fernando Alonso, tracąc 0,941 sekundy był dopiero szósty, a za jego plecami znalazł się Kevin Magnussen z Haasa i obaj kierowcy Ferrari. Czołową dziesiątkę uzupełnił George Russell.
Drugi kierowca Mercedesa, Lewis Hamilton, ostatecznie sesję zakończył z 12. czasem jeszcze za Lando Norrisem.
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz